Kolejna religijna sraczka
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Tak przekręconej i zwyrodniałej kanalii jak ty jeszcze nigdy nie spotkałem.
Ej, zakłamana gnido szatańska, zapomniałeś o mnie
?
Wiesz, że zarówno Johannesburg jak i Hong Kong ma codzienne, bezpośrednie połączenia również z Perth?? Nie wspominając o połaczeniu Perth - Sydney, oczywiście
Jak się te loty naniesie na mapkę twojego urojonego magicznego naleśnika posklejanego do kupy przez twoje prawdziwe bożyszcze SZATANA elektromagnetyzmem (bo nieboska niemota była niezdolna wbić wyższy level na magię), to dopiero widać, jakim trzeba było być zakłamanym bezmózgiem, żeby w płaską ziemię uwierzyć:
No to, debilu, gdzie twoja wersja poprawnej mapy urojonego, magicznego naleśnika z pasującymi do niej tymi lotami
??
Wiem, wiem, nigdy nawet nie spróbujesz takiej zrobić, bo już dobrze wiesz, że Ziemia jest kulą o R= 6371 km.
Jedyne, co tu będziesz robić to szczuć każdego swoim bożkiem szatanem, schowany za jego plecami.P.S. Gdyby ci żółć siarki ślepia zalała: lot Hong Kong - Perth przebiega wzdłuż południka, a jak sam Gleason wyraźnie zaznaczył jego mapa zachowuje skalę tylko i wyłącznie wzdłuż południków
.
-
@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:
Tak przekręconej i zwyrodniałej kanalii jak ty jeszcze nigdy nie spotkałem.
Ej, no a ja? Też sie starałem.
-
Ej, zakłamana gnido szatańska, zapomniałeś o mnie
Ej, no a ja? Też sie starałem.Amatorzy jesteście.
-
@Tomasz-Middle napisał w Kolejna religijna sraczka:
Ej, zakłamana gnido szatańska, zapomniałeś o mnie
To ta klamliwa gnida pisała o tobie. O mnie też pisał, ale tylko o Tobie wspomniał, że nigdy takiego nie spotkał.
Tak, jestem amatorem.@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:
Tak przekręconej i zwyrodniałej kanalii jak ty jeszcze nigdy nie spotkałem
-
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Takim jak ty, czyli głupkom diabeł na tym świecie ukazuje się (z obrzydzeniem) w atrakcyjnej postaci, jako Anioł Światłości. Swoje pomysły przedstawia jako „postępowe, inteligentne, nowoczesne, słuszne…”
A na Końcu ukaże ci się zgodnie z tym jak lubi, w takiej postaci jaką lubi przyjmować. Np jako smok mający siedem głów i dziesięć rogów, jako gad podobny do ropuchy, jako oślizły , oblepiony nieczystościami wąż..
To lubi. Bo Piękna nie lubi. Bo ono jest Znakiem Boga, od Niego pochodzi.
Szatan jest aniołem, czyli bytem duchowym. I z definicji żadnego ciała i postaci nie ma. Może jednak przyjmować dowolne postacie. Bo ma moc naturalną, jako anioł do władania naturą fizyczną- zgodnie z hierarchią anielską. A moc cheruba i to tego który był Najpiękniejszy jest wielka.
Postaci pięknych diabeł przyjmować nie lubi, cierpi gdy musi takie przyjmować. Brzydzi się tym, wzdraga. A musi upodabniać się do rzeczy Bożych (czyli np pięknych) by zwodzić.
