Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana
-
@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Tragiczne urojenia. Gdybyście "znali ponad wszelką wątpliwość" to potrafilibyście podać przekonujący dowód na "kulę ziemską".
Ależ proszę bardzo, oto Twój przekonujący dowód. RUSZ DUPĘ NA BIEGUN POŁUDNIOWY W CZASIE DNIA POLARNEGO. I gotowe. Nie ma za co. A teraz grzecznie przeproś.
Nędza rozumu.
Bo: "wywodzenie kształtu ziemi ze świateł nieba"I co niby takiego miałbym tam zobaczyć co byłoby "dowodem kulistości"?
Apropos "dnia polarnego":
https://www.youtube.com/watch?v=WIcetJULjmU&t=678s
{warto też obejrzeć wcześniejszy fragment, od ok. 8 min}
Jeran oczywiście z YouTube wyleciał (wiadomo walka "z szurami", czyli piękne słowa na określenie cenzury) ale jakimś cudem ocalał jakiś jego "kanał lustrzany".
Po co edytują "dzień polarny" na Antarktydzie?
Ale najważniejsze i tak jest to:
Jakiekolwiek zachowanie się świateł nieba (takie czy srakie) nie może mieć rozstrzygającego znaczenia w kwestii kształtu ziemi, bo nieba nie znamy.
A jeżeli A=B+C i znamy tylko A, to B i C znać (z tej zależności) nie możemy.To jak widać światła nieba z ziemi zależy od dwóch: od kształtu ziemi oraz od budowy i działania nieba. Nieba (jego optyki, działania optycznego) nie znamy => nie możemy ze świateł nieba (takich czy srakich) wywieść kształtu ziemi.
-
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
I co niby takiego miałbym tam zobaczyć co byłoby "dowodem kulistości"?
Nie rozumiesz? Nie dziwi mnie to. Ale próbuj, pomyśl, pomyśl, pomyśl... Może kiedyś zmądrzejesz na tyle, żeby zrozumieć.
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
A jeżeli A=B+C i znamy tylko A, to B i C znać (z tej zależności) nie możemy.
Ile jeszcze razy napiszesz tę głupotę? A wiesz co jest najśmieszniejsze? Że znając jedną A, to już możesz coś o B i C powiedzieć. Skoro A = B + C, i znamy A, to wiemy, że B = A - C, czyli dostajemy pewną zależność. A może dostanę więcej danych i złożę wtedy układ równań? Wtedy B i C da się policzyć. Proste. A jednak dla Ciebie wciąż za trudne...
-
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Jeran oczywiście z YouTube wyleciał (wiadomo walka "z szurami"
Coraz bardziej debilne te twoje kłamstwa, Maciuś. Jeran sam usunął całą zawartość swojego kanału po tym jak doświadczalnie potwierdził krzywiznę Ziemi: https://www.youtube.com/watch?v=EBtx1MDi5tY
-
@Tomasz-Middle napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Debilu, napisałeś tylko: ląd, woda.
Nie, nieprawda.
Podałem nazwę wyspy (lub wysp).
Jest to Shark Island (lub któraś z mniejszych wysp leżąca w tamtym rejonie- między wyspą rekinów, a wyspą Anioła Stróża, patrz mapa)https://i.imgur.com/gcFISGV.png
Dlaczego kłamiesz (że podałem tylko "ląd/woda")
@Tomasz-Middle napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
A moje jest nadal to samo. Pokazujesz mgłę ,chmury i odbicia w wodzie. DLATEGO NIE OKREŚLASZ KONKRETNYCH POŁOŻEŃ.
Zatem zaznacz swoje na moim zdjęciu.
Aby każdy człowiek dobrej woli mógł sobie pooglądać (na filmie) i ocenić które jest prawdziwe, czy moje czy Twoje, czy widać wyspę (wyspy) z tamtego rejonu, czy widać "mgłę, chmury i odbicia"?Boisz się zaznaczyć swojego?
@Tomasz-Middle napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
jak to co pokazujesz zgadza się z rzeźbą terenu.
