Mózg płaski czy krągły
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
A na tym z Kerrville jakby nie widać, zgadza się?
Ale może to tylko jakiś debil kontrast podkręcił?No dobra, Maciuś. W mojej wypowiedzi wyżej (tej w której zadałem ci parę niewygodnych dla twojęgo obłędu i zakłamania pytań - oczywiście pozostawionych bez odpowiedzi) spróbowałem potraktować cię poważnie. Co jak się okazało, mija się całkowicie z celem.
Oto dlaczego:
twój link zaćmienia - ten od kłamcy i debila Banjo:
https://www.youtube.com/watch?v=kXlR_X4Gyko&t=385s
Nagranie zaćmienia przez niego użyte ma 27 sekund, nagłówek NASA i lokacja Kerrville, Texas. Linie kontrastu są widoczne również wokół obrączki słońca (to tak gdybyś wygodnie nie zauważył)
Link do oryginału NASA, który sam, zakłamany debilu, wstawiłeś:
https://www.youtube.com/watch?v=LlY79zjud-Q
Ma równo 1h 50 min. i podaje lokację Albuquerque, ślepy matole. Dodatkowo: w znaczniku NASA czas -0:00:04 - tam gdzie idiota Banjo widzi (ważne: spikselowany) "wybuch na księżycu" w oryginale w tym samym momencie w oryginale widać zwykły glicz wskutek chwilowych zakłóceń i błędu kompresji sygnału cyfrowego:
https://imgur.com/a/h2sKDUb
Specjalnie dla ciebie screen z wersji 4K. Zero kontrastu, zgadza się?
Poza tym Banjo używa zapisu poniżej sporo poniżej rozdzielczości 1080p - wystarczy porównać ostrość krawędzi pasków z zegarem i nazwą lokacji.
Podsumowując: jakiś cwaniak spreparował dla płaskich debili zajebistego fejka, a ty, udowadniając po raz kolejny, że jesteś najgłupszym płaskoziemcem jaki chodzi po tej planecie, łyknąłeś to bez najmniejszej krztyny krytycyzmu, na dodatek sam znalazłeś oryginał, obejrzałeś odpowiedni fragment ale byłeś tak zaślepiony własną głupotą, że na tak oczywiste różnice nie zwróciłeś uwagi i jeszcze podzieliłeś się linkiem.
Zaprawdę powiadam ci: nie było, nie ma i nie będzie większego zakłamanego debila na tej planecie.
Na pytania odnośnie twojej obłąkanej tezy lokalnego obrazu skupionej światłości nieba:- co produkuje ta światłość?
- co ją skupia, jak i dlaczego niedokładnie - plamy na słońcu?
2a) dlaczego dzięki satelicie STEREO mamy z wyprzedzeniem zdjęcia tarczy Słońca i plam, które dopiero wyrotują na widoczna z Ziemi stronę? - dlaczego przy użyciu odpowiednich filtrów widać "grzybki", czyli protuberancje nawet w amatorskich teleskopach?
- dlaczego pomiary odległości słońca radarem jednoznacznie przeczą twojej życzeniowej tezie?
nie musisz już odpowiadać - brak odpowiedzi to również odpowiedź - dałeś wystarczająco wyraźnie do zrozumienia, że kłamiesz całkowicie świadomie, debilu.
-
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ale ty kretynie, pokazujesz np symulator, w którym światło zagina się w sposób niemożliwy w atmosferze a nie w niebie.
No I co?
Poza tym optyka może sobie dawać efekty jakie chce, i co z tego?
Na przykład to, że wasze tezy "ziemia nie może być płaska, bo na niebie..." (a to bardzo częsty argument kulochciejców ) mają niewielkie znaczenie.
Tylko widzieć- za mało by wiedzieć.
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Nie, niebo nie jest lokalną projekcją jak sobie zakładasz. Z dowolnego miejsca na ziemi widać ZAWSZE połowę SFERY, a zupełnie przypadkowo, z dwóch punktów antypodycznych (jest na płaskim urojeniu coś takiego?) widać JEDNOCZEŚNIE całą sferę.
No I co?
To samo wystąpi w modelu Bislina z odpowiednich tzw. "punktów antypodycznych".
Oczywiście żadnych "antypodów" nie ma.
Ludzie mają głowę zawsze do góry, w stronę nieba (za wyjątkiem świrów lub akrobatów).
W Australii nie są względem nas do góry nogami.@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Optykę (po prostu OPTYKĘ) podzieliłeś sobie na jakąś"prostą" i "nieprostą".
Zdefiniowałem o co chodzi.
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Inny dowód (bardziej złożony): np. ten aparat którego nie lubicie Nikon P900.
Jesteś kretynem, co ma lubienie do aparatu? Jest nędzny po prostu, z wielu przyczyn.
A tyś nie jest nędzny?
A ja np. uważam, że samo zbudowanie mechanizmu optycznego dającego zoom (optyczny!) 86 razy, to jest coś!
Stawiam na to, że mało który inżynier by to dał radę zrobić.
[Nie jest to aplikacja komputerowa, ale mechanizm]@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Zresztą, mój kolega z Sopotu ma taki, powiedział że jak będę chciał to mi pożyczy, chyba skorzystam i pokażę ci że Kłajpedy ze Strzeleckiego nigdy nie widać jak ty byś chciał.
