Kolejna religijna sraczka
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Możliwości tego "odbicia" (zdefiniowanego jw) jest dowolnie wiele
Możesz sobie wymyślać. Ale jest tylko jedna możliwość odbicia. Kąt odbicia jest taki sam jak kąt padania. Zwłaszcza, że to podobno "wypolerowany na lustro metal".
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
To jak jest zbudowane, jak działa i czym jest niebo, to ma znaczenie.
Chciałbyś. Ale to tylko twoje urojenie. Nie działa, poprostu. Nie jakoś "działa, ale nie wiemy jak". Urojenia nie działają. Odbija się światło lasera i fale radarowe od księżyca bo istnieje. W miejscu w którym był, ale go już nie ma w oczywisty sposób światło i fale radarowe nie odbijają się, bo nie mogą się odbić od próżni kosmosu.
Baranie
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Nauczyli się wykorzystywać pewne efekty nieba/sklepienia nieba.
Podobno nikt nie wie jak działa niebo, bo nikt z żyjących tam nie był. To jak mieli poznać jego budowę pajacu. Sam sobie przeczysz.
Te wszystkie twoje "i co z tego" powinny być zastąpione chwilą refleksji. Ale do tego to trzeba mieć trochę samokrytyki a nie taplać się w uwielbieniu własnej nieomylności. Chyba dobrze Ci w tym szambie, bo pogrążasz się coraz bardziej.
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Może się "odbić" (zdefiniowane jw) na samej granicy nieba/sklepienia nieba.
Może wlecieć wgłąb nieba, nie załamując się i odbić się od czegoś położonego n metrów wyżej (n- dowolnie wiele).
Może wlecieć wgłąb nieba, załamując się przy wlocie, następnie wewnątrz nieba odbić się k razy (k- dowolnie wielkie) zmieniając przy każdym kolejnym odbiciu wewnątrz nieba kierunek o kąt alfa (alfa- dowolnie wielkie)- na podobieństwo światłowodu.To już tylko "może" a nie "najpewniej", zakłamany debilu ? Dzięki za bezpośredni dowód, że te twoje "objawienia" są gówno warte i sam o tym wiesz .
Ta twoja brednia nadal w najmniejszy sposób nie tłumaczy dlaczego celując radarem w Księżyc, słońce i planety od Merkurego do Saturna otrzymujemy tak różne czasu powrotu sygnału radiowego, co więcej, w przypadku księżyców Galileuszowych mamy dodatkowo radarowe potwierdzenie ich orbitowania wokół Jowisza, a celując w praktycznie inny dowolny punkt na niebie sygnał radarowy nie wraca.Ale takimi "drobiazgami" taka zakłamana szatańska gnida z urojeniami przejmować się nie musi, prawda ?
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Żadne "satelity orbitujące dokoła kuli ziemskiej" nie istnieją, bo ziemia nie jest "kulą ziemską o promieniu ok. 6371-6378 km" (lub czymś zbliżonym).
Ile razy trzeba ci tą obserwację, zakłamana gnido przypominać?
https://astropolis.pl/topic/79691-przelot-iss-z-ogniskowej-2350-mm/
-
@ZJ napisał w Misje Apollo:
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Nauczyli się wykorzystywać pewne efekty nieba/sklepienia nieba.
Podobno nikt nie wie jak działa niebo, bo nikt z żyjących tam nie był. To jak mieli poznać jego budowę pajacu. Sam sobie przeczysz.
Nie poznali budowy. Tylko nauczyli się w pewnym zakresie wykorzystywać niebo.
To podobnie jak dziecko: umie wykorzystać pilota do TV, o tym co dzieje się w pilocie nie ma zielonego pojęcia.
Rozumiesz imbecylu?
Czym innym umieć coś wykorzystać.
Czym innym rozumieć co się dzieje i dlaczego.Te wszystkie twoje "i co z tego" powinny być zastąpione chwilą refleksji. Ale do tego to trzeba mieć trochę samokrytyki a nie taplać się w uwielbieniu >własnej nieomylności.
To wy bredzicie, że „już wiecie” (co jest w niebie i jak ono jest zbudowane, jak działa).
Dziecko jest pokorne (często): wie że nie wie co i jak działa w pilocie.
