Offtop o poglądach Macieja
-
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Inna uwaga na marginesie: Fizyk w rozmowie z Danielem (filmik) powiedział, że "nie wyrzuci z tego forum nikogo kto chce się wypowiedzieć". Ciekawe czy to jego zapewnienie ma taką samą wartość jak to które składał zapraszając (chyba 2 lata temu) na "discord"? Wtedy też zapewniał, że "nie będzie kneblował i cenzurował". Jednak nie wytrzymał i ja byłem tam kneblowany i banowany.
chciałem przypomnieć że nie byłeś "kneblowany", mogłeś opowiadać te swoje brednie tak jak i tu. Zbanowałeś się sam przekraczając granicę chamstwa i człowieczeństwa, fałszywy "męczenniku" (nie dotyczyło to kształtu ziemi, nie pamiętasz???) A teraz palisz głupa Jaros zgrywając ofiarę, nic więcej.
-
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Lucyfer interesuje się duszą każdego, także Twoją, więc to żaden żart
Zatem udowodnij, że Lucyfer istnieje.
-
@Tomasz-Middle Ludzie popierający cenzurę są ludźmi głupimi, nie szanującymi samych siebie, ludźmi zakłamanymi. Domagać się tego by jakiś "mędrzec-cenzor" zakneblował kogoś, to oznacza nie szanować samego siebie. Kto to popiera i kto się tego domaga pośrednio przyznaje, że jest głupcem niezdolnym do samodzielnej oceny czyichś słów, głupcem dla którego "lepiej będzie gdy mędrzec- cenzor sam wybierze co on powinien czytać, a czego nie powinien".
Są tylko dwie możliwości, trzeciej nie ma.
Albo ktoś bredzi, mówi fałszywie, niedorzecznie. Albo nie bredzi i mówi prawdę.
Jeżeli popieramy kneblowanie w pierwszym przypadku (gdy ktoś mówi fałszywie) to tym samym udowadniamy, że boimy się bredzenia i fałszu, nie wierzymy w to, że prawda jednak zwycięża, ale że wierzymy w to, że "prawdzie trzeba pomagać przez odbieranie głosu innym".
Jeżeli popieramy kneblowanie w drugim przypadku (gdy ktoś mówi prawdę), to wtedy demaskujemy się jako ludzie bojący się prawdy i walczący z prawdą.Streszczając: nie ma żadnego logicznego i rozumnego uzasadnienia dla "banowania i kneblowania". Nawet jeżeli ktoś jest "chamski i nieludzki", nawet jeżeli używa wulgaryzmów. W takim wypadku wystarczy AUTOCENZURA: użytkownik sam nie czyta postów kogoś takiego, po zorientowaniu się że "to jest nieludzki cham".
Natomiast domaganie się tego, że "przed kimś takim trzeba innych chronić", więc musi być "mędrzec-cenzor", który zaknebluje kogoś takiego jest znakiem obłudy i braku szacunku dla innych (wybieram za innych, nie pozwalam im samodzielnie wybrać co chcą czytać, czego nie !) i dla samego siebie ("jestem zbyt głupi by samemu ocenić, czy czytać czy nie czytać, niech zrobi to mędrzec-cenzor").Dlatego słów Fizyka, że "nie będzie cenzurował" nie traktuję poważnie. Jest to tylko takie gadanie, nie mające potwierdzenia w faktach.
Gadanie ludzi zakłamanych, obłudnych.Rzadko na tym świecie zdarza się człowiek, który autentycznie wierzy w wolność słowa i który nie chciałby innym zatkać ust (z takiego lub z innego powodu). Większość to obłudnicy, którzy wolność słowa zaakceptują pod warunkiem, że...to co ktoś inny mówi im się podoba, nie drażni ich.
Jednak prawdziwe potwierdzenie wiary w wolność wypowiedzi, jako wartość jest wtedy i tylko wtedy: pozwalam mówić nawet temu kto mnie drażni, bardzo denerwuje. Nie domagam się kneblowania nawet kogoś takiego.@Tomasz-Middle napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Zbanowałeś się sam
"Sam się zbanowałem"?