Jaką "rzeźbę terenu" głupcze?
Mówimy o odległościach rzędu 500 km,https://i.imgur.com/tAqvnb8.jpg
O obiektach dalekich położonych ok. minus 1 stopień poniżej poziomu . O niskich wyspach: wyspa rekinów (ten fragment, który widać jest niska. podobnie tamte wyspy leżące między wyspą rekinów, a wyspą Anioła Stróża- też niskie).
Wyspa sama w sobie jest "rzeźbą terenu". Wyróżnia się z wody.
Za wyspą widać wodę. Co niemożliwe na globusie, nawet przy 12 km, nie mówiąc o 9.6 km.
To Cię boli. -
@M-N napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Coraz bardziej debilne te twoje kłamstwa, Maciuś. Jeran sam usunął całą zawartość swojego kanału po tym jak doświadczalnie potwierdził krzywiznę Ziemi: https://www.youtube.com/watch?v=EBtx1MDi5tY
Przestań łgać łgarzu.
Kontynuował swoją działalność (na YouTube) jeszcze długo po tym jak to według Ciebie, kłamco "potwierdził krzywiznę ziemi".
Rozumiesz kłamco?
Ale po co pytam, przecież wiem że rozumiesz, tylko łżesz.Jeszcze raz: jeszcze długo długo po tym eksperymencie (który Ty podajesz z powodu swojej durnoty i złośliwości za "potwierdzenie krzywizny ziemi") kontynuował działalność na YouTube.
A z YouTube został wywalony, został ocenzurowany.Prawda nie boi się wolności wypowiedzi. Tylko kłamstwo i fałsz się lęka i musi się uciekać do cenzury i do kneblowania.
Jeszcze raz:
Dlaczego edytują "dzień polarny" na Antarktydzie? -
@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
I co niby takiego miałbym tam zobaczyć co byłoby "dowodem kulistości"?
Nie rozumiesz? Nie dziwi mnie to. Ale próbuj, pomyśl, pomyśl, pomyśl... Może kiedyś zmądrzejesz na tyle, żeby zrozumieć.
Powiedz: co miałbym tam zobaczyć?
Powiedz nie dla mnie, ale dla tych ludzi dobrej woli, którzy mogą się tutaj zabłąkać.
Boisz się powiedzieć?@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
A jeżeli A=B+C i znamy tylko A, to B i C znać (z tej zależności) nie możemy.
Ile jeszcze razy napiszesz tę głupotę?
Czyli przeczysz temu twierdzeniu?
No odpowiadaj !
Odpowiedz nie mnie, ale tym ludziom dobrej woli, którzy mogą tutaj zaglądnąć
Odpowiadaj: przeczysz albo nie przeczysz?@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
A wiesz co jest najśmieszniejsze? Że znając jedną A, to już możesz coś o B i C powiedzieć. Skoro A = B + C, i znamy A, to wiemy, że B = A - C, czyli dostajemy pewną zależność.
Mój Boże!
Przecież to jest to samo
Nie "dostajesz żadnego nowego równania" tylko cały czas masz to samo.
Bo. A=B+C jest równoważne B = A-CI Ty chcesz "poznawać kształt ziemi" , rzeczy wielkie i nieznane?
Ty, który najprostszych kwestii nie rozumiesz?
Ogarnij się. -
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Nie, nieprawda.
Podałem nazwę wyspy (lub wysp).
Jest to Shark Island (lub któraś z mniejszych wysp leżąca w tamtym rejonie- między wyspą rekinów, a wyspą Anioła Stróża, patrz mapa)Wygląda to nie jak ląd a jak odbicie w wodzie tej chmury wyżej. Dokładnie jak na tym zdjęciu na przykład:
Jakie to smutne...@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Boisz się zaznaczyć swojego?
Żeby coś oznaczyć, to to coś musi tam być. Jak mam ci oznaczyć ląd którego tam nie ma?
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Wyspa sama w sobie jest "rzeźbą terenu". Wyróżnia się z wody.
