Maciejowy chaotyczny megawątek
-
@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Ciekawe jaką "nagrodę" przewidział Twój bóg za życie w ciągłym kłamstwie i strachu?
Można to przewidzieć, wnioskując z przypowieści o talentach. Maciej dostał rozum i zamiast go rozwijać i pomnażać, to schował go w piwnicy i nie używa. A potem będzie: "Dałem ci rozum i co wymyśliłeś? Że refrakcja jest na odwrót i Ziemia jest płaska?"
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Twój świat się zawali, runie w gruzach.
Mój nie.
Ty skończysz w zupełnym szaleństwie, a ja pozostanę zdrowy.To żeś mnie rozbawił. Maciuś, ty jesteś modelowym przypadkiem wioskowego przygłupa, który bredzi 3 po 3 i ma to szczęście, że może anonimowo i bezpiecznie robić to w internecie
. Więc, przygłupie, z czasem na rynek konsumencki będą wchodzić układy optyczne coraz lepszej jakości bo coraz tańsze będą odpowiednie technologie ich produkcji. I kiedyś, pewnie już niedługo, któryś amator astrofotografii właśnie na pomysł, że jeszcze lepsze zdjęcia uzyska jeśli zabierze się ze swoim sprzętem wysoko w góry, gdzie dzięki mniejszemu ciśnieniu będzie miał o wiele czystszą i stabilniejszą atmosferę niż nad swoim podwórkiem - co i pewnie pozwoli na większy zoom. I wtedy zamiast "plamki światła", którą zobaczyłeś przez załzawione ślepka, wszyscy nas planecie będą podziwiać wyraźną ludzką sylwetkę na tle czerni kosmosu lub ISS.
A ty, zakłamany obłąkańcu będziesz musiał wymyślić kolejne kłamstwo, żeby ci ta twoja płaska bańka obłędu nie pękła . -
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A ty, zakłamany obłąkańcu będziesz musiał wymyślić kolejne kłamstwo
E tam. Ja obstawiam, że zostanie przy wielkim rzutniku NASA i "wygaszeniu iterferencyjnym"
Przecież i tak nie będzie tutaj nic udowadniał, więc kłamstwo dobre jak każde inne -
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
z czasem na rynek konsumencki będą wchodzić układy optyczne coraz lepszej jakości bo coraz tańsze będą odpowiednie technologie ich produkcji.
Znaczącej ewolucji w optyce już nie przewiduję. Przy danej wielkości sprzętu (a średnica jest tu najważniejsza) już dawno dotarliśmy do granic, wyznaczonych przez fizykę. Najwyżej to, co dziś jest drogie, będzie nieco tańsze. Ale np. optyka adaptatywna, stosowana w dużych obserwatoriach, raczej pod strzechy nie trafi. Większy postęp może być w obróbce zdjęć, ale to już nie optyka.
I kiedyś, pewnie już niedługo, któryś amator astrofotografii właśnie na pomysł, że jeszcze lepsze zdjęcia uzyska jeśli zabierze się ze swoim sprzętem wysoko w góry, gdzie dzięki mniejszemu ciśnieniu będzie miał o wiele czystszą i stabilniejszą atmosferę niż nad swoim podwórkiem - co i pewnie pozwoli na większy zoom. I wtedy zamiast "plamki światła", którą zobaczyłeś przez załzawione ślepka, wszyscy nas planecie będą podziwiać wyraźną ludzką sylwetkę na tle czerni kosmosu lub ISS.
Ja mieszkam na wysokości 120 m npm, a niedawno obserwowałem niebo z 1000 m npm. Różnica była wyraźna. Zostawiłem pod sobą najgęstszą i najbardziej zanieczyszczoną warstwę atmosfery. Dużo lepszy kontrast, stabilniejszy obraz, ale niestety na takie cuda, o jakich piszesz, nie ma szans nawet na szczycie Mount Everestu.