[Nawet jednak przyjmując postać niebrzydką, jakby ładną dodaje do niej jakąś skazę, wadę! Jakieś „ale”. Stąd „jakby ładną”. Przypominam: diabeł jest „prawie” i jest „ale”. Bo nie byłby zdolny (z obrzydzenia i wstrętu) przyjąć tylko piękną, bez skazy. Tylko piękne, bez skazy jest bowiem tylko od Boga. A Boga diabeł najbardziej nienawidzi i najbardziej się Nim brzydzi. Do postaci uwodzących głupków, czyli np uwodzących Ciebie diabeł ZAWSZE dodaje więc jakieś zeszpecenie, wadę, skazę. Tak by taka postać była nieodrażająca, prawie ładna, ale by miała jakieś „ale”]
Lecz Ty ostatecznie będziesz go oglądał takim jakim on naprawdę jest, czyli działającym tak jak lubi. Czyli w klasycznej, diabelskiej postaci, tej którą wyśmiewasz jako „zabobon i nieprawdę”. Jako karykaturę i wypaczenie Piękna: z rogami i kopytami.Wiesz co mnie najbardziej śmieszy w twojej religii?
Z jednej strony:
-niezbadane są wyroki boskie
-boska natura jest nie do ogarnięcia przez człowieka
-itd itpA z drugiej ty dokładnie wiesz:
-jak bóg działa
-czego oczekuje od człowieka - uwielbienia
-czego nie odpuści człowiekowi - grzechu przeciw duchowi św.
-czym się brzydzi - pedalstwem
-co zrobi dokładnie w przyszłości - pochwyci i zwiąże pradawnego węża na 1000 lat (po tym następują opisy, co się będzie dalej działo)-czym jest i jak działa szatan
-czego się boi
-czym się brzydzi
-jak zwodzi ludzi
-jaką postać przyjmuje, a jakiej nieWiesz też dokładnie co będziemy robili na sądzie ostatecznym - defekowali pod siebie ze strachu
Naprawdę ciężko z tego wszystkiego nie mieć beki
-
@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:
Takim jak ty, czyli głupkom diabeł na tym świecie ukazuje się (z obrzydzeniem) w atrakcyjnej postaci, jako Anioł Światłości. Swoje pomysły przedstawia jako „postępowe, inteligentne, nowoczesne, słuszne…”
A na Końcu ukaże ci się zgodnie z tym jak lubi, w takiej postaci jaką lubi przyjmować. Np jako smok mający siedem głów i dziesięć rogów, jako gad podobny do ropuchy, jako oślizły , oblepiony nieczystościami wąż..
To lubi. Bo Piękna nie lubi. Bo ono jest Znakiem Boga, od Niego pochodzi.
Szatan jest aniołem, czyli bytem duchowym. I z definicji żadnego ciała i postaci nie ma. Może jednak przyjmować dowolne postacie. Bo ma moc naturalną, jako anioł do władania naturą fizyczną- zgodnie z hierarchią anielską. A moc cheruba i to tego który był Najpiękniejszy jest wielka.
Postaci pięknych diabeł przyjmować nie lubi, cierpi gdy musi takie przyjmować. Brzydzi się tym, wzdraga. A musi upodabniać się do rzeczy Bożych (czyli np pięknych) by zwodzić.
[Nawet jednak przyjmując postać niebrzydką, jakby ładną dodaje do niej jakąś skazę, wadę! Jakieś „ale”. Stąd „jakby ładną”. Przypominam: diabeł jest „prawie” i jest „ale”. Bo nie byłby zdolny (z obrzydzenia i wstrętu) przyjąć tylko piękną, bez skazy. Tylko piękne, bez skazy jest bowiem tylko od Boga. A Boga diabeł najbardziej nienawidzi i najbardziej się Nim brzydzi. Do postaci uwodzących głupków, czyli np uwodzących Ciebie diabeł ZAWSZE dodaje więc jakieś zeszpecenie, wadę, skazę. Tak by taka postać była nieodrażająca, prawie ładna, ale by miała jakieś „ale”]
Lecz Ty ostatecznie będziesz go oglądał takim jakim on naprawdę jest, czyli działającym tak jak lubi. Czyli w klasycznej, diabelskiej postaci, tej którą wyśmiewasz jako „zabobon i nieprawdę”. Jako karykaturę i wypaczenie Piękna: z rogami i kopytami.Wiesz co mnie najbardziej śmieszy w twojej religii?
