Mózg płaski czy krągły
-
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
To co wy przypisujecie "krzywiźnie ziemi" to wynika z działania nieba.
Działanie nieba jakoś pasuje do modelu kulistego a do płaskiego nie.
Nie pasuje, bo powierzchnia ziemi nie wykazuje istnienia krzywizny zgodnej z kulą o promieniu "kuli ziemskiej".
Poza tym: nie ma żadnego "płaskiego modelu"
Także to nie mój problem a twój.
Twoim problemem jest to, że ignorujesz obserwacje powierzchni ziemi
Soczewka już odpadła
Odpadła na pewno "kula ziemska".
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Nie pasuje, bo powierzchnia ziemi nie wykazuje istnienia krzywizny zgodnej z kulą o promieniu "kuli ziemskiej".
Nawet jeśli by nie wykazywała, to co z tego?
Nadal będą pasować do modelu kulistego.
Ale oczywiście wykazuje. -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Poza tym: nie ma żadnego "płaskiego modelu"
Wiem. Nie ma i nie będzie. Obaj wiemy dlaczego. Bo nic się z tym "modelem" nie będzie zgadzać.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Twoim problemem jest to, że ignorujesz obserwacje powierzchni ziemi
Ty ignorujedz WSZYSTKO co ci nie pasuje.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Odpadła na pewno "kula ziemska".
O ile pamiętam to ostatnie wpisy były o słońcu. Więc nie odpadła, bo obserwacje pasują. Prawda?
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tak?
Byłeś "blisko słońca"? Znasz kogoś kto był?
W "kosmosie" byłeś?
Znasz kogoś kto był?Już zadawałem Ci takie pytania ty diabelskie nasienie w sprawie kopuły. Powtórzę bo jesteś obłąkany: Byłeś blisko "kopuły" widziałeś, dotknąłeś kopułę? Nawet nie będę pytał czy znasz kogoś kto był blisko. Jesteś żałosnym hipokrytą.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
A to musiałbym wiedzieć jak jest niebo zbudowane.
A skoro nie wiesz, to nie zmyślaj mówiąc innym że ty znasz prawdę a im diabeł zdefekował do mózgu.
Poprostu zamknij mordę i nie bluźnij.
-
@Tomasz-Middle
Już to pisałem wcześniej. Ta kopuła bardzo dobrze symuluje, własne nieistnienie. To taka Boska tajemnica. W końcu jest Wszechmocny to i kopułę bezobjawową zrobił. -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Promienie ogniskują się niezależnie czy w danym miejscu jest obserwator, czy nie ma.
A wcześniej pisałeś coś o tym ze to od obserwatora wychodzi promień ktory coś rysuje.
Obraz (widziany przez oko obserwatora, np. na ziemi, np. patrzącego w górę na niebo) rysuje się promieniem światła) "pixel po pixelu". Gdzie "pixel" to elementarny kąt bryłowy (dS) o danym kierunku odpowiadającym każdemu kierunkowi ze środka sfery (w której znajduje się obserwator), czyli dowolnemu promieniowi takiej sfery.
Ty pogadaj z tym swoim diabłem który cie opętał, niech zacznie coś brać na pamięć. Bo potem jego wysrywy ty przepisujesz i nie wiesz nawet, że to jest sprzeczne z tym co pisałeś przed chwilą. No ale skoro nie masz mózgu. To cie nie winię. Jesteś pustą skorupą bez duszy.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Odpadła na pewno "kula ziemska".
Przed śmiercią oczy Ci sie otworzą i zobaczysz prawdę. I umrzesz na kulistej Ziemi.
-
@ZJ napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Promienie ogniskują się niezależnie czy w danym miejscu jest obserwator, czy nie ma.
A wcześniej pisałeś coś o tym ze to od obserwatora wychodzi promień ktory coś rysuje.
Obraz (widziany przez oko obserwatora, np. na ziemi, np. patrzącego w górę na niebo) rysuje się promieniem światła) "pixel po pixelu". Gdzie "pixel" to elementarny kąt bryłowy (dS) o danym kierunku odpowiadającym każdemu kierunkowi ze środka sfery (w której znajduje się obserwator), czyli dowolnemu promieniowi takiej sfery.
