I znowu boge to, boge tamto
-
@Highlander napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Jesteś głuptakiem.
Moje pytanie „no i co?” obnaża głupotę twoją.
Głupotę głupka, który bredzi od rzeczy, a myśli że „coś udowodnił” (poza własną głupotą)@ZJ nie musiał nic udowadniać.
Skumulowana wiedza całej ludzkości przeczy twoim bredniom,Ta "wiedza" to obłęd, Obłęd Wielki, kosmiczno-liczbowy.
napędzanym duchem śniętym.
Grzech przeciw Duchowi Świętemu nie będzie człowiekowi nigdy odpuszczony.
Istnieje co prawda niezerowa szansa, że ziemia jest płaska, a bóg tak skonstruował optykę nieba, że wydaje się być globem.
"Wydaje" się głuptakom, czyli imbecylom, cierpiącym na Obłęd Wielki.
Kto myśli - temu się nie wydaje.Astronauci w ISS lecą nad płaską ziemią, ale wydaje im się, że orbitują nad globem.
Nie ma żadnych "astronautów lecących w ISS", skończony durniu.
Wierzysz kłamcom i w kłamstwo.Bóg tak zakrzywił czasoprzestrzeń,
Niczego Bóg nie "zakrzywiał", tym bardziej urojeń zwanych "czasoprzestrzenią".
że astronauci Apollo po kilku dniach lotu wylądowali gdzieś na kopule.
"Astronauci" (AstroNOT-y) z programu Niszczyciel lądowali w studio, ewentualnie na pustyni w Nevadzie lub tu i tam lub jeszcze w innych miejscach na ziemi.
Tu masz opisane jak i gdzie kręcono "Lądowanie człowieka na księżycu"
http://apolloreality.atspace.co.uk
A tu masz jak fałszują, jak preparują "widok kuli ziemskiej z kosmosu" od 33 min do 40 min
https://www.youtube.com/watch?v=xciCJfbTvE4&t=2373s
A może wylądowali "nigdzie", ale "bóg tak chciał", że widzieli ziemię z daleka, kontaktowali się przez radio i nawet z tego "nigdzie" przywieźli próbki skał.
Głupek jesteś i tyle.
Bóg przechwycił Voyagery i przesyła nam sygnał z nich z coraz większym opóźnieniem, aby symulować ogromne odległości międzyplanetarne.
"Vayagery"!
Super, dobre sobie.Głupki jesteście i tyle. Imbecyle, głuptaki.
Żadnych "Voyagerów" nie ma. Żadnych "sygnałów" nam nie przysyłają. Po prostu jesteście głupkami, wierzycie kłamcom.
W podobnych celach też rysuje na niebie komety oraz zrzuca kamienie z nieba.
Bóg nie jest zwodzicielem.
To wy jesteście zwiedzeni.
Bo głupi jesteście.Mógłby to zrobić, bo podobno jest wszechmogący.
Nie "podobno", tylko na pewno.
-
@Fizyk-od-czapy napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Istnieje co prawda niezerowa szansa, że ziemia jest płaska, a bóg tak skonstruował optykę nieba, że wydaje się być globem.
Otóż nie.
Otóż mylisz się.
@Fizyk-od-czapy napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Nawet na to szansa jest zerowa, ponieważ fakt, że astronawigacja działa tak, jak działa,
No, jak działa?
@Fizyk-od-czapy napisał w I znowu boge to, boge tamto:
dowodzi że powierzchnia Ziemi musi mieć geometrię sfery.
Ziemia nie jest "kulą o promieniu ok. 6371-6378 km lub czymś zbliżonym".
Obserwacje powierzchni ziemi wykluczają tę możliwość. -
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Highlander napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Jesteś głuptakiem.
Moje pytanie „no i co?” obnaża głupotę twoją. Głupotę głupka, który bredzi od rzeczy, a myśli że „coś udowodnił” (poza własną głupotą)@ZJ nie musiał nic udowadniać.