Wy jak złośliwe szatańskie pomioty : „już wiecie co jest w niebie”.Nigdy do nieba nie wejdziecie!
Niebo jest dla Świętych, wierzących Bogu. -
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Nie poznali budowy. Tylko nauczyli się w pewnym zakresie wykorzystywać niebo.
Nigdy do nieba nie wejdziecie!
Niebo jest dla Świętych, wierzących Bogu.To jeszcze raz, zakłamany debilu :
https://astropolis.pl/topic/79691-przelot-iss-z-ogniskowej-2350-mm/ -
@M-N napisał w Misje Apollo:
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Nie poznali budowy. Tylko nauczyli się w pewnym zakresie wykorzystywać niebo.
Nigdy do nieba nie wejdziecie!
Niebo jest dla Świętych, wierzących Bogu.To jeszcze raz, zakłamany debilu :
https://astropolis.pl/topic/79691-przelot-iss-z-ogniskowej-2350-mm/Sandra Byczek w „kosmosie”
Imbecylu.
-
@Maciej Jeśli już to Sandra Byczy Zam(d)ek, zakłamana gnido .
Ja rozumiem, że po zafiksowanie się na literaturze fantasy pasterzy bydła sprzed ponad 2000 lat leci ci po nogawkach na myśl o konfrontacji z rzeczywistością i wolisz karmić swoją głupotę i zakłamanie dobrym sci fi. Niestety dla ciebie Iss nadal orbituje wokół Ziemi raz na ok. 90 min.W całości jak możesz sobie obejrzeć, dzięki mądrzejszym od siebie, debilu :
https://astropolis.pl/topic/79691-przelot-iss-z-ogniskowej-2350-mm/https://www.youtube.com/results?search_query=iss+trough+telescope
P.S. Ej, debilu, może skontaktuj się ze swoim bałwanem tolankiem: 4 niezłe teleskopy, 2 montaże paralaktyczne (które z racji budowy prawidłowo działać mogą jedynie na kuli), wie że satelity istnieją, pracował na dostarczanych przez nie danych - jak ładnie go na kolanach ubłagasz i kasą sypniesz żeby do wymyślania płaskiego kontentu wrócił, to może ci nagra timelapsa z ISS albo CSS .
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
To wg ciebie umysłowy pantofelku „tak musi wg. mnie”.
Z zasady, umysłowa amebo istnieje DOWOLNIE WIELE MOŻLIWOŚCI.Dowolnie wiele fałszywych. A jak jest "wg ciebie" to tego sam nie wiesz, bo twoje bajki są nieweryfikowalne. Ty "wiesz" tylko tyle że jak coś zaprzecza twojej głupiej wierze to musisz temu zaprzeczyć. Czyli postępujesz jak reszta płaskoziemskiego bydła.
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Wysyłamy sygnał i „wraca” sygnał. Dlaczego ?
A tego nie wiemy, bo nie wiemy co dzieje się w niebie.
Może sygnał nie odbija się od sklepienia, ale może wnika w wyższe niebo i tam JAKOŚ (znów dowolnie wiele możliwości tego „jakoś”!) zawraca/odbija się?
Może, ale nie wiemy?
Może sygnał trafia w niebo i tam „generuje odpowiedź” (z opóźnieniem) nieba?
Może, ale nie wiemy.
A może jeszcze jakoś inaczej? Dowolnie wiele możliwości!
Niczego nie wiemy (co tam w niebie się dzieje), bo z nieba PRAKTYCZNIE NIC NIE MAMY.
Tylko doznania jednego rodzaju (świetlne, czy ogólniej, wedle waszego „elektromagnetyczne”)
Tylko widzieć i tylko z daleka i tylko z jednego kierunku (grajdołek ziemski) to ZBYT MAŁO by wiedzieć.Ble ble ble, pla pla pla, ble ble, pla pla, ble, pla, pla pla, ble ble, pla pla pla, ble ble ble.
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Rozumiesz błaźnie?
Nie w "magiczny".
Tylko zgodnie z tym jak jest zbudowane niebo.A tego akurat nie wiesz czy zgodnie z tym jak jest zbudowane. A skoro nie wiesz to wierzysz w magię.
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
To co się w niebie dzieje, to tego nie wiemy. Bo w niebie nikt nie był i nie wie co i jak tam się dzieje.