Z jednej strony:
-niezbadane są wyroki boskie
-boska natura jest nie do ogarnięcia przez człowieka
-itd itpA z drugiej ty dokładnie wiesz:
-jak bóg działa
-czego oczekuje od człowieka - uwielbienia
-czego nie odpuści człowiekowi - grzechu przeciw duchowi św.
-czym się brzydzi - pedalstwem
-co zrobi dokładnie w przyszłości - pochwyci i zwiąże pradawnego węża na 1000 lat (po tym następują opisy, co się będzie dalej działo)-czym jest i jak działa szatan
-czego się boi
-czym się brzydzi
-jak zwodzi ludzi
-jaką postać przyjmuje, a jakiej nieWiesz też dokładnie co będziemy robili na sądzie ostatecznym - defekowali pod siebie ze strachu
Naprawdę ciężko z tego wszystkiego nie mieć beki
-
Ten post został usunięty! -
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Postaci pięknych diabeł przyjmować nie lubi, cierpi gdy musi takie przyjmować. Brzydzi się tym, wzdraga. A musi upodabniać się do rzeczy Bożych (czyli np pięknych) by zwodzić.
Do jakich "dzieł bożych" upodabnia się diabeł, zwodząc ludzi lądowaniem na Księżycu?
-
@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:
@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:
Takim jak ty, czyli głupkom diabeł na tym świecie ukazuje się (z obrzydzeniem) w atrakcyjnej postaci, jako Anioł Światłości. Swoje pomysły przedstawia jako „postępowe, inteligentne, nowoczesne, słuszne…”
A na Końcu ukaże ci się zgodnie z tym jak lubi, w takiej postaci jaką lubi przyjmować. Np jako smok mający siedem głów i dziesięć rogów, jako gad podobny do ropuchy, jako oślizły , oblepiony nieczystościami wąż..
To lubi. Bo Piękna nie lubi. Bo ono jest Znakiem Boga, od Niego pochodzi.
Szatan jest aniołem, czyli bytem duchowym. I z definicji żadnego ciała i postaci nie ma. Może jednak przyjmować dowolne postacie. Bo ma moc naturalną, jako anioł do władania naturą fizyczną- zgodnie z hierarchią anielską. A moc cheruba i to tego który był Najpiękniejszy jest wielka.
Postaci pięknych diabeł przyjmować nie lubi, cierpi gdy musi takie przyjmować. Brzydzi się tym, wzdraga. A musi upodabniać się do rzeczy Bożych (czyli np pięknych) by zwodzić.
[Nawet jednak przyjmując postać niebrzydką, jakby ładną dodaje do niej jakąś skazę, wadę! Jakieś „ale”. Stąd „jakby ładną”. Przypominam: diabeł jest „prawie” i jest „ale”. Bo nie byłby zdolny (z obrzydzenia i wstrętu) przyjąć tylko piękną, bez skazy. Tylko piękne, bez skazy jest bowiem tylko od Boga. A Boga diabeł najbardziej nienawidzi i najbardziej się Nim brzydzi. Do postaci uwodzących głupków, czyli np uwodzących Ciebie diabeł ZAWSZE dodaje więc jakieś zeszpecenie, wadę, skazę. Tak by taka postać była nieodrażająca, prawie ładna, ale by miała jakieś „ale”]
Lecz Ty ostatecznie będziesz go oglądał takim jakim on naprawdę jest, czyli działającym tak jak lubi. Czyli w klasycznej, diabelskiej postaci, tej którą wyśmiewasz jako „zabobon i nieprawdę”. Jako karykaturę i wypaczenie Piękna: z rogami i kopytami.Wiesz co mnie najbardziej śmieszy w twojej religii?
Z jednej strony:
-niezbadane są wyroki boskie
-boska natura jest nie do ogarnięcia przez człowieka
-itd itpA z drugiej ty dokładnie wiesz:
-jak bóg działa
-czego oczekuje od człowieka - uwielbienia
-czego nie odpuści człowiekowi - grzechu przeciw duchowi św.