Skumulowana wiedza całej ludzkości przeczy twoim bredniom,Ta "wiedza" to obłęd, Obłęd Wielki, kosmiczno-liczbowy
Nie, to jest prosty przykład którzy ludzie samodzielnie wykonali. Twoje "No i co" mówi, że nie masz innej odpowiedzi niż ta, którą przeczytałeś w książce którą dali Ci do wierzenia. Wiec nawet nie sprawdzałeś dowodu. Bo ty wiesz że tego nie zrozumiesz.
-
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Obserwacje powierzchni ziemi wykluczają tę możliwość.
To może następnym razem, nie wiem. Otwórz oczy!?
Po za tym moje obserwacje dowodzą czegoś przeciwnego
"Ja mówię prawdę, więc ty kłamiesz." -
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Ziemia nie jest "kulą o promieniu ok. 6371-6378 km lub czymś zbliżonym".
Obserwacje powierzchni ziemi wykluczają tę możliwość.
-
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Grzech przeciw Duchowi Świętemu nie będzie człowiekowi nigdy odpuszczony.
Bo ty tak chcesz i inni fanatycy, żeby poczuć się lepiej niż "niewierni"
-
@Highlander napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Grzech przeciw Duchowi Świętemu nie będzie człowiekowi nigdy odpuszczony.
Bo ty tak chcesz i inni fanatycy, żeby poczuć się lepiej niż "niewierni"
Bo tak powiedział Pan Jezus. Ten który zmartwychwstał, który ani nie kłamie, ani się nie myli.
-
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Bo tak powiedział Pan Jezus. Ten który zmartwychwstał, który ani nie kłamie, ani się nie myli.
...ani nigdy nie istniał w rzeczywistości.
-
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Bo tak powiedział Pan Jezus. Ten który zmartwychwstał, który ani nie kłamie, ani się nie myli.
...ani nigdy nie istniał w rzeczywistości.
Śmieszny głupiec jesteś.
Podważanie historyczności Jezusa Chrystusa to dowód kompletnego skretynienia.
-
@Gerwazy2 napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Ziemia nie jest "kulą o promieniu ok. 6371-6378 km lub czymś zbliżonym".
Obserwacje powierzchni ziemi wykluczają tę możliwość.Tak, wykluczają.
Na przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=7KYfodwnHAI
https://www.youtube.com/watch?v=c4i49EP1Ekc
https://www.youtube.com/watch?v=Rf5tYxOcT0witp, itd.
Obserwacje powierzchni ziemi przeczą waszym naukom.
Obserwacje wskazują, że nie istnieje "krzywizna powierzchni ziemi zgodna z krzywizną kuli o promieniu ok. 6371-6378 km" => ziemia nie jest taką kulą (lub czymś zbliżonym do takiej, np. jakąś "geoidą" => cała wasza pożal się Boże współczesna "kosmologia" jest to obłęd.
A jest to Obłęd Wielki, kosmiczno-liczbowy.
Cierpicie na paranoję, czyli obłęd.
Wasze rozumy tkwią w świecie "obok", tj. obok rzeczywistości, obok prawdy.
Paranoia- znaczy bowiem "obok".
Wasze rozumy wykoleiły się z toru prawdy/rzeczywistości i poszły na tory rojeń i złudzeń.Byłoby to (te wasze "nauki", ta wasza "wiedza o świecie") w sumie śmieszne, gdyby nie było tragiczne.
Biedni jesteście i godni pożałowania.
-
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Podważanie historyczności Jezusa Chrystusa to dowód kompletnego skretynienia.
I co ta "historyczność" konkretnie mówi?
-
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Podważanie historyczności Jezusa Chrystusa to dowód kompletnego skretynienia.
I co ta "historyczność" konkretnie mówi?
Że Jezus Chrystus istniał => że jesteś kretynem.
[Bo wyżej pisałeś, że "nie istniał"] -
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
I co ta "historyczność" konkretnie mówi?
Że Jezus Chrystus istniał => że jesteś kretynem.
[Bo wyżej pisałeś, że "nie istniał"]Cytaty poproszę.
-
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
I co ta "historyczność" konkretnie mówi?
Że Jezus Chrystus istniał => że jesteś kretynem.
[Bo wyżej pisałeś, że "nie istniał"]Cytaty poproszę.
