Kolejna religijna sraczka

Fizyk od czapy

@ZJ napisał w Kolejna religijna sraczka:

@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:

To nie chrzescijanskie-sekciarstwo.pl, żeby wszystkie wątki były czymś takim zawalane.

Ta domena jest wolna.

To niech @Maciej kupuje i zakłada tam bloga, akurat pasuje pod jego kontent

Maciej

@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:

@ZJ napisał w Kolejna religijna sraczka:

@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:

To nie chrzescijanskie-sekciarstwo.pl, żeby wszystkie wątki były czymś takim zawalane.

Ta domena jest wolna.

To niech @Maciej kupuje i zakłada tam bloga, akurat pasuje pod jego kontent

A to nie zauważyłeś, że nie tylko ja tu piszę o religii?
Gdybyś dokładnie zbadał kwestię, to zauważyłbyś, że wy (moi oponenci) częściej schodzicie na religię, częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja.
Nic dziwnego w tym nie ma.
To was boli, „czujecie pismo nosem”.

ZJ

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

częściej schodzicie na religię, częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja

Ale masz jakieś dowody?

To was boli, „czujecie pismo nosem”.

Już Ci pisałem, mnie nie boli. Ty poprostu zakładasz, że nas boli bo nie traktujemy twoich objawień tak jak byś chciał. Tylko tak ja powinny być traktowane. Jakie masz dowody na swoje urojenia, po za kolejnymi urojeniami? Żadnych. Wiesz, że urojenia można leczyć. A ty wyskakujesz z jakimiś proroctwami. A kogo to obchodzi, skoro to nie na temat.

Tomasz Middle

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

To was boli, „czujecie pismo nosem”.

Na razie to cię głuptaku boli tyłek, bo szukałeś "darmowej kosmicznej technologii" i nie znalazłeś.
Więc mniej pisz o innych a więcej o sobie immmmmmmmmmmbecylu.

Fizyk od czapy

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Gdybyś dokładnie zbadał kwestię, to zauważyłbyś, że wy (moi oponenci) częściej schodzicie na religię, częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja.
Nic dziwnego w tym nie ma.

Z tą częścią się w sumie mogę zgodzić.

Faktycznie nic dziwnego w tym nie ma, ale powód jest trochę inny niż sugerujesz. Otóż dzieje się tak, bo wszyscy dawno zauważyli że najmniejsza wzmianka o religii Cię odpala i prowokuje do pisania takich głupot, że tego nie idzie ogarnąć rozumem, i ich to bawi. Nikogo tutaj Twoja osobista interpretacja chrześcijaństwa nie boli, bo i nie ma co boleć. Niewierzących nie boli, bo, uwaga, nie wierzą w to wszystko, a wierzących też nie, bo to co piszesz nie ma nic wspólnego z ich wiarą. Wymyśliłeś sobie jakiś swój obłęd i wydaje Ci się, że on dla kogokolwiek cokolwiek znaczy. Otóż nie. To, co tu się dzieje, to odpowiednik szturchania dziwnego okazu zwierzęcia w ZOO, żeby zobaczyć, co ciekawego zrobi. Nic więcej.

(Nawiasem mówiąc, nie popieram ani szturchania zwierząt w ZOO, ani prowokowania szaleńców na forach. Tym niemniej z tym właśnie mamy tu do czynienia.)

ZJ

@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:

Z tą częścią się w sumie mogę zgodzić.

A ja nie. Przynajmniej do momentu zdobycia dowodów.

Każdy post w którym pisał Maciej ma date i godzinę. Wystarczy znaleźć pierwszy rozpoczynający jego ulubione tematy w każdym wątku i przeprowadzić te procedurę dla każdego piszącego i porównać daty.

Wg Macieja to on jest w mniejszości i tylko odpowiada.

Nie mam dostępu do bazy danych wiec zrobię to ręcznie. I zobaczymy.
Ale chyba później. Bo 1,9k postów jest do sprawdzenia. A to tylko produkcja Macieja

jakubcjusz

@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:

Z tą częścią się w sumie mogę zgodzić.

A ja się zgodzę częściowo. Maciej zasłaniał się swoją urojoną wiarą za każdym razem, gdy prosiliśmy go uzasadnienie jakiejkolwiek z jego fantazji na temat kształtu ziemi.

Ktoś: Jakim cudem kopuła odbija laser tyko w miejscu gdzie jest księżyc?
Maciej: Bóg tak chciał. Nikt nie wie jak to działa. Jesteś potępiony.