Ty pogadaj z tym swoim diabłem który cie opętał, niech zacznie coś brać na pamięć. Bo potem jego wysrywy ty przepisujesz i nie wiesz nawet, że to jest sprzeczne z tym co pisałeś przed chwilą. No ale skoro nie masz mózgu. To cie nie winię. Jesteś pustą skorupą bez duszy.
Jesteś idiotą.
Po prostu idiotą, skoro w odpowiedzi napisałeś coś takiego.Nic tu sprzeczne nie jest, a Ty jesteś idiotą.
-
@ZJ napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Tomasz-Middle
Już to pisałem wcześniej. Ta kopuła bardzo dobrze symuluje, własne nieistnienie.Dokładnie odwrotnie.
Transmisja radiowa z Europy do Ameryki była już za czasów Marconiego.Bez odbicia od „czegoś” u góry taka transmisja jest niemożliwa nawet na płaskiej ziemi.
Jeszcze bardziej niemożliwa na płaskiej ziemi bez odbicia od czegoś u góry jest transmisja między Europą a Ameryką Płd.
Na „kulistej” wymagałaby zaś ta ostatnia przenikania fali przez kilkanaście tys km ziemi (przez tak grubą warstwę ziemi) lub wielokrotnego i to precyzyjnego odbijania od czegoś u góry.
Pierwsze (przenikanie przez tak grubą warstwę ziemi) jest nonsensem: wystarczy wejść pod ziemię na głębokość liczoną w metrach by zauważyć, że radia nie słychać ( oczywiście antena też ma być pod ziemią).
Drugie (wielokrotne precyzyjne odbicie) jest nieprawdopodobne.Transmisje radiowe tego typu dowodzą nie tylko tego że ziemia nie jest kulą, ale i tego że u góry jest coś co odbija falę.
-
@ZJ napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
A to musiałbym wiedzieć jak jest niebo zbudowane.
A skoro nie wiesz,
Nie znam w szczegółach czyli tak jak wy się domagacie: bym wam przedstawił „model budowy nieba”, które daje takie efekty jak daje, nad realną czyli najpewniej (na pewno nie nad „kulą ziemską” o jakiej uczą) płaską ziemią.
Natomiast pewne ogólne rzeczy znam. Np to że obraz słońca musi powstawać na zasadzie opisanego wyżej „ogniskowania”
By znać w szczegółach- musiałbym być w niebie lub Bóg musiałby mi objawić.
By znać ogólnie- wystarczy rozum.to nie zmyślaj mówiąc innym że ty znasz prawdę a im diabeł zdefekował do mózgu.
Tak diabeł szczy wam , wymiotuje, pluje i defekuje wam do rozumów.
Poprostu zamknij mordę i nie bluźnij.
To wy bluźnicie Bogu.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tak diabeł szczy wam , wymiotuje, pluje i defekuje wam do rozumów.
Tobie najpierw wypalił mózg soczewką
:
https://www.youtube.com/watch?v=xDZ-o6JAQ9M&t=55s -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tak diabeł szczy wam , wymiotuje, pluje i defekuje wam do rozumów.
A tobie najwyraźniej szatan ejakuluje do mózgu.
Przez to zapładnia ciebie niesamowitymi pomysłami, jak nieznana optyka nieba i projekcja ISS na tle Słońca... -
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Nie pasuje, bo powierzchnia ziemi nie wykazuje istnienia krzywizny zgodnej z kulą o promieniu "kuli ziemskiej".
Nawet jeśli by nie wykazywała, to co z tego?
Jak to "co z tego"?
Całkiem już bez rozumu jesteś?[Oczywiście to nie byłoby nic dziwnego. Nie zdziwiłoby mnie to .Trwasz w grzechu, więc doprowadzisz się do obłędu kosmicznego, totalnego. A potem sam się zabijesz.]
Jeżeli powierzchnia nie wykazuje istnienia krzywizny "sfery kuli o promieniu ok. 6371-6378 km" to znaczy że powierzchnia nie jest taką sferą.
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Wiem. Nie ma i nie będzie.
Nie będzie żadnego prawdziwego modelu świata. I to nigdy, przez całą Wieczność.
