Kolejna religijna sraczka

[Tomasz Middle]

@ZJ albo, co nie daj diable, w 69!

[Gerwazy2]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Cierpliwości.
Pan Bóg wszystko ci wykaże.
Ja z lubością to będę oglądał na Końcu, na Sądzie Ostatecznym.

Pan Bóg nie będzie zachwycony Twoją postawą, oj nie!

[Maciej]

@Gerwazy2 napisał w Kolejna religijna sraczka:

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Cierpliwości.
Pan Bóg wszystko ci wykaże.
Ja z lubością to będę oglądał na Końcu, na Sądzie Ostatecznym.

Pan Bóg nie będzie zachwycony Twoją postawą, oj nie!

Już jest zadowolony taką postawą.
Już powiedział co jest dobre, co błogosławi.

Błogosławieni którzy łakną i pragną Sprawiedliwości albowiem oni będą nasyceni.
Tak zaświadczył.

Wy odbieracie swoje nagrody już teraz. Ja odbiorę potem, na Końcu.
Wy śmiejecie się teraz, ja będę na Końcu, na Sądzie Ostatecznym.
Wy będziecie płakać i zgrzytać zębami.
Ja będę się śmiał i nasycał. Bóg mnie nasyci, Jego Sprawiedliwość.

[Maciej]

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Ja kiedyś słyszałem, że nawet do 30% Amerykanów nie wierzy w lądowanie na Księżycu.
Może.
Ale to pewnie na zasadzie "nie dali rady technologicznie tego zrobić, a musieli propagandowo wygrać z ZSRR".

Ale jednak wierzą w te późniejsze brednie NASA (np. ISS)?
Tak?
Jeśli tak, to głuptaki, jak ty.
Kto został oszukany przez oszusta, ale potem mu wierzy i to nawet jeśli oszust nie pokajał się za pierwsze oszustwo, ale idzie w zaparte ("że to prawda") => imbecyl, czyli głuptak.
Rozumiesz durniu?
Jeśli wierzą, że NASA ich oszukała (z tym "lądowaniem na księżycu"), ale jednak wierzą w inne historie NASA (np. te o ISS czy Challengerze), mimo że przecież NASA nie kaja się za "lądowanie na księżycu", ale idzie w zaparte => głuptaki, imbecyle.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Takich, co uważają, że "nie ma kosmosu, a księżyc to nie jest realne ciało niebieskie, tylko jakiś hologram albo nie wiadomo co", pewnie jest jakiś ułamek procenta.

Poproszę o jakieś badania.
Czy zwyczajnie, defekujesz z kloaki pod swą czaszką?

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

A takich jak ty, mówiących o "diabelskim zwiedzeniu", "szóstkach w logo", "diabelskich oczach ludzi z NASA" i innych pierdołach świadczących o chorobie psychicznej, jest jeszcze mniej.

Masz badania?
Czy zwyczajna dla ciebie defekacja z obłąkańczego umysłu?

To ty jesteś paranoikiem. Cierpisz na obłęd.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Także nie miej złudzeń, że kiedyś większość ludzi będzie wierzyć w płaską ziemię

Po pierwsze: co mnie obchodzi opinia większości?
Po drugie: niedługo właśnie tak będzie, jak ty mówisz, że "nie będzie".

[Highlander]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Ale jednak wierzą w te późniejsze brednie NASA (np. ISS)?
Tak?
Jeśli tak, to głuptaki, jak ty.
Kto został oszukany przez oszusta, ale potem mu wierzy i to nawet jeśli oszust nie pokajał się za pierwsze oszustwo, ale idzie w zaparte ("że to prawda") => imbecyl, czyli głuptak.
Rozumiesz durniu?
Jeśli wierzą, że NASA ich oszukała (z tym "lądowaniem na księżycu"), ale jednak wierzą w inne historie NASA (np. te o ISS czy Challengerze), mimo że przecież NASA nie kaja się za "lądowanie na księżycu", ale idzie w zaparte => głuptaki, imbecyle.