-
@RAV Nawet w połączeniu z matrycami o coraz większych rozdzielczościach i czułości?
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Nauczyli się też wykorzystywać sklepienie nieba i odbicie od sklepienia nieba.
To odbicie działa tak magicznie, że działa dla wszystkich na ziemi, kąt padania i odbicia nie ma znaczenia...
Nad tymi instalacjami, które to wyświetlają, nigdy nie ma zachmurzenia... -
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Nauczyli się też wykorzystywać sklepienie nieba i odbicie od sklepienia nieba.
To odbicie działa tak magicznie,
"Magicznie"- to wasze szyderstwo.
[To czym kłamca i pożyteczny idiota zwiedziony przy kłamcę walczy przeciw wolnym i rozumnym ludziom- to z zasady szyderstwo, wyśmiewanie, przekręcanie, dyskredytowanie.]
Tu jest nieco światła rzucone na tę kwestię:
https://www.youtube.com/watch?v=vL6Lh_X9E60
Ciekawą kwestią jest "ładowanie sklepienia" poprzez eksplozje atomowe, po to by lepiej transmitować sygnał- wspomniane w ww filmiku.
Ponieważ ładunek ulatnia się wraz z czasem- to potrzebne są powtórki "ładowania". Czyli "uzasadnienia" dla używania bomb atomowych. Stąd historie o "kometach i asteroidach" przelatujących "koło ziemi-kuli" mnożące się jak grzyby po deszczu.
Patrz wszelkie media. Nawet gazety dla kobiet!
To byłoby "uzasadnienie" dla użycia bomb atomowych: tak jak to na jednym głupawym filmie pokazywano, jak to grupa "bohaterów" ratuje ziemię "wysadzając ładunkiem jądrowym asteroidę"
.
Jeszcze lepszą kartą jest "atak obcych"- potężne "uzasadnienie". Wiadomo: kto w Boga nie wierzy i w Jego Słowo (np. o tym, że jest sklepienie)- ten uwierzy w każdą brednię, np. "wielki i pusty kosmos", a w nim (tym "kosmosie") możliwość "istnienia obcych cywilizacji".Destrukcja będzie prawdziwa! "Obcy" będą oszustwem, tak jak już są.
Czyli wracamy do "koncepcji pierwotnej" czyli "UFO".
Potężne "uzasadnienie" do eksperymentowania "w kosmosie" z bronią jądrową i z czym tam jeszcze sobie wymyślą.To właśnie jest Babilon Wielki, czas wielkiego zwodzenia, ten czas, który zapowiedziano już dwa tysiące lat temu w Apokalipsie.
Bestia otworzyła swe usta i wypowiada wielkie rzeczy i bluźnierstwa. A głupcy wierzą.
A można wyjść w teren i sprawdzić w realnym świecie czy istnieje "krzywizna ziemi kuli".
Można też wierzyć w kłamstwo.
Wybór należy do człowieka.Zatem "magiczne"- czyli wasze szyderstwo, szyderstwo szyderców.
Chociaż patrząc na to z punktu widzenia odwiecznej prawdy: tak, magiczne! To jest magia Babilonu Wielkiego.
Wy na to patrzycie, ale nie rozumiecie. Bo dla was nie jest magią, ale nazywacie to "nauką i wiedzą".
Gdyby jakiegoś człowieka ze Średniowiecza przeniesiono w ten czas i pokazano mu np. holograficzny obraz człowieka, jak "gada, śpiewa i tańczy"- w mig, od razu by poznał, że magia!Wy w tym żyjecie, a nie poznajecie, ale szydzicie.
To jest psychologia zwodzenia: oswojenie.Jesteście unurzani w drugą magię, która jest magią materii, a którą wy nazywacie "nauką i wiedzą", jesteście z tym oswojeni- zatem nie poznajecie w czym i gdzie żyjecie.