Ogarnij się zakłamany obłudniku. -
@Maciej Co do żartu, czyżbyś już zapomniał jak przepowiedziałeś mi rychłą śmierć do końca zeszłego roku? Te twoje płaskie brednie są tyle samo warte co twoje przepowiednie. Ziemia jest kulista, jej kształt jest potwierdzony niezliczonymi pomiarami i bezpośrednimi obserwacjami. Twoje bredzenie tego nie zmieni.
-
Cześć Macieju. Jak to dobrze, że wirus Ciebie nie zmógł. Nie daj się wkręcić w religijne kłótnie. Nic dobrego z tego nie wyniknie. Ani Ty nikogo nie przekonasz, ani Ciebie nikt nie przekona. Szkoda byłoby aby ten wątek został zaśmiecony takimi przepychankami.
-
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
"Sam się zbanowałem"?
Ogarnij się zakłamany obłudniku.Nosz qrwa Maciej, nie pal głupa. Byłeś kilka razy ostrzeżony, że poniżanie ludzi nie jest mile widziane, nawet powiem więcej, nikt twoich plugastw na temat odczłowieczania innych ludzi nie chciał już słuchać. Nie zaprzestałeś chamstwa, sam pisałeś do Fizyka: "to mnie wyrzuć", no to cię wyrzucił.
Nie graj teraz ofiary, bo to tak samo obrzydliwe jak twoje teksty o in vitro. -
@Tomasz-Middle Nikogo nie "poniżałem". Nikogo nie obrażałem. Nie byliście w stanie sprostać logice i drażniło was to, co napisałem, to wyrzuciliście. Zwykła cenzura, pod pretekstem "mojego chamstwa i obrażania innych ludzi". A dlaczego to zabraniać innym ludziom samemu ocenić "moje chamstwo"?
Czy nie lepiej gdy każdy sam, w sposób wolny decyduje o tym kogo i co będzie czytał ?@Tomasz-Middle napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Nie zaprzestałeś chamstwa, sam pisałeś do Fizyka: "to mnie wyrzuć", no to cię wyrzucił.
Było dokładnie na odwrót. W pewnej chwili, pewnego poranka zorientowałem się, że odcięto mnie od głównego wątku (zbanowano), pozostawiając mi "łaskawie". możliwość pisania w innym, marginalnym miejscu. Uznałem więc, że to nie ma żadnego sensu, że dalsze przebywanie tam jest bez sensu.
Takie to chwyty i kłamstwa zawsze stosują obłudnicy dopuszczający się cenzury.
Jak widzę tutaj znów to samo towarzystwo ("adoracji wzajemnej i kultu kuli ziemskiej i kosmicznych bajek").
Ciekawe jak długo wytrzymacie zanim mnie zakneblujecie? I pod jakim pretekstem?
Czy nie prościej być uczciwym i wprost napisać: "nie lubię tego co piszesz, więc cię knebluję?"Tyle tylko, że banowanie i cenzura to zawsze znak wewnętrznej nieuczciwości, wewnętrznego zakłamania. Więc, czy "nieuczciwy może być uczciwy"?
-
@Tomasz-Middle Może trzeba mu jednak przypomnieć, że nie dosyć że stwierdził, że dzieci urodzone dzięki in vitro nie posiadają duszy ale od urodzenia są opętane? Będzie to transparentne, szczególnie wobec użytkowników forum, którzy mogliby mieć z Maciejem "pierwszy kontakt"...
@Maciej No, to powyższym ci przypomniałem. -
@M-N tylko Maciej pamięta to inaczej. Jak zwykle u niego, tylko inni się mylą.
-
@M-Nie, tak nie stwierdziłem, łgarzu. Staraj się nie kłamać! Staraj się nie przekręcać czyichś wypowiedzi! Staraj się czytać ze zrozumieniem. Dlaczego tak uparcie kłamiesz?
-
@Maciej Tak stwierdziłeś, że również ci przypomnę - wypierdku szatana.