Dowód:
Bóg jest Nieskończony. Dzieło Boże (dowolne) jest podobne do Stwórcy: każde ma dowolną ilość aspektów.
Niemożliwe jest zaś zbudowanie "skończonego modelu nieskończonego dzieła". Nieskończone nie może się zmieścić w skończonym. Skończony zbiór różnych aspektów (np. "model") nie może pomieścić wszystkich elementów (aspektów) zbioru nieskończonego (wszystkich istniejących aspektów).
Koniec dowodu.Nigdy nie zbudujemy "prawdziwego modelu świata". Nigdy nie zbudujemy prawdziwego modelu dowolnego dzieła Bożego (np. "prawdziwego modelu komórki").
Zawsze "coś" w naszym "modelu" będzie się wymykać i nie zgadzać z naszym modelem.Z definicji: człowiek z samej swej istoty jest niezdolny do objęcia swym rozumem całości Dzieła Bożego (dowolnego).
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Obaj wiemy dlaczego.
Mów za siebie, głupcze.
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Bo nic się z tym "modelem" nie będzie zgadzać.
Nie, nie dlatego. Ale z powodu jak wyżej. Wasz model świata też jest fałszywy i to totalnie fałszywy. Bo nie zgadza się z rzeczywistością w sposób fundamentalny. [Ziemia u was jest "kulą ziemską", w rzeczywistości "kulą ziemską" nie jest. "Kosmos" jest u was "wielki próżny". W rzeczywistości nie ma żadnego "kosmosu" itd...]
A więc nie dlatego, że "nic by się nie mogło zgadzać".
Tylko dlatego: zbudowanie jakiegoś sensownego przybliżenia świata (nieba nad płaską ziemią) wymagałoby wpierw poznania nieba. Niebo zaś jako mieszkanie Boga jest nawet bardziej skomplikowane w swej budowie niż ziemia. Wszelkie więc zgadywanie jego budowy nie ma sensu, nie będzie udane. Na pewno będzie nietrafione. Odgadywanie nieznanego, jeśli to nieznane ma dowolną ilość aspektów w zasadzie musi być nietrafione. "W zasadzie"- bo za wyjątkiem gdyby Bóg objawił.
[Pomijając fakt, że nawet jakby Bóg objawił, to i tak nigdy nie mógłby człowiekowi objawić wszystkiego. Z definicji: wszystko jest nieskończone, a człowiek może swym rozumiem objąć dowolną liczbę aspektów, ale nie wszystkie. Tylko pewną skończoną ilość aspektów.]Wy wysraliście ze swoich rozumów (chorych na Obłęd Wielki, kosmiczny-liczbowy ) fałszywy model świata. Byle jaki model świata.
Stworzyć byle jakie jest zawsze łatwiej niż stworzyć dobre.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Niemożliwe jest zaś zbudowanie "skończonego modelu nieskończonego dzieła".
Czyli Ty nawet nie wiesz, czym jest model... To przytoczę Ci definicję:
model – system założeń, pojęć i zależności między nimi pozwalający opisać (modelować) w przybliżony sposób jakiś aspekt rzeczywistości.
Rozumiesz? Nikt tu nie chce, żeby przedstawić model całego wszechświata. Chodzi o przedstawienie pewnego kawałka, który pozwoli nam coś przewidywać. Np. Przedstawienie jednego modelu dla Ziemi, Księżyca i Słońca pozwala nam przewidywać zaćmienia obu tych ciał niebieskich. Jeśli chodzi o płaską ziemię - nawet tak prosty model nie istnieje.
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Bóg jest Nieskończony. Dzieło Boże (dowolne) jest podobne do Stwórcy
Czyli jak to jest? Wszczechświat jest nieskończony, czy jednak ograniczony kopułą? Bo jeśli jednak świat jest pod kopułą, to ten Twój wszechpotężny bóg strasznie się ograniczał...
-
@jakubcjusz napisał w Mózg płaski czy krągły:
Niemożliwe jest zaś zbudowanie "skończonego modelu nieskończonego dzieła".
Czyli Ty nawet nie wiesz, czym jest model... To przytoczę Ci definicję:
model – system założeń, pojęć i zależności między nimi pozwalający opisać (modelować) w przybliżony sposób jakiś aspekt rzeczywistości.Podana przez Ciebie definicja jest całkowicie zgodna ze wszystkim tym co napisałem.