Jesteście biedni. Jesteście tymi, których istnienie przepowiedziano już w starożytności:Wszyscy mieszkańcy ziemi będą oddawać pokłon władcy, każdy, którego imię nie jest zapisane od założenia świata w księdze życia zabitego Baranka.
To także o was:
Ani się nie odwrócili od swoich zabójstw, swych czarów, swego nierządu i swych kradzieży.
Bardziej kochacie swoje ko(s)miczne czary, zmyślone historie, niż prawdę.
Tak oto oddajecie pokłon oszustom, władcom tego świata, wierząc w ich kłamstwa i ich pokazy, świetlne widowiska na niebie.
Jesteście głupcami. Głupota wasza bierze się ze złej woli. Zawsze z tego rodzi się głupota i zaćmienie rozumu.@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
że działa dla wszystkich na ziemi
Nie, nie wyświetlają "wszędzie nad ziemią". Ale tylko tam gdzie ludzie mogą "obserwować", zwłaszcza tam gdzie spędzą pożytecznych idiotów, by oglądali "kolejny przelot ISS", spędzą doniesieniami, że "znów nadchodzi" (kolejny "przelot").
"Jak to nie ma ISS? Popukaj się ty w głowę, ty debilu płasko-ziemski! Przecież na własne oczy widziałem, jak przelatywało nade mną!"
Zaklina się pożyteczny idiota, który uwierzył w kłamstwo.
Biedny. Od samego początku nie rozumie, że widzieć to nie to samo co dotknąć, a "tylko widzieć", tym bardziej tylko z daleka- zbyt mało by wiedzieć, by poznać czym jest to co się widziało.W ten sposób was oszukują. Bo jesteście głupcami. Tylko głupca można oszukać.
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
kąt padania i odbicia nie ma znaczenia...
Ależ ma. Kapłani Babilonu Wielkiego i Nowego Egiptu, magowie drugiej magii, czyli wtajemniczeni, ci których wy nazywacie "naukowcami", np. ci którzy pracują w wielkich podziemnych magicznych kręgach w CERN- ci znają "kąty padania i kąty odbicia" od sklepienia nieba lepiej niż wam się śniło.
Wiedza ukryta, wiedza tajemna.
Ona daje im przewagę nad wami, a wy w błąd jesteście przez nich wprowadzeni: podawano wam fałszywe "objaśnienia".
Bycie w nie wierzyli i byście myśleli "już wiemy, już rozumiemy", ale żebyście nie poznali i nie zrozumieli.Wtedy jest bowiem ich przewaga nad wami:
Gdy oni wiedzą, znają i rozumieją, a wy nie znacie, nie wiecie, nie rozumiecie, ale wam się wydaje, że "już wiecie, już rozumiecie"@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Nad tymi instalacjami, które to wyświetlają, nigdy nie ma zachmurzenia...
Jakiś Ty głupi. A podobnoś jest "obserwującym niebo". Podobno "znasz się na optyce".
Znasz się na optyce? Naprawdę?
Przysłoń mały kawałek obiektywu. "Cały obraz zniknie"?
Albo może "kawałek obrazu zniknie"?Dlaczego zakładasz, że "obraz można nadawać tylko z jednego miejsca na ziemi"?
A dlaczego zakładasz, że "obraz widzialny może powstawać tylko z wysyłania światła widzialnego"?Widzialne efekty powstają także z interakcji innego rodzaju promieniowania (które wy nazywacie "falą elektromagnetyczną") ze sklepieniem nieba.
Żyjemy w ciekawych czasach. Nigdy tak ciekawych nie było i nigdy potem już nie będzie.
Czy to przekleństwo, czy błogosławieństwo?
A to zależy od woli człowieka, od tego w co i komu uwierzy.
Czy zechce się obudzić, czy będzie spał nadal? -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Bestia otworzyła swe usta i wypowiada wielkie rzeczy i bluźnierstwa. A głupcy wierzą.
Trafna autodiagnoza
-
@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Sam sobie zaprezentuj!
