Mózg płaski czy krągły

[Tomasz Middle]

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

Nie "ludzi z błota".
Tylko Golemów.
Istot mających ludzkie ciało, ale bez ludzkiej duszy.
Czyli nie ludzi.

Z gliny, z błota. Wierzysz w baśnie, jesteś wariatem.

[Maciej]

@Gerwazy2 napisał w Mózg płaski czy krągły:

Wy wszyscy, którzy teraz bluźnicie Kościołowi i walczycie z nim będziecie oddawać pokłon Kościołowi.

Ale jak Macieju? Mam oddawać pokłony budynkowi czy jakiemuś spasionemu biskupowi?

Będziesz oddawał pokłon Jezusowi Chrystusowi i wszystkim Zbawionym. Czyli Kościołowi Zwycięskiemu.

[Maciej]

@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

Nie "ludzi z błota".
Tylko Golemów.
Istot mających ludzkie ciało, ale bez ludzkiej duszy.
Czyli nie ludzi.

Z gliny, z błota. Wierzysz w baśnie, jesteś wariatem.

Utworzył tedy Pan Bóg człowieka z mułu ziemi, i natchnął w oblicze jego dech żywota...

Człowiek został ulepiony z błota ziemi. Przez Pana Boga.

Co ciekawe: niektóre tradycje żydowskie "golemem" nazywają Adama, to jest jego ciało zanim Pan Bóg tchnął w to ciało tchnienie życia.

[M N]

@Maciej Hej, zakłamany fałszyfcu, skoro procedura tworzenia golema jest obecnie jawna i dostępna za free - taki Jakub Wędrowycz z niej korzystał w XX w. parę razy, a jemu golemy naprawdę się udawały lepiej niż Jehudzie z Pragi w w. XVI, to może udowodnisz, że nie bredzisz jak ostatni fanatyczny pseudoreligijny kretyn i stworzysz swojego, nagrasz filmik z przeprowadzania procedury zakończonej sukcesem i wrzucisz tutaj link ? Co? Skoro sam twierdzisz, że wiara potrzebuje empirycznych dowodów ...
A w międzyczasie kombinuj dalej nad zestawem bredni "obalających" prawdę, że każdy krótkofalowiec na Ziemi (tak, na półkuli południowej również ) tworzy sobie mapę Ziemi będącą projekcją AE globusa, gdzie punktem centralnym są współrzędne jego lokacji (a nie biegun północny), żeby mógł prawidłowo określać kierunek, odległość i moc sygnału radiowego.

[Tomasz Middle]

@Maciej ale ty guślarzu, twierdzisz że to człowiek uczynił z błota innego "człowieka". To gusła, zabobony, jesteś wariatem.
A to że człowiek powstał z prochu (dziś mówimy z pierwiastków) ziemi, to czytałem.

[Maciej]

@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:

ale ty guślarzu, twierdzisz że to człowiek uczynił z błota innego "człowieka".

Dobrze, żeś napisał "człowieka", dobrze że w cudzysłowie.

Jeśli chodzi o istotę rzeczy, to:
Nie, człowiek Golema nie stworzył.
Podobnie to nie spadkobiercy Aleistera Crowleya tworzą i będą tworzyć Obrazy Bestii.
Lecz Książę Piekieł.

Każdy bowiem mag i każdy sługa diabła, każdy alchemik nie działa własną mocą. Lecz jest tylko pożytecznym idiotą, narzędziem w łapach diabła.

A to wynika z tej przyczyny, że z wyroku i postanowienia Bożego diabeł tylko taki wpływ na naturę może uzyskać na ile człowiek się zgodzi, czyli na ile zdoła diabeł oszukać człowieka.

Starodawny wąż w raju, nie uzyskałby żadnego wpływu na naturę gdyby nie Adamowe "nie" powiedziane Bogu i "tak" powiedziane diabłu.

To więc nie mag ma moc czynić przemiany natury, na przykład tworzyć "homunkulusy", lecz byt duchowy- anioł.
On ma tę moc, jako duch, mający władzę nad częścią natury.
Lecz diabeł tylko tyle może uczynić na ile zła zdoła nakłonić człowieka. Bo takie jest Boże postanowienie.

Diabeł uzyska tylko taki wpływ na naturę, jak wielki jest upadek i grzech człowieka.
Dlatego największy uzyska w czasie Apokalipsy.

Czy nie wiedziałeś głupcze o tym, że wszelkie paranormalne manifestacje (np. "nawiedzone domy") i inne tego typu zjawiska są tam gdzie popełniono wielki grzech?

Taka jest więc prawda:
Przemiany natury, cuda (diabelskie), np. "homunkulusy" czyni bożek natury, czyli diabeł.
By jednak uczynić nowe dzieło- musi nakłonić ludzi do nowych, większych i bardziej zuchwałych grzechów.
Bo taki jest wyrok Boży.