Więc pokaż że to "wyróżnienie z wody" pasuje rzeźbą do tej wyspy. Fizykowi to nie sprawiło trudu, może zapytaj go jak to zrobić?
-
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Jeszcze raz: jeszcze długo długo po tym eksperymencie (który Ty podajesz z powodu swojej durnoty i złośliwości za "potwierdzenie krzywizny ziemi") kontynuował działalność na YouTube.
A z YouTube został wywalony, został ocenzurowany.Maciuś, debilu, Jeran swój kanał kanał na YT posiada cały czas ten sam: jeranism od 2015 r. bodajże.
Tylko wyczyścił go do zera po premierze filmu "Behind the curve", w którym doświadczalnie potwierdził krzywiznę Ziemi: https://www.youtube.com/watch?v=EBtx1MDi5tY
To samo i w tym samym czasie zrobił Bob Knodel ze swoim kanałem Globebusters, po tym jak w tym samym filmie przy pomocy żyroskopu światłowodowego zmierzył i potwierdził (DWUKROTNIE ) obrót Ziemi, a przed największymi idiotami z amerykańskiego kółka płaskiej głupoty usiłował ten fakt ukryć :
https://www.youtube.com/watch?v=SrGgxAK9Z5A
Maciuś, debilu, twoje kłamstwa faktów nie zmienią. -
@Tomasz-Middle napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Nie, nieprawda.
Podałem nazwę wyspy (lub wysp).
Jest to Shark Island (lub któraś z mniejszych wysp leżąca w tamtym rejonie- między wyspą rekinów, a wyspą Anioła Stróża, patrz mapa)Wygląda to nie jak ląd a jak odbicie w wodzie tej chmury wyżej. Jakie to smutne...
Zechciej to zaznaczyć (której chmury) abyśmy wiedzieli o czym mówimy, aby ludzie dobrej woli wiedzieli konkretnie i sami mogli ocenić.
Która chmura i gdzie się "odbija"? Zaznacz. -
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Powiedz: co miałbym tam zobaczyć?
Dzień polarny. Niemożliwy na płaskiej ziemi. I dopóki nie przedstawisz modelu, który umożliwi istnienie dnia polarnego na płaskiej ziemi, to nie mamy o czym rozmawiać. Zrozumiałeś?
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Boisz się powiedzieć?
Tak. jestem przerażony. Bo nie wiem, czy jak odpowiem to pójdę do piekła, czy jednak do nieba. Możesz mi odpowiedzieć?
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
No odpowiadaj !
OdpowiedzZdecyduj się XD
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Czyli przeczysz temu twierdzeniu?
O! To jest jakieś twierdzenie? Bo ja np znam Twierdzenie Pitagorasa. A to Twoje "twierdzenie" to jaką ma nazwę, żebym mógł je zweryfikować u źródła? Może podasz mi autora i tytuł książki?
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Mój Boże!
Nie wywołuj imienia Pana Boga swego na daremno
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Bo. A=B+C jest równoważne B = A-C
Prawda? Magia Dobrze, to teraz wytłumaczę Ci tak prosto jak się da (dla idioty z poziomem IQ 50). Jeśli np. A = 5. To co wiemy o B+C? Otóż wiemy, że nie możemy wziąć dowolnych B i C (np 10 i 12) bo to bez sensu. Czyli już znamy jaką zależność między tymi liczbami. Możemy ją nawet narysować na układzie współrzędnych ograniczając przestrzeń rozwiązań z płaszczyzny do prostej.
Teraz zrozumiałeś? Bo prościej nie dam rady.
-
@M-N napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Maciuś, debilu, Jeran swój kanał kanał na YT posiada cały czas ten sam: jeranism od 2015 r. bodajże.
Nieprawda.
Bo jeszcze dwa lata temu próbowałem znaleźć jego kanał i nie było.
Stąd zresztą wziąłem ten jego "lustrzany kanał"@M-N napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Tylko wyczyścił go do zera po premierze filmu "Behind the curve", w którym doświadczalnie potwierdził krzywiznę Ziemi: https://www.youtube.com/watch?v=EBtx1MDi5tY
O to Twoja wersja.