I już? To wszystko? Tylko na tyle Cię stać fanatyku?
Podobnoś "inteligentny". Czy nie za takiego się masz?
Zatem: w internecie pełno jest o wygaszaniu interferencyjnym. Znajdź sobie.@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Przepowiadasz mi śmierć,
Ja Ci "przepowiadam śmierć"?
A co? Ten duch, który Cię opętał mówi Ci "nie, ty nie umrzesz, ty jesteś wyjątkowy"?
Nie wierz mu!
Uwierz mi!
Umrzesz i to prędko, prędzej niż myślisz.@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
I Ty nam zarzucasz obłęd?
Tak, ja wam zarzucam.
Jesteście paranoikami.@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Pokazuję wam rzeczy o wiele ważniejsze: jak sprawdzić, że ziemia nie jest "kulą ziemską".
Jak do tej pory nic takiego nie pokazałeś. Pokazałeś tylko parę zdjęć pasujących do globu,
Czemu się okłamujesz?
@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
których rozpaczliwie bronisz odwróconą refrakcją.
To co pokazywałem: w ogóle nic wspólnego z refrakcją (w górę, czy w dół) nie miało.
@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
To sprawdzenie (samodzielne) otwiera oczy i budzi człowieka dobrej woli.
To dlaczego nie chciałeś napisać własnej symulacji,
Po co?
A dlaczego Ty nie chcesz wyjść w teren i samodzielnie dokonać obserwacji, których przykłady Ci podaję?
@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Dlaczego nie chcesz opłynąć bieguna południowego?
A po co?
I co ważniejsze: jak można opłynąć coś co nie istnieje?@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Dlaczego niczego samodzielnie nie sprawdzisz, a jedynie "obserwujesz"?
Przecież to Ty niczego nie sprawdzasz.
Prosiłem Cię byś się podzielił ze mną (z nami tutaj) swoim "sprawdzeniem".
Zapomniałeś wężu, jak się wywijałeś od spełnienia mojej prośby? -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
To także o was:
Ani się nie odwrócili od swoich zabójstw, swych czarów, swego nierządu i swych kradzieży.Czary to mam w dupie, ale jak mi zarzucasz zabójstwa, nierząd i kradzież, to albo jesteś skurwielem, albo debilem.
Przyznaj się, że masz żółte papiery, to ci wybaczę... -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Dlaczego zakładasz, że "obraz można nadawać tylko z jednego miejsca na ziemi"?
Nie zakładam, ale musiałoby być tych miejsc nadawania naprawdę dużo. Póki co, nie słyszeliśmy o żadnym...
A dlaczego zakładasz, że "obraz widzialny może powstawać tylko z wysyłania światła widzialnego"?
Widzialne efekty powstają także z interakcji innego rodzaju promieniowania (które wy nazywacie "falą elektromagnetyczną") ze sklepieniem nieba.A konkretne dowody w tym temacie gdzie są? Tam gdzie dowód na samo sklepienie i szatana?
Cały ten twój post pokazuje, że na leczenie u ciebie już zdecydowanie za późno...
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@jakubcjusz napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Dlaczego nie chcesz opłynąć bieguna południowego?
A po co?
I co ważniejsze: jak można opłynąć coś co nie istnieje?Tak, wiemy.
Do wielkiego spisku masonów, inżynierów, pilotów, geodetów, meteorologów dołączyli też marynarze i żeglarze. -
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
To także o was:
Ani się nie odwrócili od swoich zabójstw, swych czarów, swego nierządu i swych kradzieży.Czary to mam w dupie, ale jak mi zarzucasz zabójstwa, nierząd i kradzież, to albo jesteś skurwielem, albo debilem.
Przyznaj się, że masz żółte papiery, to ci wybaczę...Nie wiem co to "żółte papiery".
