Mózg płaski czy krągły
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Niektórym pomagają „zawinąć się”. Źli ludzie nie zapominają „krzywd”.
A nieboszczykowi Bobowi (płaskoziemcy, który "odkrył" obrót Ziemi) kto pomógł się "zawinąć"?
-
@Fizyk-od-czapy napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Obserwacje wskazują, że przedmioty spadają z góry w kierunku ziemi.
Obserwacje wskazują, że słońce cyklicznie pojawia się i znika na niebie.Można się kłócić, że "przedmioty spadają w kierunku Ziemi" albo "Słońce cyklicznie pojawia się i znika" to już pewne modele, tylko bardzo mało szczegółowe... Ale wtedy "promienie światła zaginają się w górę" też kwalifikuje się jako mało szczegółowy model. Więc niech będzie. Wycofuję się ze swoich słów.
Przedwcześnie. Przecież to, co napisał Maciej, to obserwacje, które wyjaśniają tylko same siebie, a nie odnoszą się do żadnego modelu. Weźmy pierwszą. OK, widzimy, że spadają. I to znaczy, że spadają. Czy tu jest potrzebny jakiś model? Czy te obserwacje (na tyle szczegółowe, jak tu opisano) cokolwiek wyjaśniają?
Poza tym te obserwacje bywają różne, np. ja widziałem, jak facet upuścił pióro i młotek i one spadły na Księżyc, a nie na Ziemię. A innym razem widziałem kojota, który zaczął spadać nie od razu, ale dopiero jak pomacał, że na niczym nie stoi, a następnie spojrzał w dół i stwierdził, że musi spaść. Nawet osobiście wielokrotnie unosiłem się w powietrzu, a nie spadałem.
-
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
Weźmy pierwszą. OK, widzimy, że spadają. I to znaczy, że spadają.
Może to też znaczyć że nie spadają, tylko są nieruchome a to Ziemia w nie uderza.
-
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
Przedwcześnie. Przecież to, co napisał Maciej, to obserwacje, które wyjaśniają tylko same siebie, a nie odnoszą się do żadnego modelu.
Pytanie jakie cechy musi mieć model, żeby go nazwać modelem? Wydaje mi się, że cokolwiek, co pozwala generalizować dotychczasowe obserwacje i przewidywać przyszłe, można już nazwać modelem. Oba przykłady podane przez Macieja się pod taką definicję kwalifikują.
Oczywiście z punktu widzenia fizyki o wiele bardziej interesujące są modele, które dają przewidywania ilościowe, czego przykłady Macieja nie robią, ale dlatego nazwałem je "mało szczegółowymi".
Chyba żeby dawanie ilościowych przewidywań potraktować jako wymaganie, by nazwać coś modelem - ale znowu w takim wypadku przesadziłem pisząc, że nic nie wiesz, dopóki nie masz przetestowanego modelu. Wiedza, że rzeczy zazwyczaj spadają na Ziemię, to już też jakaś wiedza, nawet jeśli nie ujęta ilościowo.
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
Poza tym te obserwacje bywają różne, np. ja widziałem, jak facet upuścił pióro i młotek i one spadły na Księżyc, a nie na Ziemię.
No tak, to znaczy tyle, że istnieją obserwacje falsyfikujące nawet tak proste modele. Ale nie oznacza to, że nie są to modele, tylko że nie są to modele w pełni odpowiadające rzeczywistości.
-
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Jeżeli nie widział SF nie widział całego wybrzeża. Logika.
On nie powiedział "nie widziałem SF"
On powiedział: "widziałem całe zachodnie stany USA"I moja logika na pewno lepsza.
Twoja jest niedorzeczna, od rzeczy, nie na temat.
Bo on powiedział "widziałem całe zachodnie stany USA"
I z tego trzeba wychodzić.
A ty inaczej: ty od rzeczy. Wychodzisz z założenia "nie widział SF", czego on nie powiedział.Twoja logika jest niedorzeczna, szatańska.
Rozumiesz idioto?[Jeżeli jest A, a o B nic nie wiemy (nie wiemy czy jest czy nie jest) to rozumowanie zaczynamy od założenia "jest A", a nie od założenia "jest B". Jeżeli kto zaczyna wtedy myślenie od "jest B", to jest to niedorzecznik myślowy, zazwyczaj zresztą kanalia. Bo podstawowym błędem i sposobem działania kanalii jest mowa nie na temat, czyli od rzeczy.]
Diabolizm wyziewa z ciebie i to widać w twoich słowach.
Diabelskie przekręcenia, przekłamania, zła wola.Facet powiedział, że widział LA, ty wywodzisz z tego wniosek "to znaczy że nie widział SF".