Ale to tylko twoje zdanie, że "NASA ich oszukała"...

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

A takich jak ty, mówiących o "diabelskim zwiedzeniu", "szóstkach w logo", "diabelskich oczach ludzi z NASA" i innych pierdołach świadczących o chorobie psychicznej, jest jeszcze mniej.

Masz badania?
Czy zwyczajna dla ciebie defekacja z obłąkańczego umysłu?
To ty jesteś paranoikiem. Cierpisz na obłęd.

Nie potrzebuję badań, to oczywista oczywistość, że im większe obłąkanie, tym mniej chorych.
Drugiego takiego zjeba religijnego jak Ty, nie znam...

[Highlander]

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Rozumiesz, głuptaku czyli imbecylu po co są historie z bliźniakami?

Poproszę o listę wszystkich astronautów mających bliźniaka jednojajowego.
A może po prostu od razu zrób badanie statystyczne, aby potwierdzić tezę, że w NASA bliźniaki występują częściej niż w całej populacji...

A jak tam idą badania na temat bliźniaków w NASA?

[ZJ]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

jeśli oszust nie pokajał się za pierwsze oszustwo, ale idzie w zaparte

To kiedy się pokajasz za pierwsze oszustwo.
Albo wszystko jedno które. Wybierz sobie. Kajaj się oszuście.

[ZJ]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Cierpliwości.
Pan Bóg wszystko ci wykaże.

Ale to ty klamiesz i rozpowszechniasz bzdury. Nie wysługuj się swoim Bogiem. On tych bzdur nie rozpowszechnia. Ty klamiesz, oczerniasz, dajesz fałszywe świadectwo. To twoja odpowiedzialność!
Kajaj się!

[Maciej]

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Ale to tylko twoje zdanie, że "NASA ich oszukała"...

Cały jesteś przekręcony, cały wynaturzony.
Jednego prawdziwego zdania nie potrafisz powiedzieć.

Przecież wiesz, gnoju, moralny kale, że nie jest to tylko moje zdanie (że NASA kłamie). Że takich jest więcej
A jeśli to śmieciu wiesz, jeżeli wiesz, że nie "tylko" (moje zdanie), to jak to się dzieje, że nie umiesz poprawnie powiedzieć?

Tak dzieje się każdemu wynaturzonemu śmieciowi: z powodu nienawiści do Prawdy wszystko przekręca i nawet jedno poprawne, bezbłędne zdanie jest mu trudno wypowiedzieć/napisać.

Albowiem to nie taki sobą włada, ale diabeł który w nim jest włada takim.
A diabeł Prawdy nienawidzi, Prawdą się brzydzi.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Nie potrzebuję badań, to oczywista oczywistość,

Czyli defekujesz z szamba pod czaszką.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

im większe obłąkanie, tym mniej chorych.

Nic podobnego.
Największe obłąkanie opisane jest w Biblii.

A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią,
(...)
i sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii,
(..)
I zwodzi mieszkańców ziemi
znakami,

Pan Bóg zaświadcza: przyjdzie czas, że cała ziemia da się omamić, oszukać. Cała będzie w podziwie wodzić wzrokiem za oszustwem.

To ty jesteś obłąkańcem, cierpisz na Obłęd Wielki, a jest to obłęd kosmiczno-liczbowy.
Pocieszaj się durnniu: jesteś w większości, większość mieszkańców ziemi cierpi na tę samą chorobę (rozumu) na którą ty cierpisz!
Pocieszę cię jeszcze bardziej!
Będziesz w większości już na zawsze.
Liczba potępionych, mieszkańców piekieł większa jest niż liczba zbawionych.

Ale nawet gdybyś tylko miał rozum imbecylu, to tyle byś rozumiał:
Jeżeli kto wypowiada "skrajne", nieuznawane przez większość tezy, to są dwie możliwości, a nie "tylko jedna":
Albo wypowiada Prawdę niezrozumiałą dla głupców, których z zasady jest większość, "nie mieszcząca się im w głowie". Albo jest jeszcze większym głupcem, niż ci głupcy.