Maciej: Jesteś kłamcą!
Ktoś: Możesz to udowodnić!
Maciej: Bóg mi to objawił!

Choć dalej masz już rację. Widząc, że od Maćka nie da się uzyskać jakiekolwiek merytorycznej i sensownej odpowiedzi (oprócz fanatycznej papki słownej) większość z nas zaczęła go triggerować jego własnym fanatyzmem. Pewnie niektórzy mieli nadzieję, że w ten sposób zobaczy jakie głupoty sam wygaduje (np. "człowiek ma wolną wolę, ale nie może nic zrobić bez urojonego boga Macieja"), ale nawet tutaj Maciej okazał się odporny na jakiekolwiek logiczne argumenty.

PS. Tak, wiem, że jestem potępiony/będę potępiony/sam się potępię za pisanie "bóg" z małej litery, ale po prostu chcę uniknąć pomyłki między "bogiem", którego wymyślił sobie Maciej, a Bogiem, w którego wierzą chrześcijanie.

ZJ

@jakubcjusz
My schodzimy częściej na religię? On chyba liczy każde pytanie o właściwości kopuły, której istnienia nie dowiódł, ale jest bo tak przeczytał. Za schodzenie na wątki religijne. No jak każdy go o coś spyta to ma jedno urojenie Macieja razy ilość pytających, dlaczego to się nie zgadza z obserwowalnymi zjawiskami.
Ale jest druga kwestia

częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja.

Jawne zaczepianie Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę" | Forum Płaska Ziemia Po prostu skomentował i poszedł dalej opisując jakim to był męczennikiem na Discordzie, co jest wierutnym kłamstwem. I to w sumie udowadnia, że jego urojenia pojawiają się niezależnie od prowokacji. Potem @Fizyk-od-czapy wydzielił resztę jego komentarzy do Offtop o poglądach Macieja
Następnie było tylko gorzej, bo wszyscy chcieli sprostować Urojenia Macieja. O tym jak wypierał się, że nie nazywał dzieci z invitro demonami i o tym, że został zbanowany a sam uciekł.

Tomasz Middle

@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:

To, co tu się dzieje, to odpowiednik szturchania dziwnego okazu zwierzęcia

Taaa...

ZJ

@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:

To, co tu się dzieje, to odpowiednik szturchania dziwnego okazu zwierzęcia w ZOO, żeby zobaczyć, co ciekawego zrobi.

To reakcja złośliwej małpy podczas karmienia, gdy zobaczy, że banany jednak nie są proste. A ściany i sufit to złudzenie.

Maciej

@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Gdybyś dokładnie zbadał kwestię, to zauważyłbyś, że wy (moi oponenci) częściej schodzicie na religię, częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja.
Nic dziwnego w tym nie ma.

Z tą częścią się w sumie mogę zgodzić.

Faktycznie nic dziwnego w tym nie ma, ale powód jest trochę inny niż sugerujesz.

Jest taki jak napisałem.

Otóż dzieje się tak, bo wszyscy dawno zauważyli że najmniejsza wzmianka o religii Cię odpala i prowokuje do pisania takich głupot, że tego nie idzie ogarnąć rozumem, i ich to bawi. Nikogo tutaj Twoja osobista interpretacja chrześcijaństwa nie boli,

Właśnie boli. A wszyscy poznają to na Końcu, gdy wyjdą na jaw zamysły serc.
Są kłamcami (Ty także) zatem kłamią. Nie przyznają się do tego co mają w swym wnętrzu.
Ale na Końcu wyjdą na jaw zamysły serc, ukryte intencje, skrywane (za uśmiechem i szyderstwem) niepokoje i lęki.

bo i nie ma co boleć. Niewierzących nie boli, bo, uwaga, nie wierzą w to wszystko,

I znów kłamstwo. Kwestia Boga dotyka KAŻDEGO.
Bo inaczej być NIE MOŻE.
Nie da się „uciec od Boga” (jedynie do piekła).
Bo Bóg JEST.

To właśnie niewierzącego boli najbardziej!
To właśnie takiego najbardziej niepokoi gdy przypomina się mu o rzeczach ostatecznych: o śmierci, o sądzie, o Niebie i o piekle.

Każdy jednak niewierzący jest kłamcą. W kłamstwie się wyćwiczył i w zakładaniu masek.

Na Końcu maski będą zdarte, a wnętrze kłamcy wystawione będzie na widok publiczny.
Wyjdą na jaw zamysły serc. Twoje najskrytsze myśli rozgłoszą trąby anielskie.
Kłamstwo się nie zamaskuje.