"Że to on go wyczyścił do zera".
Lub że "potwierdził krzywiznę".[Podobna historia była z Danielem, też jego kanał został wyczyszczony, nawet sam o tym mówił chyba, ze dwa-trzy lata temu. Wy (wasze towarzystwo) też przecież zrobiliście podobny numer- przejęliście innemu to miejsce, gdzie teraz piszemy.]
@M-N napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
To samo i w tym samym czasie zrobił Bob Knodel ze swoim kanałem Globebusters, po tym jak w tym samym filmie przy pomocy żyroskopu światłowodowego zmierzył i potwierdził (DWUKROTNIE ) obrót Ziemi, a przed największymi idiotami z amerykańskiego kółka płaskiej głupoty usiłował ten fakt ukryć :
Jak wyżej. To Twoje kłamliwe wersje rzeczywistości.
Wiem, że musisz kłamać, bo Ci za to płacą i temu (tym) służysz. [Napisałem zresztą wyżej czym jest to całe wasze towarzystwo. ]
Ale czy warto? Czy warto tracić duszę dla srebrników? -
@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Czyli przeczysz temu twierdzeniu?
O! To jest jakieś twierdzenie? Bo ja np znam Twierdzenie Pitagorasa. A to Twoje "twierdzenie" to jaką ma nazwę, żebym mógł je zweryfikować u źródła? Może podasz mi autora i tytuł książki?
Tak. Jest zapisane twierdzenie.
Mniejsza o nazwę.
Przeczysz albo nie przeczysz?
Odpowiadaj !@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Bo. A=B+C jest równoważne B = A-C
Prawda? Magia Dobrze, to teraz wytłumaczę Ci tak prosto jak się da (dla idioty z poziomem IQ 50). Jeśli np. A = 5. To co wiemy o B+C? Otóż wiemy, że nie możemy wziąć dowolnych B i C (np 10 i 12) bo to bez sensu. Czyli już znamy jaką zależność między tymi liczbami. Możemy ją nawet narysować na układzie współrzędnych ograniczając przestrzeń rozwiązań z płaszczyzny do prostej.
Teraz zrozumiałeś? Bo prościej nie dam rady.No i co z tego?
Nadal B i C może być dowolnie wiele.
Przeczysz czy nie przeczysz ?
Odpowiadaj. -
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Maciuś, debilu, Jeran swój kanał kanał na YT posiada cały czas ten sam: jeranism od 2015 r. bodajże.
Nieprawda.
Bo jeszcze dwa lata temu próbowałem znaleźć jego kanał i nie było.Czyli Maciusia debilnych kłamstw ciąg dalszy.
A tu kolejne, bolesne zderzenie kłamcy z rzeczywistością:
https://www.youtube.com/@jeranism/about
https://www.youtube.com/@GLOBEBUSTERS1/aboutCo jest, zakłamany debilu, nagle przestałeś po angielsku rozumieć?:
https://www.youtube.com/watch?v=SrGgxAK9Z5A
Bob nie powiedział tego co powiedział ? -
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Przeczysz albo nie przeczysz?
Ale jak mam przeczyć albo nie przeczyć. Muszę je najpierw dokładnie przeczytać i zrozumieć. Dlatego proszę o informację, gdzie mogę znaleźć pełną definicję tego twierdzenia. To masz taką czy nie masz?
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Nadal B i C może być dowolnie wiele.
To jeszcze zależy od ciała rozwiązań i dokładnej definicji twierdzenia, której ciągle mi nie podałeś.
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Odpowiadaj.
A Ty przedstaw model płaskiej ziemi gdzie możliwy jest dzień polarny na płaskiej ziemi.
-
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Ale prawda jest (dla potępionych) o wiele straszniejsza: będą cierpieć bez końca, będą cierpieć ZAWSZE i to cierpieniem WIĘKSZYM, niż największe z cierpień jakich można doświadczyć w doczesności.
