Antarktyda
-
@Boa ale nikt nie strzeże Antarktydy... Jedynie szlaki morskie oraz ruch oceaniczny są monitorowane.
-
@JhnW napisał w Antarktyda:
@Boa ale nikt nie sterze Antarktydy... Jedynie szlaki morskie oraz ruch oceaniczny są monitorowane.
Wow twoja budowa zdania nie zmienia faktu,że nie możesz popłynąć sobie na Antarktydę. Więc jaki z tego wniosek ? Dostęp do Antarktydy jest strzeżony.
-
@Boa chyba nie myslisz ze za kazdym razem bede udowadnial ze gdzies bylem, ale jak zrobisz risercz (macie w tym doswiadczenie) to znajdziesz dowody, dla ulatwienia podpowiem ze bylo to w 2005 i 2006 roku i wyprawa byla drewniana ponad stuletnia lodzia zarejestrowana w Wielkiej Brytanii, na liscie zalogi jest polskie nazwisko, przy okazji dowiesz sie jak sie nazywam.
-
@Boa napisał w Antarktyda:
@JhnW napisał w Antarktyda:
@Boa ale nikt nie sterze Antarktydy... Jedynie szlaki morskie oraz ruch oceaniczny są monitorowane.
Wow twoja budowa zdania nie zmienia faktu,że nie możesz popłynąć sobie na Antarktydę. Więc jaki z tego wniosek ? Dostęp do Antarktydy jest strzeżony.
Możesz po spełnieniu wymogów.
Do tego, nie możesz uderzyć nie w twarz. Czy to znaczy, że jestem strzeżony? -
@MaxPicters @MaxPicters Zamiast wystawić nam to na tacy , opowiedzieć o wyprawie , ty podajesz daty... i sobie szukajcie czy polskie nazwisko jest na liście. Jprdl...
-
@JhnW Kolejna niepasującą anologia.
-
@Boa No ale przecież "Inteligentny człowiek w nic nie wierzy od razu i niczego nie odrzuca od razu. Inteligentny człowiek zapoznaje się z nową informacją z wielu źródeł i dopiero WTEDY wyrabia sobie opinię na dany temat." Dostałeś dane, możesz je zweryfikować i pokazać, że jesteś inteligentny, a nie tylko wpadłeś potrolować.
-
@jakubcjusz nie żartuj
-
@Boa no to poproszę argument czemu nie pasuje. Po prostu wyciągasz wniosek o strzeżeniu na podstawie własnych niemożliwości. Mnie nie stać kopić sobie prywatnego odrzutowca co nie znaczy, że możliwość zakupu jest strzeżona... Wystarczy mieć kasę i zamówić u odpowiedniej firmy
-
@jakubcjusz napisał w Antarktyda:
@Boa No ale przecież "Inteligentny człowiek w nic nie wierzy od razu i niczego nie odrzuca od razu. Inteligentny człowiek zapoznaje się z nową informacją z wielu źródeł i dopiero WTEDY wyrabia sobie opinię na dany temat." Dostałeś dane, możesz je zweryfikować i pokazać, że jesteś inteligentny, a nie tylko wpadłeś potrolować.
@jakubcjusz Chłopie ja chcę, żeby opowiedział o tej wyprawie , od samego początku jak wyglądało załatwianie, co to za wyprawa, Wrzuciłby jakieś swoje nagrania. Tu typ podaje ,że Łódź zarejestrowana w WB i rok. Typ jest jakiś niepoważny, jak nie chce opowiadać to niech sie nie udziela.
-
@JhnW napisał w Antarktyda:
@Boa no to poproszę argument czemu nie pasuje. Po prostu wyciągasz wniosek o strzeżeniu na podstawie własnych niemożliwości. Mnie nie stać kopić sobie prywatnego odrzutowca co nie znaczy, że możliwość zakupu jest strzeżona... Wystarczy mieć kasę i zamówić u odpowiedniej firmy
Serio muszę ci to tłumaczyć? D
Podejście do Ciebie i uderzenie cie nie stanowi żadnego problemu bo nikt cie nie strzeże, podchodzisz walisz bombę i .odchodzisz.
Do Antarktydy nie możesz sobie od ta zbliżyć i zacząć eksplorować.
-
@Boa no właśnie stanowi... Bo nie możesz się do nie zbliżyć, nawet nie wiesz gdzie mieszkam, jak wyglądam, gdzie mnie znaleźć.
Aby to zrobić musiałbyś podjąć pewne przygotowania. I widzisz, podobnie jak z wyprawą na biegun... Nikt go nie strzeże. Musisz podjąć pewne czasochłonne przygotowania. -
@JhnW W ogóle nie rozumiem Twojego toku myślenia , dla mnie ta anologia jest nie trafna.
-
@Boa napisał w Antarktyda:
anologia
Już co najmniej piąty raz taka sama literówka w tym słowie. Jakaś trauma, fobia, wyparcie prawidłowej formy?
-
@JhnW spróbuj pismem obrazkowym... może będzie mu łatwiej zrozumieć
-
@Boa jakie nagrania chcesz? z Antarktydy? Lad wyglada tak samo jak kazdy inny na duzych szerokosciach geograficznych, po wodzie nie poznasz ze to okolice Antarktydy i bedziesz kwestionowal to co na zdjeciach sie znajduje, przerabialem to juz wielokrotnie, dlatego jak chcesz dowodow to sam ich poszukaj
-
@Boa a możesz wyjaśnić swój tok rozumowania?
-
@Boa
To prawda, że odmówiłem Ci podania kontaktów do prywatnych osób, które sobie tego nie życzą, ale w zamian dostałeś link z kontaktami do ludzi, którzy chętnie z Tobą porozmawiają (zapewne do czasu aż się nie połapią, że z Twoim rozumem coś jest nie w porządku, ale to już od Ciebie zależy tylko).
Więc proszę nie manipuluj faktami. -
@Boa napisał w Antarktyda:
ok anologia, tylko, że w góry możesz się wybrać sam na własną odpowiedzialność drogą nieoficjalna to nie jest tak strzeżone jak Antarktyda, że samo zbliżenie się do niej jest problemem.
To jest zwykła bzdura. Tak samo jak w góry, możesz na własną odpowiedzialność wybrać się na Antarktydę. Nie ma tam, żadnych wojsk, ani strażników. Wynajmujesz jacht, deklarujesz, że płyniesz np na Karaiby i sobie płyniesz na Antarktydę. Proste. Zapewne zginiesz lub zabłądzisz, ale to już tylko kwestia Twoich umiejętności.
-
@ZeratulDG Haha no tak deklarujesz że plyniesz na Karaiby, a plyniesz na Antarktydę i tu bym zakończył dyskusję z Tobą. Hah