-
@Maciej "Wolność słowa" nie oznacza, że każdy może mówić/pisać co mu ślina na język przyniesie, obrażać innych i siać nienawiścią wokół. Podobnie jak "wolność" nie oznacza, że mogę bezkarnie zabić sąsiada, którego fryzura mnie drażni. Każda "wolność" kończy się dokładnie w tym miejscu, gdzie zaczyna się "wolność" drugiej osoby, czy Ci się to podoba czy nie. Jak więc naruszasz strefę komfortu drugiej osoby, powinieneś ponieść konsekwencje. Na forach są nimi ostrzeżenia, a potem "ban".
To tyle, jeśli chodzi o Twoje bzdurne wywody. Tymczasem czekam na dowód na działanie refrakcji w górę w powietrzu, bo mam sporo lat, sporo widziałem i standardowa refrakcja zawsze zakrzywia światło w dół (odwrotne przypadki są wyjątkiem), a że to nie pasuje do Twoich urojeń do PZ to już nie jej wina.
Poza tym chętnie bym się dowiedział jak niby możliwe jest na PZ, że cień na równiku porusza się po linii prostej, a nie po okręgu ? -
@ZeratulDG napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Wolność słowa" nie oznacza, że każdy może mówić/pisać co mu ślina na język przyniesie,
Właśnie dokładnie na tym polega wolność słowa. Że każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy, nawet jeśli one są "głupie" zdaniem innych.
@ZeratulDG napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
obrażać innych i siać nienawiścią wokół.
Mieszasz i plączesz. Wolność słowa <=> wolność do wyrażania swoich poglądów. Bezpośrednie odnoszenie się do innej osoby może już podlegać ograniczeniom.
@ZeratulDG napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Jak więc naruszasz strefę komfortu drugiej osoby, powinieneś ponieść konsekwencje.
@ZeratulDG napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Jak więc naruszasz strefę komfortu drugiej osoby, powinieneś ponieść konsekwencje.
Tak? Czyli jeśli ja na przykład wyrażę swoją niechęć do PiS-u i to spowoduje "dyskomfort" u zwolennika PiS-u to wtedy "mogę być zbanowany i zakneblowany" ?
Albo jeśli wyrażę swój światopogląd ("ziemia jest płaska"), co niewątpliwie narusza strefę komfortu pana profesora, który na wielu odczytach mówił o "kuli ziemskiej" i za to mu płacili (np. niemałe pieniądze), za to go oklaskiwali, na tym zrobił karierę, to też "mogę i powinienem być zakneblowany/zbanowany"?Mieszasz i plączesz !
Czym innym jest wyrażanie poglądów na coś. Czym innym jest bezpośrednie atakowanie osoby.
Wolność słowa na tym polega: każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy, nawet jeśli one są "głupie" i nawet jeśli powodują "dyskomfort" u innych osób.
Atakowanie innych (bezpośrednie) jest czymś zupełnie innym. I tu mamy: oszczerstwo- czyli oskarżanie kogoś o to czego ktoś nie zrobił, tj. fałszywy zarzut. To zawsze jest złe i może podlegać karze.
Obmowę- mówienie o błędach i wadach innych (o rzeczywistych wadach i czynach, nie fałszywych zarzutach). I tutaj sprawa jest już inna: czasami to może być karalne, a czasami nie To zależy od wielu kwestii i wymaga dużej roztropności. Bywa tak, że wyjawiamy błędy innego człowieka, ale pomimo że mówimy rzeczy prawdziwe, to to jednak może być złe. Bo nie zawsze jest dobrym mówić o złych sprawach, które się innemu człowiekowi przytrafiły.
Oszczerstwo- zawsze złe. Obmowa- nie zawsze. Np. jeśli mówię o złych wyczynach polityków (i nie są to oszczerstwa, ale fakty) to to może być dobre. [Ale może też być złe- zależy od innych kwestii]Ale wolność słowa w ogóle nie dotyczy oszczerstwa, czy obmowy.
Tylko polega na tym: mam prawo głosić swoje poglądy na świat, nawet jeśli one są "głupie" i nawet jeśli nie podobają się innym, drażnią ich, "burzą ich strefę komfortu".Cenzura zawsze jest złem, ponieważ knebluje ona ludzi, nie pozwala im mówić, wyrażać swojego zdania.
-
Nie sądzicie, że dyskusje z Maciejem zasługują na split z tego tematu?