Czyli za swoje złe czyny, dokonane w krótkim (w porównaniu do wieczności) czasie, będą cierpieć ponad miarę i bez końca?
Sprawiedliwy ten buk, nie ma co...
-
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Jest to Shark Island (lub któraś z mniejszych wysp leżąca w tamtym rejonie- między wyspą rekinów, a wyspą Anioła Stróża, patrz mapa)
Czyli nie wiesz na co patrzysz.
Może faktycznie weź mapę i narysuj co ci się wydaje?
A przy okazji kolejny przypadek z dzisiaj:
-
@Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Czyli za swoje złe czyny, dokonane w krótkim (w porównaniu do wieczności) czasie, będą cierpieć ponad miarę i bez końca?
Ty się ciesz, że nie umarłeś przy porodzie, bo już byś się smażył za sam fakt, że ośmieliłeś się nie zaczekać na chrzest.
-
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
@Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Ale nie w takiej sprawie jak kształt Ziemi, gdzie znamy to już od dawna ponad wszelką wątpliwość.
Tragiczne urojenia. Gdybyście "znali ponad wszelką wątpliwość" to potrafilibyście podać przekonujący dowód na "kulę ziemską".
Podawaliśmy już wiele, nie nasza wina, że wszystko odrzucasz.
Ale rozumiem Twoje zachowanie, bo jesteś tak zaślepiony religijnie, że świat by ci się załamał, gdyby się okazało że nie jest tak jak w Biblii...https://i.imgur.com/GTgWVuH.png
To jest logo jednej z "misji ko(s)micznych". "Astronauci" jak trzej tytani podtrzymują na swych barkach "kulę ziemską".
To symboliczne i w zasadzie jawne przedstawienie o co tu chodzi.
Taki rebus. Celem tych "lotów" ko(s)licznych jest podtrzymywanie łgarstwa i błędów o "kuli ziemskiej".Tak, logo jest dowodem na cokolwiek
Ci astronauci są na spacerze kosmicznym, na orbicie. Ale Ty widzisz to co chcesz widzieć.@Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Gdybyś miał 2 modele: globu i płaskiej ziemi i powiedzmy, że 20% przesłanek wskazywało by na płaską ziemię, to MOŻE coś byłoby na rzeczy.
A niby dlaczego? I dlaczego "20%"?
To jest logika: jeden kontrprzykład obala model.Chodziło mi o to, że nie ma żadnej grupy naukowców, którzy by choć zająknęli się o płaskiej ziemi.
Dlatego tez płascy nie mają modelu, bo nie da się go zrobić (a to co zrobili, zostało rozbite w pył natychmiast).
Te "mapy AE" to doskonały przykład "modelu" obalonego przez zwykłe codzienne obserwacje.@Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
No ale niestety NIKT z naukowców, pilotów, inżynierów, nawigatorów itp. nie wierzy w takie bzdury.
Co Ty nie powiesz? Jesteś "rzecznikiem wszystkich naukowców, pilotów, inżynierów, nawigatorów..."? Zbadałeś opinię każdego z tych?
Gdyby tacy istnieli, płaskoziemcy grzali by ten temat non stop.
A tymczasem, jak był wywiad z "płaskoziemskim" pilotem, to się okazało, że to żaden pilot.
Było też info o pracowniku NASA, który podważał loty kosmiczne, ale po zbadaniu tematu okazało się, że:
-to nie jest pracownik NASA
-co prawda był to pracownik firmy - podwykonawcy NASA - ale jedyne co tam robił, to redagował jakąś gazetkę@Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
No, ale nie masz takiego modelu, jedyne co masz, to bajki pt:
A skąd miałbym mieć "model"? Czy ja byłem w niebie?
Albo czy poznałem ziemię, byłem w każdym zakątku ziemi?No i to jest wasz problem, co zrobiliście żeby udowodnić płaską ziemię? Poza jakimiś beznadziejnymi fotkami i filmami kiepskiej jakości - praktycznie nic.