Nikt i nigdy nie wymyśli prawdziwego modelu czegokolwiek (choćby wycinka Dzieła Bożego).
Przybliżenie rzeczywistości- z definicji (przybliżenia)- nie jest tożsame z rzeczywistością. Tylko rzeczywistość jest tożsama z rzeczywistością.
Wy dziwicie się, że wali się wasze widzenie świata.
A ja wam mówię prawdę: każde widzenie świata jest niepełne. [Pełne ma tylko Bóg]@jakubcjusz napisał w Mózg płaski czy krągły:
Czyli jak to jest?
Tak jak JEST.
@jakubcjusz napisał w Mózg płaski czy krągły:
Wszczechświat jest nieskończony, czy jednak ograniczony kopułą?
"Ograniczone" nie jest tym samym co "nieskończone".
[Np. koło- z definicji jest ograniczone (okręgiem), ale jest nieskończone, np. ze względu na ilość aspektów koła (punktów koła)]
Naucz się myśleć logicznie i nie mieszać pojęć.Czy wszechświat jest nieskończony (w sensie "nieskończona przestrzeń") ?
Nie wiem, Bóg wie.
Czy wszechświat jest nieskończony w rozumieniu ma "nieskończoną ilość aspektów"- TAK. Jak każde Dzieło Boże.@jakubcjusz napisał w Mózg płaski czy krągły:
czy jednak ograniczony kopułą?
Nie, wszechświat nie jest "ograniczony kopułą". Bo: ponad, czyli poza kopułą z całą pewnością jest (wyższe) niebo.
[Zatem: jeżeli nawet jest ograniczony (tego nie wiem), to na pewno nie kopułą]@jakubcjusz napisał w Mózg płaski czy krągły:
Bo jeśli jednak świat jest pod kopułą, to ten Twój wszechpotężny bóg strasznie się ograniczał...
Dlatego właśnie będziesz potępiony.
"Bóg" piszesz z małej litery, nie okazując Mu szacunku.
Do mnie zaś odnosisz się z udawanym szacunkiem (napisałeś "Twój" z wielkiej litery).
Dlatego właśnie będziesz potępiony: z powodu straszliwego odwrócenia w rozumie.To Bóg powinieneś napisać wielką literą, a do mnie mógłbyś się zwracać bez szacunku, nawet z pogardą- i wtedy miałbyś szansę na zbawienie!
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Wy dziwicie się, że wali się wasze widzenie świata.
Maciuś, soczewka ci na ten pusty, wypalony łeb z nieba spadła
?
Ten pokaz:
https://www.youtube.com/watch?v=xDZ-o6JAQ9M&t=55s
dobitnie udowadnia, że twoja "nieznana optyka nieba/soczewka/kopuła" to zwykły kretynizm.Uciekłeś w retorykę pierdolniętego szamana bo nie potrafisz uczciwie powiedzieć dlaczego każdy krótkofalowiec na Ziemi (tak, na półkuli południowej również
) tworzy sobie mapę Ziemi będącą projekcją AE globusa, gdzie punktem centralnym są współrzędne jego lokacji (a nie biegun północny), żeby mógł prawidłowo określać kierunek, odległość i moc sygnału radiowego?
Z każdym kolejnym postem pokazujesz jedynie jakim żałosnym, zakłamanym idiotą jesteś. -
@jakubcjusz napisał w Mózg płaski czy krągły:
Twój wszechpotężny bóg strasznie się ograniczał...
Bo to wg Biblii jakiś rozkapryszony dzieciak który dostał miskę z kopułą, niczego nie stworzył. Wg tej samej Biblii miał wszystko gotowe tylko sobie to poukładał. A jak tylko mu zeżarli jeden owoc, to rozpiździł wszystko. Stąd wiemy że to rozkapryszony gówniak, który nie szanuje tego co dostał. A potem nawet sobie uzurpuje by nie czcić innych bogów, mówiąc wprost że nie jest jedyny. W tym przedszkolu musiało być ich więcej. A Maciej nadal wierzy, że bezobjawowa kopuła to jest szczyt możliwości wszechmogącego Boga. I uważa że to nie jest bluźnierstwo. XD