Z życia byś znał amebo umysłowa, gdybyś tylko miał rozum:
Jeśli dasz ludziom do rozwiązania bardzo trudny test (np. matematyczny), to większość będzie pośrodku (jeśli chodzi o liczbę poprawnych odpowiedzi na pytania testu). Ale rozwiązanie większości nie będzie poprawnym rozwiązaniem.
Poprawne znajduje się "najbardziej na prawo" na krzywej rozkładu normalnego. Poprawne, czyli bezbłędne JEST SKRAJNE i niezrozumiałe dla większości głupców.
Bo gdyby "było zrozumiałe dla wszystkich"=> wszyscy dobrze by rozwiązali, bezbłędnie rozwikłaliby test.

Imbecylu!

Jeżeli coś jest "skrajne, nie mieszczące się w głowie" to zawsze są dwie możliwości: jest "po lewej stronie" krzywej rozkładu normalnego (czyli w zakresie gdzie mieszczą się umysłowe pantofelki) LUB jest "po prawej stronie" tej krzywej: w miejscu gdzie przebywa mądrość/genialność.
Nie jest pośrodku. Bo pośrodku jest większość, czyli głupota, miernota. [Gdy rozwiązuje się bardzo trudny test].

Twoje zatem pocieszanie się "większością", rozważanie tego "ilu mnie popiera" => kolejny Znak tego żeś umysłowa ameba.

[ZJ]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Po prostu niebawem wypełnią się Pisma

Znowu dałem sie strolować. Juz Ci pisałem że sie miały wypełnić za życia niektórych Apostołów.

Dajesz fałszywe świadectwo tym razem przeciwko Jezusowi.

[Highlander]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Cały jesteś przekręcony, cały wynaturzony.
Jednego prawdziwego zdania nie potrafisz powiedzieć.
Przecież wiesz, gnoju, moralny kale, że nie jest to tylko moje zdanie (że NASA kłamie). Że takich jest więcej

"tylko twoje zdanie... w tym wątku w którym teraz piszemy" - w domyśle
Taki jesteś podobno mądry, a prostej rzeczy nie ogarniasz

A jeśli to śmieciu wiesz, jeżeli wiesz, że nie "tylko" (moje zdanie), to jak to się dzieje, że nie umiesz poprawnie powiedzieć?

Jak wyżej.

Tak dzieje się każdemu wynaturzonemu śmieciowi: z powodu nienawiści do Prawdy wszystko przekręca i nawet jedno poprawne, bezbłędne zdanie jest mu trudno wypowiedzieć/napisać.

Ja do ciebie staram się nie pisać "śmieciu", zboczeńcu.

Albowiem to nie taki sobą włada, ale diabeł który w nim jest włada takim.
A diabeł Prawdy nienawidzi, Prawdą się brzydzi.

Równie dobrze możesz napisać "Sauron prawdy nienawidzi". W jakiejś bajce tak może być.

[Highlander]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Twoje zatem pocieszanie się "większością", rozważanie tego "ilu mnie popiera" => kolejny Znak tego żeś umysłowa ameba.

Nie pocieszam się większością, do niczego nie jest to mi potrzebne.
Tylko stwierdzam fakt, że jesteście marginesem, planktonem, a sny o potędze płaskich są po prostu śmieszne.
Margines, co prawda nieprzyjemny jak komar i śmierdzi jak gówno, ale losów świata nie zmieni.

[Maciej]

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

"tylko twoje zdanie... w tym wątku w którym teraz piszemy" - w domyśle
Taki jesteś podobno mądry, a prostej rzeczy nie ogarniasz

Dlatego właśnie cały jesteś wynaturzony i zakłamany.
Przyłapany na błędzie próbujesz się wywinąć (jak wąż).

Napisałeś:

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Ale to tylko twoje zdanie, że "NASA ich oszukała"...