Cytaty?
Jakie?To, żeś napisał wyżej, że "nie istniał"- to już zapomniałeś?
-
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Cytaty poproszę.
Cytaty?
Jakie?Cytaty ze źródeł historycznych, dowodzące historyczności Jezusa (takiego, jakim go przedstawiasz, a nie jakiegokolwiek faceta o imieniu Jezus, bo istnienia takich facetów nie podważam).
-
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Cytaty poproszę.
Cytaty?
Jakie?Cytaty ze źródeł historycznych, dowodzące historyczności Jezusa (takiego, jakim go przedstawiasz, a nie jakiegokolwiek faceta o imieniu Jezus, bo istnienia jakich facetów nie podważam)
Przede wszystkim cały Nowy Testament.
Tacyt (ok. 55-119, Annales, 15, 44): „[…] aby więc ją [pogłoskę, że pożar Rzymu w 64 roku był nakazany przez cesarza] usunąć, podstawił Neron winowajców i dotknął najbardziej wyszukanymi kaźniami tych, których gmin chrześcijanami nazywał. Początek tej nazwie dał Chrystus, który za panowania Tyberiusza skazany był na śmierć przez prokuratora Poncjusza Piłata […]”.
[Nawiasem mówiąc nie "pogłoska" tylko to Neron- obłąkaniec spalił Rzym, a na kozła ofiarnego wyznaczył "sektę chrześcijan", którzy "czcili syna cieśli żydowskiego, o którym to synie tego cieśli mówili że zmartwychwstał"]
Żyd Józef Flawiusz: „I był w tym czasie Jezus, człowiek mądry […]; działał on cuda i nauczał wśród tych, którzy z radością przyjmowali prawdę. Przyciągnął on do siebie wielu spośród Żydów i wielu spośród pogan. […] A kiedy Piłat, za namową pierwszych wśród nas mężów [chodzi o przywódców żydowskich], skazał go na krzyż, ci którzy go miłowali nie opuścili go […]. A plemię chrześcijan, od niego się zwących, nie zaginęło aż po dziś dzień”.
Wzmianki o Jezusie Chrystusie są także w Talmudzie żydowskim.
[Który to Talmud cały cały powstał jako "odtrutka na przyjście Jezusa Chrystusa"- napisany przez potomków faryzeuszy.]Trzeba być kompletnym durniem, by kwestionować nawet samo istnienie Jezusa Chrystusa.
Ale takim właśnie jesteś: cymbałem i durniem. -
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Przede wszystkim cały Nowy Testament.
Opowieści dziwnej treści, fikcja osadzona w realiach okupacji okolic Jerozolimy przez Rzymian, spisana ku pokrzepieniu serc. Równie wiarygodny jest np. "Pan Tadeusz".
Tacyt (ok. 55-119, Annales, 15, 44): „[…] aby więc ją [pogłoskę, że pożar Rzymu w 64 roku był nakazany przez cesarza] usunąć, podstawił Neron winowajców i dotknął najbardziej wyszukanymi kaźniami tych, których gmin chrześcijanami nazywał. Początek tej nazwie dał Chrystus, który za panowania Tyberiusza skazany był na śmierć przez prokuratora Poncjusza Piłata […]”.
Tu jest napisane, że istniała jakaś grupa, zwana chrześcijanami. Oni do teraz istnieją, nie podważam tego. Ale to nie dowodzi, że istniał jakiś cudotwórca i ten cytat też o tym nie wspomina.
Żyd Józef Flawiusz: „I był w tym czasie Jezus, człowiek mądry […]; działał on cuda i nauczał wśród tych, którzy z radością przyjmowali prawdę. Przyciągnął on do siebie wielu spośród Żydów i wielu spośród pogan. […] A kiedy Piłat, za namową pierwszych wśród nas mężów [chodzi o przywódców żydowskich], skazał go na krzyż, ci którzy go miłowali nie opuścili go […]. A plemię chrześcijan, od niego się zwących, nie zaginęło aż po dziś dzień”.
To jest tzw. "Testimonium Flavianum". Fałszywka z IV wieku. Sam sobie mógłbyś taką historyjkę napisać...