Bo to jest Sprawiedliwość:
W takim stopniu człowiek będzie karany w jakim da się oszukać i na ile zgodzi się podążać za diabłem.
Tym będzie karany i w takiej ilości- jak sam wybierze, sam się zgodzi.
Gdyby w ogóle nie wybrał diabła- nie byłby karany w ogóle.
Np. nigdy by nie umarł, nie byłoby śmierci.
To jest Sprawiedliwość.

Ponieważ coraz bardziej wybierają diabelskie, a odrzucają Boże (propozycje), to zwiększa się wpływ diabła na naturę.
A największy będzie w czasie czasów.

@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:

To gusła, zabobony, jesteś wariatem.

To ty jesteś kłamcą, obłudnikiem, tyranem i oszustem.
Lepiej być wariatem, niż tym czym ty jesteś.

@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:

A to że człowiek powstał z prochu (dziś mówimy z pierwiastków) ziemi, to czytałem.

Nie z "prochu" został człowiek ulepiony, lecz z błota (mułu) ziemi.

[RAV]

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

Np. nigdy by nie umarł, nie byłoby śmierci.

Pieprzysz. Śmierć istniała, zanim wyrósł ogród Eden. Żyzna gleba zawiera szczątki martwych organizmów, bez nich jest zwykłym piachem lub żwirem.

[Tomasz Middle]

@Maciej więc mułem jesteś i w muła się obrócisz?
I nie wiem po co ten wykład pseudoteologiczny?
Sprawa jest prosta. Jeśli uważasz że człowiek lub demon ma taką moc, żeby wkładając kartkę do ust ożywić glinę, to jesteś wariatem. Wierzysz w gusła i zabobony. Pewnie w wampiry i wilkołaki też wierzysz?
Żenada.

[M N]

@Tomasz-Middle Nie obrażaj mułów, spełniały bardzo pożyteczną rolę w transporcie , nasz Maciuś uważa, że jest zwykłym błotem.

[Highlander]

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

Bo to jest Sprawiedliwość:
W takim stopniu człowiek będzie karany w jakim da się oszukać i na ile zgodzi się podążać za diabłem.
Tym będzie karany i w takiej ilości- jak sam wybierze, sam się zgodzi.
Gdyby w ogóle nie wybrał diabła- nie byłby karany w ogóle.
Np. nigdy by nie umarł, nie byłoby śmierci.
To jest Sprawiedliwość.

A ty wiesz, że ludzie mają różne doświadczenia w życiu i różną konstrukcję psychiczną?
Ktoś np. był dzieckiem z przemocowej rodziny i potem w dorosłym życiu sobie nie radzi i schodzi na złą drogę.
A może nawet i nic strasznie złego nie robi, tylko przestaje wierzyć w Boga.
I wtedy twój Bóg mu jeszcze dojebie?
Czy ten twój Bóg jest psychopatą czy jest pierdolnięty?
Nie wiem z czego to wynika, skąd wy ultrakatole macie przekonanie, że każdy ma być (i może być) niezłomny, silny psychicznie, mieć dupę i psychikę twardą jak stal?

Ponieważ coraz bardziej wybierają diabelskie, a odrzucają Boże (propozycje), to zwiększa się wpływ diabła na naturę.
A największy będzie w czasie czasów.

W czym?
Co to za nowomowa?

[Maciej]

@Highlander napisał w Mózg płaski czy krągły:

A ty wiesz, że ludzie mają różne doświadczenia w życiu i różną konstrukcję psychiczną?

Ludzie są dobrzy i źli.
Mający dobrą wolę i złą wolę.

"Doświadczenia" nie mają żadnego rozstrzygającego znaczenia.
W czasie tego samego "doświadczenia" (np. obozu koncentracyjnego) jedni zachowywali się jak Św. Maksymilian, a inni jak kanalie.
To proste.

kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi,
i plugawy niech się jeszcze splugawi,
a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość,
a święty niechaj się jeszcze uświęci!

@Highlander napisał w Mózg płaski czy krągły:

Ktoś np. był dzieckiem z przemocowej rodziny i potem w dorosłym życiu sobie nie radzi i schodzi na złą drogę.

No i co?

A inny wychodzi z dobrej rodziny i zostaje kanalią.

I co?

Pan Jezus był przybity do krzyża i modlił się za oprawców "Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą co czynią".

Inny żyje w wygodach. I kończy jako podstępna kanalia. Bluźniąc wszystkim i wszystkiemu. Nienawidząc nawet samego siebie (właśnie przez to, że wie jaki jest i kim jest)

@Highlander napisał w Mózg płaski czy krągły:

A może nawet i nic strasznie złego nie robi, tylko przestaje wierzyć w Boga.

To właśnie jest najstraszniejsze: stracić wiarę.
Już pisałem.
Nie dociera?