-czym się brzydzi - pedalstwem
-co zrobi dokładnie w przyszłości - pochwyci i zwiąże pradawnego węża na 1000 lat (po tym następują opisy, co się będzie dalej działo)-czym jest i jak działa szatan
-czego się boi
-czym się brzydzi
-jak zwodzi ludzi
-jaką postać przyjmuje, a jakiej nieWiesz też dokładnie co będziemy robili na sądzie ostatecznym - defekowali pod siebie ze strachu
Naprawdę ciężko z tego wszystkiego nie mieć beki
Miej zatem.
Teraz odbierasz swoją nagrodę.
Takie twoje "chcę". -
@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:
@Maciej napisał w Misje Apollo:
Postaci pięknych diabeł przyjmować nie lubi, cierpi gdy musi takie przyjmować. Brzydzi się tym, wzdraga. A musi upodabniać się do rzeczy Bożych (czyli np pięknych) by zwodzić.
Do jakich "dzieł bożych" upodabnia się diabeł, zwodząc ludzi lądowaniem na Księżycu?
Jak to jakich. Udaje materialny księżyc. Bo bez tego. To są tylko światełka na nieistniejącej kopule.
-
@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:
To nie chrzescijanskie-sekciarstwo.pl, żeby wszystkie wątki były czymś takim zawalane.
Ta domena jest wolna.
-
-
@ZJ napisał w Kolejna religijna sraczka:
@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:
To nie chrzescijanskie-sekciarstwo.pl, żeby wszystkie wątki były czymś takim zawalane.
Ta domena jest wolna.
To niech @Maciej kupuje i zakłada tam bloga, akurat pasuje pod jego kontent
-
@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:
@ZJ napisał w Kolejna religijna sraczka:
@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:
To nie chrzescijanskie-sekciarstwo.pl, żeby wszystkie wątki były czymś takim zawalane.
Ta domena jest wolna.
To niech @Maciej kupuje i zakłada tam bloga, akurat pasuje pod jego kontent
A to nie zauważyłeś, że nie tylko ja tu piszę o religii?
Gdybyś dokładnie zbadał kwestię, to zauważyłbyś, że wy (moi oponenci) częściej schodzicie na religię, częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja.
Nic dziwnego w tym nie ma.
To was boli, „czujecie pismo nosem”. -
@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:
częściej schodzicie na religię, częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja
Ale masz jakieś dowody?
To was boli, „czujecie pismo nosem”.
Już Ci pisałem, mnie nie boli. Ty poprostu zakładasz, że nas boli bo nie traktujemy twoich objawień tak jak byś chciał. Tylko tak ja powinny być traktowane. Jakie masz dowody na swoje urojenia, po za kolejnymi urojeniami? Żadnych. Wiesz, że urojenia można leczyć. A ty wyskakujesz z jakimiś proroctwami. A kogo to obchodzi, skoro to nie na temat.
-
@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:
To was boli, „czujecie pismo nosem”.
Na razie to cię głuptaku boli tyłek, bo szukałeś "darmowej kosmicznej technologii" i nie znalazłeś.
Więc mniej pisz o innych a więcej o sobie immmmmmmmmmmbecylu. -
@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:
Gdybyś dokładnie zbadał kwestię, to zauważyłbyś, że wy (moi oponenci) częściej schodzicie na religię, częściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja.
Nic dziwnego w tym nie ma.Z tą częścią się w sumie mogę zgodzić.
Faktycznie nic dziwnego w tym nie ma, ale powód jest trochę inny niż sugerujesz. Otóż dzieje się tak, bo wszyscy dawno zauważyli że najmniejsza wzmianka o religii Cię odpala i prowokuje do pisania takich głupot, że tego nie idzie ogarnąć rozumem, i ich to bawi. Nikogo tutaj Twoja osobista interpretacja chrześcijaństwa nie boli, bo i nie ma co boleć. Niewierzących nie boli, bo, uwaga, nie wierzą w to wszystko, a wierzących też nie, bo to co piszesz nie ma nic wspólnego z ich wiarą. Wymyśliłeś sobie jakiś swój obłęd i wydaje Ci się, że on dla kogokolwiek cokolwiek znaczy. Otóż nie. To, co tu się dzieje, to odpowiednik szturchania dziwnego okazu zwierzęcia w ZOO, żeby zobaczyć, co ciekawego zrobi. Nic więcej.