Co to znaczy "tylko twoje zdanie ...w tym wątku"?

Czy zdanie "NASA ich oszukała" ma inne znacznie w jednym wątku a inne w innym wątku?

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Ja do ciebie staram się nie pisać "śmieciu", zboczeńcu.

Ale ja nie będę się starał. Bo taka jest Prawda o tobie: jesteś moralnym śmieciem.
Nie będę się starał pisać niezgodnie z Prawdą.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Albowiem to nie taki sobą włada, ale diabeł który w nim jest włada takim.
A diabeł Prawdy nienawidzi, Prawdą się brzydzi.

Równie dobrze możesz napisać "Sauron prawdy nienawidzi". W jakiejś bajce tak może być.

Dlatego cały jesteś przekręcony i zwyrodniały.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Nie pocieszam się większością, do niczego nie jest to mi potrzebne.

I znów kłamiesz.
Wasze pocieszenie (w tym twoje) to jest to, że "ale większość myśli tak jak my myślimy".

O was zaświadcza Pismo:

.. mówi w swym sercu:
"Zasiadam jak królowa
i nie jestem wdową,
i z pewnością nie zaznam żałoby",
dlatego w jednym dniu nadejdą jej plagi:
śmierć i smutek, i głód;
i będzie ogniem spalona,
bo mocny jest Pan Bóg, który ją osądził.

Myślicie, że władacie światem, sposobem myślenia ludzi, ich duszami. I że "to się nie zmieni".
A w jednym dniu będziecie ogniem spaleni i zniszczeni.
I stracicie władzę, rząd dusz.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Tylko stwierdzam fakt, że jesteście marginesem, planktonem, a sny o potędze płaskich są po prostu śmieszne.

Ani jednego prawdziwego zdania napisać syn diabła nie umie.
Moje (nasze, płaskoziemców) "sny o potędze" to projekcja twoich marzeń na innych, tych którzy takich marzeń nie mają.
Gdybym "śnił o potędze" => przejmowałbym się opinią większości, tym by mieć większość za sobą.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

Margines, co prawda nieprzyjemny jak komar i śmierdzi jak gówno,

Obrażasz mnie, bo nie daję się nabrać na twoje oszustwa.

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

ale losów świata nie zmieni.

No i znów fałszywe zdanie.
Znów wynika z przekręcenia w rozumie, z braku Wiary w Boże Słowo.
To mała garstka, margines marginesu, Apostołowie zmienili oblicze Europy i świata.
Podobnie będzie i teraz.

A gdybyś miał rozum, to znałbyś historię. Wiele już na tym świecie było takich idei, które na początku były marginesem (co do poparcia), a potem większość je przyjęła.

Gdybyś miał rozum, to rozumiałbyś, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ. Zmienne są nastroje ludowe, nastroje większości.

Gdybyś miał rozum, to byś rozumiał: każdą, najdłuższą nawet drogę zaczyna się od pierwszego kroku.

To więc co napisałeś "margines, co prawda nieprzyjemny jak komar i śmierdzi jak gówno, ale losów świata nie zmieni" to jest takie twoje głupkowate chciejstwo, twoje niepobożne życzenie.

Bo będzie właśnie dokładnie na odwrót.

Jesteście przegrani. Ja jestem zwycięzcą. Moje jest słuszne, jest Prawdą, twoje jest fałszywe.
Prawda zawsze ostatecznie zwycięża.

[ZJ]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Ja jestem zwycięzcą.

To co z tym pozwem? Masz kasę na odszkodowanie, skoro dajesz fałszywe świadectwo.
Znalazłeś już te darmowe technologie? Moralny śmieciu.

[Tomasz Middle]

@Maciej a tak z innej beczki, gratulacje.
Twój kandydat po "zamachu" na jego życie pewnie wygra wybory.
Diabelski majstersztyk!

[Highlander]

@Maciej

Aleś się znowu rozpisał, może zostań kaznodzieją?