Nie bierz wszystkiego do siebie. To, że Słowo Boże wymienia wszystko (co ich oddzieliło od Boga) to nie znaczy, że "każde z wymienionych dotyczy każdego".
Naprawdę to wymaga tłumaczenia?
A przecież podobnoś "inteligentny"![Tobie zarzuca zamiłowanie do czarów (które Ty nazywasz "wiedzą i nauką") oraz nierząd, nieczystość.]
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Nie zakładam, ale musiałoby być tych miejsc nadawania naprawdę dużo. Póki co, nie słyszeliśmy o żadnym...
A słyszałeś kiedyś by oszust dokładnie opisywał co jak i gdzie robi?
Ale powiadam Ci: wy jesteście tak głupi, że oni w zasadzie mogliby to zrobić: dokładnie opisać, co gdzie i jak.
A i tak byście nie uwierzyli, ale uznali za "dobry żart".@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Cały ten twój post pokazuje, że na leczenie u ciebie już zdecydowanie za późno...
Cierpliwości. Przyjdzie czas, już bardzo blisko, że ludzie normalni będą "leczeni", w zakładach dla chorych na rozum, a nienormalni będą "lekarzami".
A tak będą wyglądać niektóre z "metod terapii", w ten sposób będą "leczeni" np. ci którzy rzeczy nazywać będą po imieniu, czyli sodomię jako obrzydliwość:
Będzie się ich zamykać w "zakładach leczenia rozumu", gdzie będzie się ich zmuszać do oglądania obrzydliwości i przebywania ze zboczeńcami, a nawet będzie się ich gwałcić, wbrew ich woli. I nie będzie to uznane "za przemoc", albowiem "wiadomym będzie powszechnie", że "przecież są sytuację, gdzie osobę chora na rozum można poddać przymusowemu leczeniu, leczeniu wbrew jej woli".
Czyż "przypadkiem" już tego nie wiadomo?!Normalni zostaną bowiem uznani za "wrogów człowieka i ludzkości", za "zagrożenie dla innych ludzi".
A te "metody lecznicze" to będzie w owym czasie "zwyczajna psychoterapia".Więc cierpliwości! Doczekasz się "leczenia" takich jak ja i to "leczenia" pod przymusem!
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Do wielkiego spisku masonów, inżynierów, pilotów, geodetów, meteorologów dołączyli też marynarze i żeglarze.
Mylisz "spisek" z idiotyzmem, z tzw. "pożytecznym idiotyzmem".
Spisek na tak wielką skalę z jakim mamy do czynienia dzieje się NIE DLATEGO, że "jest wielka liczba spiskujących, wtajemniczonych", ale dlatego że jest wielka liczba idiotów, kupujących fałszywe "objaśnienia".
Ty np. jesteś jednym z kupujących ten fałsz. -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Ponadto 80 metrów to jest nad wodą morską zbyt wysoko, gdyż nad wodą, konkretnie nad morzem trudno jest uzyskiwać widoczności rzędu 30-40 km ( z uwagi na wilgoć, na mgłę unoszącą się nad morzem- rozbryzgiwanie kropel wody przez morze- aerosol wodny).
81 metrów to nie jest zbyt wysoko. Wiedziałbyś to gdybyś obserwował ale ty tylko baśnie opowiadasz.
Ze strzeleckiego gwarantowany widok to na pewno 52-55 kilometrów. Na zdjęciach niżej, czerwona strzałka to widok idealnie na wschód, żółta, kres widzialnej mierzei wiślanej a na mapce pokazany kierunek żółtej strzałki. Nigdy nie widać więcej.
A kres widocznej mierzei widać w dobrych warunkach gołym okiem.
-
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@RAV Nawet w połączeniu z matrycami o coraz większych rozdzielczościach i czułości?
Każdy instrument optyczny daje obraz o określonej rozdzielczości, zależnej od średnicy (apertury). Możesz sobie taki obraz zrzutować na ekran i pooglądać bezpośrednio, albo na matrycę. I nawet jeśli rozdzielczość matrycy będzie większa niż samego obrazu, to szczegółów nie przybędzie.