Nie, to nie znaczy, że "nie widział SF".
Jesteś diabłem.Sekta mroczna jest sektą diabła.
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Skoro nie wymienił SF to nie widział SF.
I dlatego jesteś debil i diabeł.
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Na pewno nie weryfikował, bo niby jak miał to zrobić?
Normalnie. Wzrokiem. Patrząc i widząc.
Po terenie (przed, w lewo/w prawo) za miastem, po plamie miasta wiesz, co widzisz.@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ale powiedziałem: nie sprawdzał, nie zastanawiał się nad tym czy to co widział jest zgodne czy niezgodne z „kulą ziemską”
A to już sobie czubku wymyślasz.
Wyraźnie kanalio napisałem, że "przypuszczam" (lub w tym znaczeniu).
Tak, najpewniej nie zastanawiał się czy to co widzi jest "zgodne z kulą ziemską".
Dlaczego najpewniej?
Ze "statystyki"- tak z zasady robi każdy pilot: lata, po prostu lata, do głowy ma wbite (wdrukowane), że "nad kulą ziemską" i myśli, że "lata nad kulą ziemską". Zapewne podobnie miał i ten pilot.[Ja też latałem (jako pasażer) wielokrotnie ("...dziesiąt razy"), patrzyłem przez okno samolotu i myślałem, że "lecę nad kulą ziemską". Nie widziałem "cech sferyczności powierzchni", więc myślałem: "jestem za nisko by zobaczyć". I na tym poprzestawałem, żadnych obliczeń i rozważań nt zgodności z "kulą ziemską" nie prowadziłem. Tak sobie latałem, myśląc że "nad kulą ziemską" dopóki nie zaskoczyłem, że widoki (powierzchni ziemi) nie zgadzają się z "kulą ziemską" i dopóty nie zacząłem tej kwestii drążyć i obserwować dokładniej. Zapewne analogicznie ma każdy pilot i każdy zwykły człowiek, któremu wyprano mózg "kulą ziemską", piorąc "od kolebki" (głównie widokiem "globusa")]
-
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
A nieboszczykowi Bobowi (płaskoziemcy, który "odkrył" obrót Ziemi) kto pomógł się "zawinąć"?
Po pierwsze nieprawda, że "odkrył obrót ziemi". Ziemia jest nieruchoma, ufiksowana. Obraca się niebo (ściślej światła nieba, sklepienie nieba raczej się nie obraca)
[To zupełnie na odwrót niż wy macie w głowach: wy fiksujecie niebo ("wielki, próżny wszechświat, odległe gwiazdy itp) a "puszczacie w ruch ziemię". Bo macie odwrócone , czyli nasrane w głowach przez Wielkiego Defekatora, Księcia Kloaki, którym jest Lucyfer, który sra, szczy i wymiotuje (błędami) do waszych rozumów. Połykacie jego wydaliny przez usta, w wielkim zachwyceniu. "Przewrót Kopernikański" to jeden z największych diabolizmów czasów nowożytnych. Biedny jezuita, sekciarz Kopernik miał i tak wyrzuty sumienia, zwlekał ze "swoim odkryciem", z jego rozpowszechnieniem aż do śmierci. Skutki mentalne rewolucji kopernikańskiej są może nawet gorsze, niż skutki wystąpienia innego antychrysta, czyli Marcina Lutra]
Po drugie: diabeł mu pomógł, anioł śmierci.
[Osobiście przypuszczam, że diabeł działał także przez swoje sługi, (a nie tylko przez "siły natury" wpisane w naturę przez diabła za Bożym przyzwoleniem) które mu pomogły, ale to (że diabeł miał pomocników) tylko moje podejrzenia/przypuszczenia. ] -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ziemia jest nieruchoma, ufiksowana.
To dlaczego żyroskopy wykrywają obrót 15 stopni na godzinę? (Thanks, Bob)
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
On nie powiedział "nie widziałem SF"
On powiedział: "widziałem całe zachodnie stany USA"A jak to zweryfikował? Nie zweryfikował? To szkoda...
A poza tym, on na tym spotkaniu chwalił się CO WIDZIAŁ. SF nie widział w takim razie.@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Normalnie. Wzrokiem. Patrząc i widząc.
Aaaaa..... :)))))
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tak sobie latałem, myśląc że "nad kulą ziemską" dopóki nie zaskoczyłem, że widoki (powierzchni ziemi) nie zgadzają się z "kulą ziemską" i dopóty nie zacząłem tej kwestii drążyć i obserwować dokładniej.
Tak, i wyszło ci do horyzontu 360 kilometrów jak debilowi tolankowi? Ale odkrycie...