@Highlander napisał w Mózg płaski czy krągły:

Czy ten twój Bóg jest psychopatą czy jest pierdolnięty?

Dlatego właśnie będziesz potępiony.

@Highlander napisał w Mózg płaski czy krągły:

Nie wiem z czego to wynika, skąd wy ultrakatole macie przekonanie, że każdy ma być (i może być) niezłomny, silny psychicznie, mieć dupę i umysł twardą jak stal?

Stąd: z rozumu.

Bo jeżeli taki nie jesteś, to nie możesz być szczęśliwy.
Rozumiesz?
Kanalia nie może być szczęśliwa, wiedząc że jest kanalią.
A kanalia wie, jaka jest.
Każdy wie jaki jest i czym jest.

Można być szczęśliwym wiedząc, że jest się kłamcą, oszustem i tchórzem?

Czy Święty Piotr był szczęśliwy gdy stchórzył, gdy przestraszył się służącej?
Można być szczęśliwym będąc podłym tchórzem i kłamcą, jak był Piotr , gdy kłamał wtedy na dziedzińcu zwykłej kobiecie, gdy zapierał się Pana?

Dopiero wtedy, gdy zawrócił do Rzymu, aby tam być ukrzyżowany - dopiero wówczas był szczęśliwy.

Powiadam Ci: jeśli nie staniesz się taki, czyli doskonały, to nie będziesz szczęśliwy.
Na tym właśnie polega zbawienie: staniu się doskonałym, oczyszczeniu z każdej słabości.
Jak Pan Jezus, jak Święci, którzy życie oddawali za Niego.

Z rozumu więc wiemy.
Ty nie masz rozumu?

[RAV]

@Highlander napisał w Mózg płaski czy krągły:

Co to za nowomowa?

Kaznodziejski bełkot. W amatorskim wykonaniu.

[Maciej]

@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:

Pieprzysz. Śmierć istniała, zanim wyrósł ogród Eden.

Śmierć weszła na świat po grzechu człowieka, z powodu grzechu.
Gdyby nigdy nie zgrzeszyli- nie weszłaby.

@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:

Żyzna gleba zawiera szczątki martwych organizmów,

Tylko byty żywe mające duszę wegetatywną (czyli roślinną) będą podlegać rozkładowi w Raju, w Wieczności.
Ani ludzie, ani zwierzęta- nie będą.
Tak byłoby na początku i zawsze, gdyby nigdy nie zgrzeszyli.
Rozkład roślin jest bowiem czymś innego rodzaju, niż śmierć człowieka czy zwierzęcia, czyli bytu rozumnego lub zmysłowego.
Dlatego rośliny będą pokarmem dla zwierząt i dla człowieka.
Choć ludziom pokarm nie będzie potrzebny.
Bo ludzie nie będą już łaknąć, ani pragnąć.
Bo za jedyny pokarm wystarczać im będzie Chleb z Nieba, Eucharystia.

Będą jednak jedli także i rośliny i ich owoce.
Ale dla przyjemności i na chwałę Bożą, a nie z przymusu głodu.
Bo głodu nie będzie

Lew jadł będzie trawę.
Baranek będzie się bawił razem z wilkiem.
Dziecko włoży rękę do gniazda żmiji.

Tak byłoby od początku, gdyby nie zgrzeszyli.

[Gerwazy2]

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

Lew jadł będzie trawę.
Baranek będzie się bawił razem z wilkiem.
Dziecko włoży rękę do gniazda żmiji.

Macieju, jesteś Świadkiem Jehowy? Takie obrazki widywałem w książeczkach które oni roznosili.

[RAV]

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:

Pieprzysz. Śmierć istniała, zanim wyrósł ogród Eden.

Śmierć weszła na świat po grzechu człowieka, z powodu grzechu.
Gdyby nigdy nie zgrzeszyli- nie weszłaby.

Przecież ci tłumaczę jak niedorozwiniętemu: Najpierw była śmierć, potem jakieś martwe organizmy utworzyły glebę, potem wyrósł na niej ogród Eden, a tam hasali sobie Adam i Ewa, aż umarli, użyźniając tym sposobem glebę dla przyszłych pokoleń (ale to już poza ogrodem, bo ich bozia wywalił na zbity pysk).

Będą jednak jedli także i rośliny i ich owoce.

...owce i leniwce, karpie i sardele, orangutany i płatki śniadaniowe i nietoperze...

[Maciej]

@Gerwazy2 napisał w Mózg płaski czy krągły:

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

Lew jadł będzie trawę.
Baranek będzie się bawił razem z wilkiem.
Dziecko włoży rękę do gniazda żmiji.

Macieju, jesteś Świadkiem Jehowy? Takie obrazki widywałem w książeczkach które oni roznosili.

Jestem katolikiem.