(Nawiasem mówiąc, nie popieram ani szturchania zwierząt w ZOO, ani prowokowania szaleńców na forach. Tym niemniej z tym właśnie mamy tu do czynienia.)
-
@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:
Z tą częścią się w sumie mogę zgodzić.
A ja nie. Przynajmniej do momentu zdobycia dowodów.
Każdy post w którym pisał Maciej ma date i godzinę. Wystarczy znaleźć pierwszy rozpoczynający jego ulubione tematy w każdym wątku i przeprowadzić te procedurę dla każdego piszącego i porównać daty.
Wg Macieja to on jest w mniejszości i tylko odpowiada.
Nie mam dostępu do bazy danych wiec zrobię to ręcznie. I zobaczymy.
Ale chyba później. Bo 1,9k postów jest do sprawdzenia. A to tylko produkcja Macieja -
@Fizyk-od-czapy napisał w Kolejna religijna sraczka:
Z tą częścią się w sumie mogę zgodzić.
A ja się zgodzę częściowo. Maciej zasłaniał się swoją urojoną wiarą za każdym razem, gdy prosiliśmy go uzasadnienie jakiejkolwiek z jego fantazji na temat kształtu ziemi.
Ktoś: Jakim cudem kopuła odbija laser tyko w miejscu gdzie jest księżyc?
Maciej: Bóg tak chciał. Nikt nie wie jak to działa. Jesteś potępiony.Maciej: Jesteś kłamcą!
Ktoś: Możesz to udowodnić!
Maciej: Bóg mi to objawił!Choć dalej masz już rację. Widząc, że od Maćka nie da się uzyskać jakiekolwiek merytorycznej i sensownej odpowiedzi (oprócz fanatycznej papki słownej) większość z nas zaczęła go triggerować jego własnym fanatyzmem. Pewnie niektórzy mieli nadzieję, że w ten sposób zobaczy jakie głupoty sam wygaduje (np. "człowiek ma wolną wolę, ale nie może nic zrobić bez urojonego boga Macieja"), ale nawet tutaj Maciej okazał się odporny na jakiekolwiek logiczne argumenty.
PS. Tak, wiem, że jestem potępiony/będę potępiony/sam się potępię za pisanie "bóg" z małej litery, ale po prostu chcę uniknąć pomyłki między "bogiem", którego wymyślił sobie Maciej, a Bogiem, w którego wierzą chrześcijanie.
-
@jakubcjusz
My schodzimy częściej na religię? On chyba liczy każde pytanie o właściwości kopuły, której istnienia nie dowiódł, ale jest bo tak przeczytał. Za schodzenie na wątki religijne. No jak każdy go o coś spyta to ma jedno urojenie Macieja razy ilość pytających, dlaczego to się nie zgadza z obserwowalnymi zjawiskami.
Ale jest druga kwestiaczęściej „zaczepiacie religijnie”, niż ja.
Jawne zaczepianie Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę" | Forum Płaska Ziemia Po prostu skomentował i poszedł dalej opisując jakim to był męczennikiem na Discordzie, co jest wierutnym kłamstwem. I to w sumie udowadnia, że jego urojenia pojawiają się niezależnie od prowokacji. Potem @Fizyk-od-czapy wydzielił resztę jego komentarzy do Offtop o poglądach Macieja
Następnie było tylko gorzej, bo wszyscy chcieli sprostować Urojenia Macieja. O tym jak wypierał się, że nie nazywał dzieci z invitro demonami i o tym, że został zbanowany a sam uciekł.