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
"Przewrót Kopernikański" to jeden z największych diabolizmów czasów nowożytnych.
Kopyrnik dał tylko model o wiele prostszy od geocentrycznego. I ten model zgadza się z obserwacjami. Nic więcej. Debile widzą wszędzie diabła albo tacy co mają popier...e we łbie. Do której grupy należysz?
-
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
To dlaczego żyroskopy wykrywają obrót 15 stopni na godzinę? (Thanks, Bob)
Żyroskopy świetlne.
Żyroskopy mechaniczne nie wykrywają żadnego "obrotu ziemi".
Masywne bąki mogą wirować bardzo długo, nie wpadając w precesję (jak powinno być na "obracającej się kuli ziemskiej") -
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
A poza tym, on na tym spotkaniu chwalił się CO WIDZIAŁ. SF nie widział w takim razie.
Masz nasrane we łbie.
Chwalił się też tym, że widział całe zachodnie stany USA.
SF leży w tych stanach.
Idioto. -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Żyroskopy mechaniczne nie wykrywają żadnego "obrotu ziemi".
Masywne bąki mogą wirować bardzo długo, nie wpadając w precesję (jak powinno być na "obracającej się kuli ziemskiej")Ten wykrywa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kompas_żyroskopowy -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Chwalił się też tym, że widział całe zachodnie stany USA.
SF leży w tych stanach.
Idioto.Otóż skoro nie widział SF (a pochwalił by się na pewno!!) to nie widział całych stanów.
Czubku. -
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Kopyrnik dał tylko model o wiele prostszy od geocentrycznego.
No I co z tego?
Tu właśnie jest skretynienie: "jeżeli 'upraszczają się obliczenia ruchów planet', to z tego wynika, że jest tak jak w tym modelu, w którym 'upraszczają się obliczenia'"
Tak jakby nadrzędnym celem, sensem, esencją stworzenia i istnienia świata było to, żeby "ludziom upraszczały się obliczenia ruchu planet".
Nasranie rozumowe, nic więcej.Świat ma więcej aspektów, niż tylko "upraszczanie się obliczeń ruchów planet".
Tu właśnie jest nędza rozumu, niedorzeczność myślenia: przeświadczenie, że "to co ma prostsze obliczenia (jakiegoś jednego aspektu!) musi być lepsze i prawdziwsze"
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
I ten model zgadza się z obserwacjami.
Jest sprzeczny z obserwacjami. Na przykład jest sprzeczny z obserwacjami powierzchni ziemi: w tym urojeniu (heliocentrycznym) "ziemia jest kulą ziemską". Obserwacje powierzchni ziemi przeczą temu, by powierzchnia ziemi miała krzywiznę zgodną z krzywizną sfery "kuli ziemskiej".
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
No I co z tego?
Ano to z tego czubie że nie wiesz o czym piszesz.
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tu właśnie jest skretynienie: "jeżeli 'upraszczają się obliczenia ruchów planet', to z tego wynika, że jest tak jak w tym modelu, w którym 'upraszczają się obliczenia'"
Nie debilu, znowu nie wiesz o czym piszesz.
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
ak jakby nadrzędnym celem, sensem, esencją stworzenia i istnienia świata było to, żeby "ludziom upraszczały się obliczenia ruchu planet".
Po raz trzeci czubku nie wiesz o czym piszesz.
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Nasranie rozumowe, nic więcej.
Tak, masz nasrane w rozumie bo ciągle piszesz nie na temat.
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Świat ma więcej aspektów, niż tylko "upraszczanie się obliczeń ruchów planet".
Oczywiście, ale to ty sobie coś ubzdurałeś bo nie wiesz o czym piszesz.
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tu właśnie jest nędza rozumu, niedorzeczność myślenia: przeświadczenie, że "to co ma prostsze obliczenia (jakiegoś jednego aspektu!) musi być lepsze i prawdziwsze"
Nie nie MUSI, ale...najczęściej jest.
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Jest sprzeczny z obserwacjami. Na przykład jest sprzeczny z obserwacjami powierzchni ziemi: w tym urojeniu (heliocentrycznym) "ziemia jest kulą ziemską".
Tak, to jedno z założeń tego modelu. I przy tym założeniu (że ziemia jest kulista) zgadzają się ruchy planet, bo o tym traktuje model heliocentryczny A NIE O POWIERZCHNI ZIEMI BEZDENNY CZUBKU.
-
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Żyroskopy mechaniczne nie wykrywają żadnego "obrotu ziemi".
Masywne bąki mogą wirować bardzo długo, nie wpadając w precesję (jak powinno być na "obracającej się kuli ziemskiej")Ten wykrywa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kompas_żyroskopowyBla bla bla.