Proponowałem rejs po oceanach południowych, to natychmiast stwierdziłeś że to bez sensu. To oczywiste, bo taki rejs mógłby zniszczyć Twoje urojenia.Mnie nie interesują "modele". Mnie interesuje PRAWDA, jak JEST. Domysły i zgadywania mnie nie interesują.
Tak Ciebie interesuje prawda, że ciągle powtarzasz niezweryfikowane bzdury o sklepieniu, szatanie itp.
@Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
"Słońce zachodzi za firmament" - no ale co jeśli zaszło w Warszawie, a w Nowym Jorku jeszcze nie?
A co ma być?
@Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Jest za firmamentem czy nie?
Dla tego w Warszawie jest za firmamentem, a dla tego w Nowym Jorku nie jest za firmamentem.
To tak jak z szatanem: u Ciebie jest, a u mnie go nie ma.
@Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
"Odbicie fal radiowych od firmamentu"
W ten sposób osiągają efekt "telewizji satelitarnej", efekt "satelitów szpiegowskich", efekt "przelatującego ISS" i inne efekty "ko(s)miczne"
Gdzie są nadajniki? Jak zrobić żeby sygnał trafiał do wszystkich odbiorców? Jest jeden nadajnik i nadaje w milionach kierunków, czy milion, a może 500mln nadajników?
Dlaczego anteny sat są skierowane w tym samym kierunku?
Tyle pytań, a zero odpowiedzi...Bo tego się boją najbardziej. Poznanie prawdy o kształcie ziemi, o tym jak bardzo byli oszukiwani zmieni wszystko na świecie, zmiecie cały ten światowy "porządek", czyli burd..
Upadną elity i rządy. Tego się boją ci którzy władają tym światem.Bzdura, rządzący oszukują ludzi na świecie na taką kasę, że budżet NASA to przy tym pikuś. Zupełnie nie opłacałoby się utrzymywać takiej fikcji i nie byłoby to technicznie możliwe.
Im bardziej na tym świecie coś jest wyśmiewane tym większa pewność, że jest wartościowe, prawdziwe i słuszne.
No pewnie, np ruska armia.
-
@Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Wiem, że musisz kłamać, bo Ci za to płacą i temu (tym) służysz. [Napisałem zresztą wyżej czym jest to całe wasze towarzystwo. ]
Ale czy warto? Czy warto tracić duszę dla srebrników?Jakie masz dowody na te oszczerstwa? Podobno prawda jest dla Ciebie taka ważna?
A jak nie masz dowodów, to idź się wyspowiadać - potem możesz znowu rzucać oszczerstwa i tak w kółko -
@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
Ale jak mam przeczyć albo nie przeczyć. Muszę je najpierw dokładnie przeczytać i zrozumieć. D
Przecież napisałem to twierdzenie wiele razy (sam zresztą narzekałeś, że wiele razy)
Jeżeli A = B + C oraz znamy tylko A, to B i C poznać (z tej zależności) nie możemy.
Nie wiesz co to jest twierdzenie?
Potrzebna Ci "nazwa"?
{Nazwij sobie je dowolnie, jak chcesz}Twierdzenie to jest zdanie takie:
Jeżeli x, to y.
Kluczowe słowa: "jeżeli" oraz "to".
Nie uczyłeś się logiki?Zatem: przeczysz temu (A= B+C itd) twierdzeniu czy nie przeczysz?
Odpowiadaj.@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
To jeszcze zależy od ciała rozwiązań i dokładnej definicji twierdzenia, której ciągle mi nie podałeś.
"Ciałem rozwiązań" jest zbiór wszystkich możliwości.
Wiele razy pisałem, że twierdzenie to należy czytać ogólnie, czyli w wyrażeniu: "A=B+C" znak "=" należy czytać "zależy od/jest wynikiem", a znak "+" należy czytać "oraz".