To jest napisane w Biblii ( o lwie jedzącym trawę itd)
I tak będzie.

Zresztą zastanów się: czy w Raju w Wieczności możliwym byłby widok lwa rozszarpującego łanię?
Czy Królestwo Boże jest królestwem sprzeczności?
Czy to byłby Raj gdyby takie rzeczy się działy?

Ale człowiek zrzuca włosy lub złuszcza się naskórek czy nabłonek jelit.
Czy człowiek doznaje cierpienia z tego powodu?
A może włosy doznają lub komórki skóry cierpią, gdy się złuszczają i potem rozkładają?
A przecież zarówno mieszki włosowe jak i naskórek są żywe do czasu zanim nie obumrą.
Albo czy jaszczurka cierpi z powodu wylinki?
A może zrzucona powłoka jaszczurki cierpi?

W tym wszystkim nie ma cierpienia, bo obumiera to co wegetatywne.

Dlatego obumieranie roślin jest innego rodzaju niż śmierć zwierząt czy człowieka.
Bo dotyczy tylko tego co wegetatywne, życia wegetatywnego.
Ponadto roślina nigdy nie umiera cała, bo trwa nadal i odradza się przez swoje nasiona.

Człowiek zaś jest osobą. A zwierzę bytem czującym, zmysłowym. Ich śmierć jest innego rodzaju.
Związana jest z cierpieniem.

W przypadku życia wegetatywnego - nie !

Osoba nie może przenosić się na osobę, ani zwierzę nie odradza się w innym zwierzęciu.
Każdy człowiek jest inny. I nie ma choćby dwóch takich samych psów, każde zwierzę ma swój niepowtarzalny charakter. Kto miał kota czy psa wie, że nie ma dwóch takich samych.

Dlatego w Raju w Wieczności rozkład dotyczył będzie tylko tego co wegetatywne.
Ale nawet i niektóre rośliny trwać będą wiecznie!

Życie wegetatywne dane jest na pokarm dla ludzi i zwierząt.

Prawa śmierci nie będzie.

Lew jadł będzie trawę. Wilk i baranek razem będą leżeć i bawić się.

[Maciej]

@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:

Pieprzysz. Śmierć istniała, zanim wyrósł ogród Eden.

Śmierć weszła na świat po grzechu człowieka, z powodu grzechu.
Gdyby nigdy nie zgrzeszyli- nie weszłaby.

Przecież ci tłumaczę jak niedorozwiniętemu: Najpierw była śmierć, potem jakieś martwe organizmy utworzyły glebę, potem wyrósł na niej ogród Eden, a tam hasali sobie Adam i Ewa, aż umarli, użyźniając tym sposobem glebę dla przyszłych pokoleń (ale to >już poza ogrodem, bo ich bozia wywalił na zbity pysk).

Tłumaczysz mi „jak było w Raju””?
Ty który w Boga nie wierzysz i w Raj nie wierzysz?

Zdumiewające!

[M N]

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

w Raju w Wieczności rozkład dotyczył będzie tylko tego co wegetatywne.
Ale nawet i niektóre rośliny trwać będą wiecznie!
Życie wegetatywne dane jest na pokarm dla ludzi i zwierząt.
Prawa śmierci nie będzie.
Lew jadł będzie trawę. Wilk i baranek razem będą leżeć i bawić się.

Oraz Maciuś rozum odzyska i szczerze odpowie, dlaczego każdy krótkofalowiec na Ziemi (tak, na półkuli południowej również ) tworzy sobie mapę Ziemi będącą projekcją AE globusa, gdzie punktem centralnym są współrzędne jego lokacji (a nie biegun północny), żeby mógł prawidłowo określać kierunek, odległość i moc sygnału radiowego.

[RAV]

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

Tłumaczysz mi „jak było w Raju””?
Ty który w Boga nie wierzysz i w Raj nie wierzysz?

Przypominam ci, co napisali w twojej ulubionej bajce. To, czy ja w to wierzę, czy nie, nie ma tu znaczenia. Tak napisali i już, temu nikt nie zaprzeczy. Chyba że ty...

[Maciej]

@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:

@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:

Tłumaczysz mi „jak było w Raju””?
Ty który w Boga nie wierzysz i w Raj nie wierzysz?

Przypominam ci, co napisali w twojej ulubionej bajce. To, czy ja w to wierzę, czy nie, nie ma tu znaczenia. Tak napisali i już, temu nikt nie zaprzeczy. Chyba że ty...

Nigdzie w Biblii nie jest napisane, że „śmierć była już przed grzechem”.
Wręcz przeciwnie , Bóg jasno powiedział, że jeśli zjedzą owoc z drzewa wiedzy, to umrą.

śmierć weszła na świat wskutek grzechu, buntu człowieka.

Niczego mi więc nie „przypominasz” .