I bardzo dobrze.

a wierzących też nie, bo to co piszesz nie ma nic wspólnego z ich wiarą.

Dotyka każdego. Także wierzących, bo Prawdę pisze. A Prawda BOLI tych którzy się na Nią krzywią.

Wymyśliłeś sobie jakiś swój obłęd i wydaje Ci się, że on dla kogokolwiek cokolwiek znaczy.

I znów kłamstwo.
By powiedzieć „dla nikogo nic nie znaczy” musiałbyś zbadać (zdanie) WSZYSTKICH.

Otóż nie. To, co tu się dzieje, to odpowiednik szturchania dziwnego okazu zwierzęcia w ZOO, żeby zobaczyć, co ciekawego zrobi. Nic więcej.

I znów nieprawda. Owszem, w ten sposób „szturchając zwierzę” dowartościowujecie się. Kłamca zawsze dowartościowuje się szyderstwem (poczytując sobie to za wyższość, inteligencję).
Jednak to was także boli.
Dlatego nieprawda, że „nic więcej”

(Nawiasem mówiąc, nie popieram ani szturchania zwierząt w ZOO, ani prowokowania szaleńców na forach. Tym niemniej z tym właśnie mamy tu do czynienia.)

Tak.
Tylko to wy jesteście obłąkańcami.
I to ja was „szturcham i drażnię”.

Bo tak mi Pan Bóg polecił: uderzać was twardo i mocno po głowach pałką Prawdy.

Zwycięstwo należy bowiem do mnie, nie do was.
Poznacie na Końcu.

jakubcjusz

@Fizyk-od-czapy Widzisz?

Maciej

@ZJ napisał w Kolejna religijna sraczka:

@jakubcjusz
My schodzimy częściej na religię? On chyba liczy każde pytanie o właściwości kopuły, której istnienia nie dowiódł, ale jest bo tak przeczytał. Za schodzenie na wątki religijne. No jak każdy go o coś spyta to ma jedno urojenie Macieja razy ilość pytających, dlaczego to się nie zgadza z obserwowalnymi zjawiskami.
Ale jest druga kwestia

częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja.

Jawne zaczepianie Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę" | Forum Płaska Ziemia Po prostu skomentował i poszedł dalej opisując jakim to był męczennikiem na Discordzie,

Męczennikiem?
Puknij się w pusty łeb.
To, że zostałem niesprawiedliwie potraktowany na forum internetowym to nie męczeństwo.
Od Męczeństwa jest to oddalone o „odległości kosmiczne”, używając języka i pojęć z waszych baśni (o „kosmosie”).
Poczytaj o Świętych Męczennikach to przestaniesz bredzić.

co jest wierutnym kłamstwem. I to w sumie udowadnia, że jego urojenia pojawiają się niezależnie od prowokacji. Potem @Fizyk-od-czapy wydzielił resztę jego komentarzy do Offtop o poglądach Macieja

Potem było tylko gorzej, bo wszyscy chcieli sprostować Urojenia Macieja. O tym jak wypierał się, że nie nazywał dzieci z invitro demonami i o tym, że został zbanowany a sam uciekł.

Dziecko jest człowiekiem.
A demon w ciele ludzkim nie jest dzieckiem, ani człowiekiem.
Ale raczej tworem człowiekopodobnym.

Nie uciekłem tylko odszedłem.
Bo nałożyliście na mnie cenzurę.

RAV

@Tomasz-Middle napisał w Kolejna religijna sraczka:

Więc mniej pisz o innych a więcej o sobie immmmmmmmmmmbecylu.

Objawienie miałem. Wizję i natchnienie. Już wiem, czym można się zająć w Niebie przez całą wieczność!

Otóż w Niebie wszyscy będą recytować słowo "i(m)becyl". Atmosfera będzie jak w buddyjskiej świątyni. Amen.

Fizyk od czapy

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

I znów kłamstwo. Kwestia Boga dotyka KAŻDEGO.
Bo inaczej być NIE MOŻE.
Nie da się „uciec od Boga” (jedynie do piekła).
Bo Bóg JEST.
To właśnie niewierzącego boli najbardziej!

Czyli rozumiem, że Ciebie najbardziej boli istnienie Latającego Potwora Spaghetti?
Bo Latający Potwór Spaghetti JEST.
Tak mi sam objawił i powiedział, że to prawda, więc to prawda.
PS. To prawda.

ZJ

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Nie przyznają się do tego co mają w swym wnętrzu.

A co mam mieć? Przecież nie sprawdzę. I ty też tego nie możesz wiedzieć. Możesz się domyślać, że skoro jestem człowiekiem, to mam podobne organy w tych samych miejscach.