Takie odczytywanie tego twierdzenia (ogólne) sprawia że można je stosować w naszym przypadku, ale także i dla równań matematycznych. Oczywistość.W naszym konkretnym przypadku twierdzenie to brzmi więc:
Jeżeli światła nieba widziane z ziemi (A) zależą od kształtu ziemi (B) oraz od optyki nieba (C), to poznać (z samego tylko A, z samych tylko świateł nieba widzianych z ziemi) kształtu ziemi oraz budowy nieba nie możemy.Przeczysz więc powyższemu, czy nie?
Używasz "mądrych zwrotów" czyli "ciało rozwiązań" żeby zrobić wrażenie (czyli przerazić), czy żeby przykryć swoją bezmyślność?
@jakubcjusz napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:
A Ty przedstaw model płaskiej ziemi gdzie możliwy jest dzień polarny na płaskiej ziemi.
Nie "model płaskiej ziemi" tylko model ziemi ORAZ nieba.
Bo: A=B+C (jak wyżej)
To jak widać światła nieba zależy od dwóch (od ziemi oraz od nieba).To co wy pokazujecie też nie jest "modelem ziemi" tylko jest modelem ziemi oraz nieba
Oczywiście, że Ci takiego modelu nie pokażę, bo nie znam ani ziemi, ani nieba. Nie byłem w niebie. Nie byłem na całej ziemi, ani nawet nie byłem na większości powierzchni ziemi, w szczególności nie byłem na krańcach ziemi. Więc nie znam.
A nie zamierzam kombinować, nie chcę zgadywać i wymyślać (np. budowy nieba) bo to bez sensu.
Ponieważ:Zgadywanie i domyślanie się nieznanego, które ma dowolnie wiele możliwości musi być z zasady fałszywe.
Wasze zgadnięcie świata ("kula ziemska + wielki próżny kosmos z układem świecących kulek, tak jak w waszych fantazjach się to układa) jest także fałszywe.
Co w zasadzie jest oczywistością, bo patrz zasada logiczna ogólna (ta na temat zgadywania nieznanego). Dlaczego akurat wam i to bezbożnikom miałoby się udać zgadnąć nieskończone Dzieło Boże?
Tym bardziej: dlaczego miałoby się wam udać odgadnąć skoro wystartowaliście (starożytni Grecy i naśladowcy ich błędów tzw. "wielcy uczeni") od błędu myślenia, od niezauważenia, że nieba nie znacie, od nie-zdawania sobie sprawy z tego, że "wymyślacie niebo" (jako "wielki próżny kosmos...itd")?
Dowód, że wasze zgadnięcie jest złe:
W waszym zgadnięciu ziemia jest "kulą o promieniu ok. 6371-6378 km", ściślej jak to bredzicie tzw "geoidą". Ale obserwacje powierzchni ziemi przeczą istnieniu krzywizny powierzchni ziemi zgodnej z krzywizną ww kuli (czy "geoidy").
Koniec dowodu.
Chociażby tysiąc innych rzeczy potwierdzało wasze zgadnięcie, to i tak zgadnięcie wasze jest fałszywe, bo jest sprzeczne z jednym faktem, którym są obserwacje powierzchni ziemi.
A to co sprzeczne z jednym tylko faktem jest fałszywe.Kolejny znak nędzy waszych rozumów, nieopanowania przez was zasad myślenia:
W odpowiedzi na przedstawiony wam fakt sprzeczny z waszymi wyobrażeniami (obserwacje powierzchni ziemi) zarzucacie innymi faktami (światła na niebie) lub "faktami" (GPS, "loty kosmiczne", biegun południowy...itd), które potwierdzają lub "potwierdzają" wasze.
Czyli nie rozumiecie logiki.Bo to co wyklucza jest ważniejsze od tego co potwierdza.
Fakt wykluczający (choćby jeden) wyklucza model. I koniec.Wymiotowanie innymi rzeczami, które potwierdzają lub "potwierdzają"- świadczy tylko o braku zdolności logicznego myślenia.
Wasza wizja świata (ziemi i nieba) jest więc wykluczona przez obserwacje powierzchni ziemi.
Cała wasza kosmologia "leży i kwiczy" ponieważ obserwacje powierzchni ziemi wykluczają prawdziwość waszych wyobrażeń na temat świata.