Nie wykrywa.
Każdy może sobie samodzielnie sprawdzić, że żadnego "obrotu ziemi nie ma". Konstruując masywnego bąka (zdolnego do wirowania przez kilkanaście minut).
Np. po 15 minutach wirowania, dla szerokości geogr. 50 stopni (np. Kraków) na rzekomej "kuli ziemskiej" pierwotna oś wirującego (wyjściowo idealnie pionowo) bąka odchyla się od "kierunku grawitacji na kuli ziemskiej" (po ww 15 min) o ok. 2.41 stopnia. {na równiku "kuli ziemskiej" byłoby to już 3.75 stopnia}. Precesja powinna więc być łatwo zauważalna. W sumie powinna być zauważalna już po kilku minutach, nawet w Krakowie.
Ziemia jest nieruchoma. Ani nie "wiruje dokoła osi" ani nie "lata w kosmosie wokół słońca".
[To, że nie lata wokół słońca to potwierdzili np. Michelson-Morley, czy Airy] -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Żyroskopy mechaniczne nie wykrywają żadnego "obrotu ziemi".
Maciuś, czy kiedykolwiek zrozumiesz, że powtarzanie oczywistych kłamstw faktów nie zmieni i że w ten sposób oszukujesz jedynie siebie?
Po raz kolejny ci przypominam: to jest żyroskop mechaniczny zbudowany na specjalne zamówienie Boba Knodela i reszty amerykańskich płaskich oszustów po tym jak żyroskopem świetlnym potwierdził obrót Ziemi. Niestety, gość którego wynajęli zbudował żyroskop mechaniczny odpowiednio czuły, że też wykazał słynne 15 stopni na godzinę:
https://www.youtube.com/watch?v=7jSbmOEZy0s
A tu, zakłamany fanatyku masz obrót Ziemi mierzony przez mechaniczny żyroskop lotniczy:
https://www.youtube.com/watch?v=xNYW8JWMVOYTwoja głupota i zakłamanie jest, co prawda, żałośnie zabawna, ale racz zwrócić swoją uwagę, że powtarzasz te same kłamstwa od lat. Co raz bardziej nudzisz, po prostu.
A to jest kolejny sztandarowy przykład twojego bezbrzeżnego zakłamania:Obraca się niebo (ściślej światła nieba, sklepienie nieba raczej się nie obraca
bo, oczywiście, nawet nie spróbujesz znaleźć jakiegokolwiek wytłumaczenia jakim cudem żyroskop, czy to świetlny czy mechaniczny, nie posiadający żadnego sensora do wykrywania zewnętrznego źródła światła oraz znajdujący się w zamkniętym pomieszczeniu z sufitem i oświetlony SZTUCZNYM światłem jest zdolny do wykrywania magicznych "świateł nieba":
https://www.youtube.com/watch?v=J_iRv47SPv4
https://www.youtube.com/watch?v=7jSbmOEZy0s
https://www.youtube.com/watch?v=xNYW8JWMVOYTeraz to już zastanawiam się tylko czy dasz radę być jeszcze bardziej głupi i zakłamany niż do tej pory.
-
@M-N nie wymagają za dużo od czubka.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Bla bla bla.
Nie wykrywa.Hahahaha, jest! Pojawił się ostateczny płaskoziemski "argument"!
Jesteś czubek, wiesz o tym, prawda? -
@Tomasz-Middle Ujmę to w ten sposób: wszyscy tutaj wymagamy mniej od Maciusia niż wszyscy płaskoziemcy, z którymi kiedykolwiek on "dyskutował" - dowód: nawet oni powypierdalali go ze swoich "forum" dawno temu
.
Druga kwestia: jeśli nie ma mechanicznego uszkodzenia mózgu lub zdiagnozowanego jakiegoś poważnego uszkodzenia funkcji kognitywnych, to konsekwencje takich faktów jak:
potwierdzone kierunki, dystanse i czasy lotów, konieczność korzystania z ortodromy w nawigacji pow. 600 km., i tworzenie przez każdego krótkofalowca na Ziemi mapy Ziemi będącej projekcją AE globusa, gdzie punktem centralnym są współrzędne jego lokacji (a nie biegun północny), żeby mogli prawidłowo określać kierunek, odległość i moc sygnału radiowego, powinny być dla niego (po uczciwym przemyśleniu), OCZYWISTE.
Więc wg. mnie, jest największym debilem z kompleksem "attention whore" na Ziemi - a jako taki źródłem mojej darmowej rozrywki może być (bo u mnie nawet miejscowe żuliki smartfonów się "dorobiły", na internetach siedzą, i o zgrozo, przestały przy prostych winkach głupoty jak dawniej klepać).