Chyba nie sugerujesz, że ktokolwiek ma inaczej? Np. Ty?

ZJ

@RAV napisał w Kolejna religijna sraczka:

i(m)becyl

Tylko są na immmmmm... i nie wiadomo kiedy dojdą do b i reszty

ZJ

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Nie uciekłem tylko odszedłem.
Bo nałożyliście na mnie cenzurę.

Tak, wycofałeś się na z góry ustalone pozycje. O tu
A naprawdę, to uciekłeś z podkulonym ogonem. To nie była cenzura, kłamliwa mendo mogłeś się swobodnie wypowiadać ale tylko na jednym kanale. Przez analogię znasz wszystkie języki świata? Bo jak nie, to ktoś Ciebie cenzuruje. A myślisz jak twoje prośby nie są wysłuchane to jest to cenzura? Ty pyszałkowaty bucu.

Męczennikiem?

Napisałem to z małej litery. Teraz nie zauważyłeś różnicy? Miałem dać cudzysłów? A płakałeś jak małe dziecko po zabraniu cukierka. Gdy Ciebie ostrzegano, że gadasz religijne bzdury. Potem zresztą też marudziłeś dość często jak to inni powinni rezygnować z czytania. Bo przecież ty masz prawo do wylewania szamba swoich poglądów. Wszędzie.

Maciej

@ZJ napisał w Kolejna religijna sraczka:

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

częściej schodzicie na religię, częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja

Ale masz jakieś dowody?

To was boli, „czujecie pismo nosem”.

Już Ci pisałem, mnie nie boli.

Kłamca.

Ty poprostu zakładasz, że nas boli bo nie traktujemy twoich objawień tak jak byś chciał.

Błąd myślenia. Kolejna nieprawda. Ja mam was walić po głowach pałką Prawdy. I tyle.
Pan Jezus nie powiedział „macie przekonywać, macie przekonać innych”.
Lecz powiedział by głosić Prawdę. Kto jest z Boga, ten pozna Prawdę i uwierzy. Kto nie uwierzy, ten będzie potępiony. To proste.

Świadkowie Jehowy mają podobno ( nie wiem czy to prawda, ale tak niektórzy mówią) przekonać kogoś do swej wiary, a jeśli nie przekonają, to nie otrzymają nagrody od Jehowy.

W Wierze Prawdziwej jest zupełnie inaczej: masz zaświadczać o Prawdzie, mówić Prawdę. A to czy kogoś przekonasz jest bez znaczenia dla twego losu wiecznego.
Natomiast jeśli będziesz zawzięcie lub z tchórzostwa milczeć, nie będziesz głosił Prawdy, to będziesz potępiony.
Bo milczałeś, nie świadczyłeś o Bogu.

W ogóle więc mnie nie obchodzi wasza reakcja. Czy wierzycie, czy wyśmiewacie, ale przecież wiecie że Prawda bije was po głowach, że Bóg was gnębi, że Bóg JEST.

Tylko tak ja powinny być traktowane. Jakie masz dowody na swoje urojenia, po za kolejnymi urojeniami?

Urojenia masz ty.

A ty?
Masz jakieś dowody na swoje rojenia?

Wiesz, że urojenia można leczyć.

Wśród zaburzeń myślenia paranoja jest najtrudniej uleczalna. Urojenia są charakterystyczne dla paranoi, czyli dla twego stanu rozumu.
Cierpisz na paranoję czyli obłęd.
A jest to Obłęd Wielki, kosmiczno-liczbowy.

A ty wyskakujesz z jakimiś proroctwami. A kogo to obchodzi, skoro to nie na temat.

Np was to obchodzi. Bo reagujecie i to zawzięcie.

Oczywiście że na temat.
Jak już pisałem „misja Apollo” ma za główny cel niszczenie wiary w ludziach (wiary w Boga).
Jest to religijna misja. Do walki z Bogiem. Dla wzbudzenia w ludziach innej wiary, innego wyznania.
Dla przekształcania rozumu człowieka. Jest to Alchemia rozumu.

Tomasz Middle

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Jak już pisałem „misja Apollo” ma za główny cel niszczenie wiary w ludziach (wiary w Boga).

No i jak cię traktować poważnie?
Wymyślasz takie głupoty na poczekaniu i uważasz to za "prawdę".
A tak przy okazji, są trzy prawdy.
Świnto prowda.
Tys prowda.
I gówno prowda.
I te głupoty o Apollo to ta trzecia.