Czyli bajki możemy odrzucić.
-
Wywalcie to ścierwo...
-
@Tomasz-Middle napisał w Misje Apollo:
@Maciej napisał w Misje Apollo:
To wg ciebie umysłowy pantofelku „tak musi wg. mnie”.
Z zasady, umysłowa amebo istnieje DOWOLNIE WIELE MOŻLIWOŚCI.Dowolnie wiele fałszywych.
Dokładnie tak.
Z zasady istnieje dowolnie wiele możliwości.
Dowolnie wiele (możliwości)prawdziwych rozwiązań (konstrukcji) nieznanego.
I dowolnie wiele fałszywych domysłów (teoryj) da się wyprodukować nt nieznanegoA jak jest "wg ciebie" to tego sam nie wiesz, bo twoje bajki są nieweryfikowalne. Ty "wiesz" tylko tyle że jak coś zaprzecza twojej głupiej wierze to musisz temu zaprzeczyć.
Wiara moja jest prawdziwa. Zgodna z tym co Pan Bóg objawił.
To twoja wiara jest urojeniem (kosmiczno-liczbowym)Czyli postępujesz jak reszta płaskoziemskiego bydła.
To Ty jesteś knurem.
Taplającym się w szatańskich odchodach -
@Tomasz-Middle napisał w Misje Apollo:
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Wysyłamy sygnał i „wraca” sygnał. Dlaczego ?
A tego nie wiemy, bo nie wiemy co dzieje się w niebie.
Może sygnał nie odbija się od sklepienia, ale może wnika w wyższe niebo i tam JAKOŚ (znów dowolnie wiele możliwości tego „jakoś”!) zawraca/odbija się?
Może, ale nie wiemy?
Może sygnał trafia w niebo i tam „generuje odpowiedź” (z opóźnieniem) nieba?
Może, ale nie wiemy.
A może jeszcze jakoś inaczej? Dowolnie wiele możliwości!
Niczego nie wiemy (co tam w niebie się dzieje), bo z nieba PRAKTYCZNIE NIC NIE MAMY.
Tylko doznania jednego rodzaju (świetlne, czy ogólniej, wedle waszego „elektromagnetyczne”)
Tylko widzieć i tylko z daleka i tylko z jednego kierunku (grajdołek ziemski) to ZBYT MAŁO by wiedzieć.Ble ble ble, pla pla pla, ble ble, pla pla, ble, pla, pla pla, ble ble, pla pla pla, ble ble ble.
Jeszcze się zapluj, jeszcze kwicz jak knur.
I sycz jak wąż.
Cóż bowiem możesz innego wobec Prawdy która bije cię (jak pałką) po twym pustym łbie? -
@Tomasz-Middle napisał w Misje Apollo:
Wywalcie to ścierwo...
Bracia naciskają.
A któż Cię knurze zmusza do czytania moich tekstów?
Ale możeś ty w swym mniemaniu „misjonarz”, troszczący się o „intelektualne dobro i komfort innych”?
A czy nie lepiej jak każdy sam zatroszczy się o swój komfort?
Inny także nie musi czytać mych wpisów!
Przymusu nie ma.Tu objawia się istota kanalii: w nawoływaniu do zatykania ust innym.
-
@Maciej
https://astropolis.pl/topic/79691-przelot-iss-z-ogniskowej-2350-mm/https://www.youtube.com/results?search_query=iss+trough+telescope
Jeszcze się zapluj, jeszcze kwicz jak knur.
I sycz jak wąż.
Cóż bowiem możesz innego wobec Prawdy która bije cię (jak pałką) po twym pustym, zakłamanym łbie . -
@Maciej
O tym zapomniałeś gdzie jest księżycZnowu coś bredzisz bez dowodów.
-
@ZJ Jakie "zapomniałeś"? Ta gnida szatańska całkowicie świadomie ignoruje każdy fakt, który mu płaską iluzję niszczy.
I jak każdy płaski kłamca szukający głupszych od siebie a rozumiejący, że każda obserwacja i pomiar przemawia na korzyść kuli ziemskiej spierdala od tematu kształtu Ziemi w bajeczki sprzed 2000 lat jak szatan przed święconą wodą. Bo dobrze wie, że tylko to mu pozostało.