Szczyt zainteresowania płaska ziemią już był. Część ludzi już zobaczyła, że nie macie żadnych argumentów, ani dowodów - oni już nie wrócą.

[Maciej]

@Tomasz-Middle napisał w Kolejna religijna sraczka:

@Maciej a tak z innej beczki, gratulacje.
Twój kandydat

„Mój”?

po "zamachu" na jego życie

Mówią że kogoś zabili. To może jednak bez cudzysłowu?

pewnie wygra wybory.

No i co ?

Diabelski majstersztyk!

Walka o władzę (dla siebie) jest ( z definicji, z samej swej istoty) diabelstwem => wszystko jest możliwe. Również lucyferyczne majstersztyki.
Ale „możliwe” nie znaczy „na pewno”.

Kto ma rozum ten rozumie:
Nie należy się podniecać bieżącymi fajerwerkami. Prawda wychodzi na jaw. Ale z zasady powoli. Kłamstwo ma krótkie nogi, ale prędkie.
Zawsze jest szybsze niż Prawda.
Z zasady na początku jest czas diabła i jego teatru.
Diabeł bowiem się śpieszy, bo mało ma czasu.
Prawda się nie spieszy. Bo ma Wieczność przed sobą.
Wkracza do gry dopiero potem. A zwłaszcza na Końcu.

Cierpliwość i powściągliwość to cnoty.
Mówić należy tylko to czego się jest pewnym.

[Highlander]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Ani jednego prawdziwego zdania napisać syn diabła nie umie.
Moje (nasze, płaskoziemców) "sny o potędze" to projekcja twoich marzeń na innych, tych którzy takich marzeń nie mają.
Gdybym "śnił o potędze" => przejmowałbym się opinią większości, tym by mieć większość za sobą.

Widziałem nie raz komentarze plaskich, że chcieliby "zrobić porządek z globersami" jak już przejmą władzę. Może ty o tym nie marzysz, ale inni tego chcieli.
Zatem nie napisałem nic nieprawdziwego.

[Maciej]

@Highlander napisał w Kolejna religijna sraczka:

@Maciej

Aleś się znowu rozpisał,

No i co?

może zostań kaznodzieją?

Nie zostanę.

Szczyt zainteresowania płaska ziemią już był.

Niepobożne twoje życzenia.

Część ludzi już zobaczyła, że nie macie żadnych argumentów, ani dowodów - oni już nie wrócą.

Mamy dowody na to, że ziemia nie jest „kulą o promieniu ok 6371-6378 km” lub czymś zbliżonym do takiej kuli (np jakąś „geoidą”): obserwację powierzchni ziemi wykazujące brak krzywizny powierzchni ziemi zgodnej z krzywizną takiej kuli.

Wśród słuchających ZAWSZE są dzieci diabła (głuptaki czyli imbecyle) oraz Dzieci Boże (mające rozum).
Cóż więc z tego, że głuptaki odeszły?
No co?

Gdybyś miał rozum, to byś rozumiał: wśród słuchających ZAWSZE… itd, jw => od razu, od ZAWSZE wiadomo (dla człowieka rozumnego), wiadomo JUŻ PRZED, że głuptaki odejdą => że część odejdzie.

Prawda jest dla mądrych, miłujących Ją, nie dla tych co kłamstwo kochają i fałszem żyją.

[ZJ]

@Maciej napisał w Kolejna religijna sraczka:

Mamy dowody na to, że ziemia nie jest „kulą o promieniu ok 6371-6378 km” lub czymś zbliżonym do takiej kuli (np jakąś „geoidą”): obserwację powierzchni ziemi wykazujące brak krzywizny powierzchni ziemi zgodnej z krzywizną takiej kuli.

Nie macie. Obserwacje wskazują, że ma krzywiznę zgodną z krzywizną takiej kuli

Prawda jest dla mądrych, miłujących Ją, nie dla tych co kłamstwo kochają i fałszem żyją.

Dlatego jej nie widzisz.