Co do wyrzucania Macieja, sam się Macieju wyrzuciłeś. Co do marginalnych wątków itd. to nie trzymałeś się tematu, zamiast rozmawiać o faktach, rzucałeś swoje wizje o dzieciach bez duszy i demonach w elektryczności...
Skoro jesteś wolnościowcem, jak twierdzisz, to zaakceptuj wolność innych do nie bycia opluwanymi. Wolność do wyproszenia opluwacza z danego grona. Chociaż w przypadku rzeczy które wypisałeś, bardziej pasowałoby to do wyproszenia z pokoju na podwórko gościa który nie może opanować się aby przy każdej okazji nie nasrać mi na dywan... -
@JhnW napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Co do marginalnych wątków itd. to nie trzymałeś się tematu, zamiast rozmawiać o faktach, rzucałeś swoje wizje o dzieciach bez duszy i demonach w elektryczności...
Ja piszę tylko o tym co wy poruszacie. Jeszcze nie zauważyliście? To wy zaczęliście ten temat ("o in vitro itd"). Widocznie was zaciekawił. Co wcale mnie nie dziwi. To bardzo ciekawy temat.
Jednak jako obłudnicy wykorzystaliście ten temat to zakneblowania mnie. Pod pretekstem, że niby "kogoś obraziłem", wypowiadając się w tej kwestii.
A kogo konkretnie ja wtedy "obraziłem"?
Nazwisko, imię lub chociaż nick osoby, którą "obraziłem" wypowiadając swoje zdanie.Jest to analogiczna "obraza" co naruszenie strefy komfortu profesora uniwersytetu, który całe życie zarabiał na opowiadaniu o "kuli ziemskiej" i który styka się z argumentacją, że ziemia jest płaska.
Niewątpliwie go to drażni, powoduje niepokój.
Ale czy to go obraża?
Czy dyskomfort takiego profesora jest powodem do zakneblowania tego kto mówi o płaskiej ziemi?
Co z zasadą wolności słowa?
Zakneblować drania, bo jego słowa powodują niepokój i psują komfort?
Na stos z nim? -
@Maciej Konkretnie to obraziłeś wszystkich ludzi, którzy przyszli na świat dzięki in vitro i ich rodziny, a jako że nie potrafisz tego pojąć, to jesteś fanatyczną mendą. Czy czujesz się obrażony?
-
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Jest to analogiczna "obraza" co naruszenie strefy komfortu profesora uniwersytetu, który całe życie zarabiał na opowiadaniu o "kuli ziemskiej" i który styka się z argumentacją, że ziemia jest płaska.
Niewątpliwie go to drażni, powoduje niepokój.Profesora bzdury o płaskiej ziemi mogą co najwyżej rozśmieszyć
-
@Maciej mnie obraziłeś. Wiesz dlaczego? Bo piszesz to w przestrzeni cyfrowej odpowiadając krajowi oraz w gronie narodu który wycierpiał bardzo dużo z powodu podobnych ideologii segregowania ludzi na zwykłych i podludzi. Stąd Twoje wynurzenia o nie-ludziach są co najmniej obraźliwe, rozumiejąc przez to maksymalny poziom obrzydliwości. Porównaj to do tego jakbyś przyszedł do mnie w gości wysmarowany fekaliami - też by mnie to obraziło.
-
@M-N napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
@Maciej Konkretnie to obraziłeś wszystkich ludzi, którzy przyszli na świat dzięki in vitro i ich rodziny, a jako że nie potrafisz tego pojąć, to jesteś fanatyczną mendą. Czy czujesz się obrażony?
Ty nawet nie potrafisz powtórzyć poprawnie (to jest bez przekłamania i przekręcenia) tego co ja napisałem na temat "in vitro".
Tak, oczywiście że mnie obrażasz.
Ale dlaczego miałbym się przejmować słowami kogoś takiego jak Ty, kto nawet nie potrafi poprawnie zrozumieć i powtórzyć bez przeinaczenia?Mogłoby mnie zaboleć jedynie to co jest prawdą. Prawdziwy zarzut wobec mnie. Podobnie zresztą jak każdego człowieka.
Tylko prawda może zaboleć, tylko prawdziwe zarzuty. -
@JhnW Zagotował mnie, stąd pomyłka.