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Inna kwestia mówiąca o tym, że to tylko Twoje opowieści: gdzieś wyżej napisałeś, że nie masz aparatu z dobrym zbliżeniem. Jak chcesz oceniać czy obiekt - marker jest przed horyzontem wodnym czy nie jest ?
Aparatu nie mam, lornetkę mam.
Przykładowe zdjęcie, widać kres mierzei i statek przed linią horyzontu. Zdjęcie komórką, gołym okiem widać znacznie lepiej, również statki za linią horyzontu (wyobraź sobie że częściowo schowane)
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A słyszałeś kiedyś by oszust dokładnie opisywał co jak i gdzie robi?
Podsumowałeś właśnie każdy swój post
. -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Nie zgadza się z Twoim „rozumieniem”- to wypierasz.
Najpierw potrzebuję dobrego dowodu, że się faktycznie nie zgadza. "Extraordinary claims require extraordinary evidence", a twierdzenie że prawa optyki, na podstawie których tworzona jest zaawansowana technologia, nie działają - to jest "extraordinary claim". Natomiast filmik, gdzie widać miraż i ktoś trzyma termometr rtęciowy/alkoholowy kilka sekund w wodzie i na powietrzu to niestety nie jest "extraordinary evidence" na miraż bez gradientu temperatury, obawiam się.
-
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Ze strzeleckiego gwarantowany widok to na pewno 52-55 kilometrów.
Nie ma czegoś takiego w realnym świecie jak "gwarantowany widok na 52 km".
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Na zdjęciach niżej, czerwona strzałka to widok idealnie na wschód, żółta, kres widzialnej mierzei wiślanej a na mapce pokazany kierunek żółtej strzałki. Nigdy nie widać więcej.
Jestem absolutnie pewien, że nawet Bałtyjsk bym zobaczył stamtąd (w niektóre dni- przy dobrej przezierności, czyli w sumie nie tak często nad Bałtykiem)
Oczywiście nie takim aparatem jak Twój, bo przy takim powiększeniu w zasadzie niczego nie można oceniać. -
@Fizyk-od-czapy napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Najpierw potrzebuję dobrego dowodu, że się faktycznie nie zgadza. "Extraordinary claims require extraordinary evidence", a twierdzenie że prawa optyki, na podstawie których tworzona jest zaawansowana technologia,
Jaka "technologia"?
Soczewki i optyka aparatów jest "tworzona ponieważ dobrze rozumieją refrakcję w powietrzu"?@Fizyk-od-czapy napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Natomiast filmik, gdzie widać miraż i ktoś trzyma termometr rtęciowy/alkoholowy kilka sekund w wodzie i na powietrzu to niestety nie jest "extraordinary evidence" na miraż bez gradientu temperatury, obawiam się.
Tego się spodziewałem. Musisz wypierać. Cóż innego Ci pozostało?
Wiesz dobrze, że po wrzuceniu takich parametrów jak w tych przykładowych filmikach Twój symulator pokaże coś innego.
Nie możesz sobie więc na to pozwolić, bo to by znacznie skomplikowało Twoją sytuację. Więc zwyczajnie, unikasz.W końcu taki symulator pozwala jeszcze w niektórych przypadkach zaczarować i zmamić, że "wszystko się zgadza z kulistą ziemią".
Okazanie innym, że ten symulator nie pokrywa się z rzeczywistością- nie wchodzi w grę.
Jakżeś to "odkrył", że "kilka sekund w wodzie trzymają"?
Wasze rozumienie refrakcji (podobnie jak i kształtu ziemi) jest fałszywe.
Sam mógłbyś to sprawdzić. Ale przecież tego nie zrobisz.
Choć, być może już sprawdzałeś? Tylko jesteś uwikłany.
Raczej to drugie.