Trzeba być kompletnym durniem, by kwestionować nawet samo istnienie Jezusa Chrystusa.
Ale takim właśnie jesteś: cymbałem i durniem....ale niestety, na nic mądrzejszego niż to, cię nie stać.
-
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Tak, wykluczają.
Na przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=7KYfodwnHAI
https://www.youtube.com/watch?v=c4i49EP1Ekc
https://www.youtube.com/watch?v=Rf5tYxOcT0w
itp, itd.
Sam onegdaj twierdziłeś, że wiarygodny pomiar laserem byłby tylko w rurze próżniowej długiej na co najmniej 800m. Tak że... -
@Gerwazy2 napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Tak, wykluczają.
Na przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=7KYfodwnHAI
https://www.youtube.com/watch?v=c4i49EP1Ekc
https://www.youtube.com/watch?v=Rf5tYxOcT0w
itp, itd. Sam onegdaj twierdziłeś, że wiarygodny pomiar laserem byłby tylko w rurze próżniowej długiej na co najmniej 800m. Tak że...Nie moja wina, żeś głupek.
-
@RAV napisał w I znowu boge to, boge tamto:
@Maciej napisał w I znowu boge to, boge tamto:
Przede wszystkim cały Nowy Testament.
Opowieści dziwnej treści, fikcja osadzona w realiach okupacji okolic Jerozolimy przez Rzymian, spisana ku pokrzepieniu serc. Równie wiarygodny jest np. "Pan Tadeusz".
Mógłbyś być błogosławionym.
Błogosławieni którzy nie widzieli, a uwierzyli.
A tak, jesteś głupkiem.
Twój wybór.Tacyt (ok. 55-119, Annales, 15, 44): „[…] aby więc ją [pogłoskę, że pożar Rzymu w 64 roku był nakazany przez cesarza] usunąć, podstawił Neron winowajców i dotknął najbardziej wyszukanymi kaźniami tych, których gmin chrześcijanami nazywał. Początek tej nazwie dał Chrystus, który za panowania Tyberiusza skazany był na śmierć przez prokuratora Poncjusza Piłata […]”.
Tu jest napisane, że istniała jakaś grupa, zwana chrześcijanami. Oni do teraz istnieją, nie podważam tego. Ale to nie dowodzi, że istniał jakiś cudotwórca i ten cytat też o tym nie wspomina.
Jesteś głupkiem i kłamcą.
Odpowiadasz w ten sposób pod cytatem historyka Rzymskiego, który wspomina o Chrystusie skazanym za Tyberiusza pod Poncjuszem Piłatem.
Poncjusz skazał „kogoś kto nie istniał”?
Głupek po prostu jesteś i tyle.
[nawiasem mówiąc sens istnienia Piłata taki właśnie był: żeby było nie sposób łgać, że „Poncjusz Piłat nie istniał i że nie skazał niejakiego Chrystusa na śmierć”. Jak widać nawet istnienie potępieńca ma sens i nie tylko wieczny]
Żyd Józef Flawiusz: „I był w tym czasie Jezus, człowiek mądry […]; działał on cuda i nauczał wśród tych, którzy z radością przyjmowali prawdę. Przyciągnął on do siebie wielu spośród Żydów i wielu spośród pogan. […] A kiedy Piłat, za namową pierwszych wśród nas mężów [chodzi o przywódców żydowskich], skazał go na krzyż, ci którzy go miłowali nie opuścili go […]. A plemię chrześcijan, od niego się zwących, nie zaginęło aż po dziś dzień”.
To jest tzw. "Testimonium Flavianum". Fałszywka z IV wieku. Sam sobie mógłbyś taką historyjkę napisać...
Fałszywka taka jak i tyś cały przekręcony i wypaczony.
Trzeba być kompletnym durniem, by kwestionować nawet samo istnienie Jezusa Chrystusa.
Ale takim właśnie jesteś: cymbałem i durniem....ale niestety, na nic mądrzejszego niż to, cię nie stać.
Nie moja to wina, żeś dureń i głupek.
Czy moja?