Kłajpedę (215 km) bardzo ciężko zobaczyć. Promień zagina się w górę. Raczej nie da się zobaczyć.
Ale Królewiec (ok. 125 km) to już na pewno się da, od czasu do czasu, przy dobrej widoczności.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Kłajpedę (215 km) bardzo ciężko zobaczyć. Promień zagina się w górę. Raczej nie da się zobaczyć.
Ale Królewiec (ok. 125 km) to już na pewno się da, od czasu do czasu, przy dobrej widoczności.Czyli do 125 km. promień biegnie prosto a zaczyna się zaginać w górę od 126 km.? Brawo, zakłamany debilu
.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ale ty kretynie, pokazujesz np symulator, w którym światło zagina się w sposób niemożliwy w atmosferze a nie w niebie.
No I co?
Ano to, że już nie "optyka nieba" a niemożliwa optyka atmosfery. A ty ten przykład dajesz jakoby to pierwsze jakoś tak sobie działalo.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Na przykład to, że wasze tezy "ziemia nie może być płaska, bo na niebie..." (a to bardzo częsty argument kulochciejców ) mają niewielkie znaczenie.
Tylko widzieć- za mało by wiedzieć.Odwracasz kota ogonem jak zawsze. Sprawa wygląda tak, że jeśli zalożymy sferyczną ziemię i sferę gwiazd, to to co z tego wyjdzie to będzie dokładnie to co widzimy.
Ty zakładasz turlające się słonko za soczewką Fresnela, deskę z dziurą nad głową i symulator zaginający swiatło w atmosferze o 90 stopni. Co tu dodawać oprócz tego żeś imbecyl? -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
A ja np. uważam, że samo zbudowanie mechanizmu optycznego dającego zoom (optyczny!) 86 razy, to jest coś!
Nic nadzwyczajnego. Kwestia techniczna. Ja wiem że dla ciebie to czary.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
To samo wystąpi w modelu Bislina z odpowiednich tzw. "punktów antypodycznych".
Oczywiście żadnych "antypodów" nie ma.
Ludzie mają głowę zawsze do góry, w stronę nieba (za wyjątkiem świrów lub akrobatów).
W Australii nie są względem nas do góry nogami.Aleś kretyn.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ale Królewiec (ok. 125 km) to już na pewno się da, od czasu do czasu, przy dobrej widoczności.
Nie wiem co musiałoby się stać żeby móc zobaczyć Królewiec. Nawet świateł Królewca nie zobaczysz (co jest z powodów oczywistych duuuużo łatwiejsze). Byłem wiele razy nocą na Strzeleckim, nic tam nie widać.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Co to np. są te dwa różne cienie na księżycu?
Słońce prześwietla częściowo księżyc?
[Wcale bym się nie zdziwił. Zarówno bowiem słońce jak i księżyc są to obrazy, projekcje]Nic oczywiście nigdy nie prześwietla księżyca.
https://www.youtube.com/watch?v=FQAbUxQs33A&t=1357s
https://www.facebook.com/100081557586336/posts/326290600099524/?mibextid=rS40aB7S9Ucbxw6v
-
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Nagranie zaćmienia przez niego użyte ma 27 sekund, nagłówek NASA i lokacja Kerrville, Texas. Linie kontrastu są widoczne również wokół obrączki słońca (to tak gdybyś wygodnie nie zauważył)
Link do oryginału NASA, który sam, zakłamany debilu, wstawiłeś:
https://www.youtube.com/watch?v=LlY79zjud-QAle ja właśnie się zgadzam, debilu że podrasowano kontrast i "wrzucono czerwień".
Rozumiesz baranie?Stawiam, że dlatego, że ten debil z NASA to bystry gość i chciał ukryć (przez "podrasowanie kontrastu i wrzucenie czerwieni") fakt, że w jednym miejscu widać "aktywność słoneczną", a w innym miejscu w czasie tego samego zaćmienia tej aktywności nie widać.
Teraz można mówić: nie widać, bo akurat tak "ustawił się" kontrast.
https://i.imgur.com/kas6C5D.png
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
co produkuje ta światłość?
Niebo jest przepełnione światłością, czyli "promieniowaniem świetlnym bez konkretnie umiejscowionego źródła" jakbyście to wy powiedzieli "językiem naukowym".
[Nie możecie się wykręcić, że "tak być nie może", że "nie może być promieniowania bez zlokalizowanego źródła", bo sami mówicie o "promieniowaniu reliktowym"]
Światło jest to zaś blask Prawdy. Taka jest istota (metafizyczna) światła.
[Dlatego np. święci w niebie i po końcu świata na ziemi będą świecić światłem, jaśnieć. A chodząc w nocy światło którym świecą będzie im oświetlać drogę i nie będą potrzebowali lampy.]
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
co ją skupia,
Układ optyczny nieba.
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
i dlaczego niedokładnie - plamy na słońcu?
Plamy na słońcu świadczą o "niedokładnym skupianiu"?
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
2a) dlaczego dzięki satelicie STEREO mamy z wyprzedzeniem zdjęcia tarczy Słońca i plam, które dopiero wyrotują na widoczna z Ziemi stronę?
Nie ma żadnych satelitów, zatem i "stereo".
Nauczyli się (badacze nieba i sklepienia) przewidywać niektóre zjawiska na słońcu. Wam mamią wam rozumy, że "to satelita krąży wokół słońca"@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
dlaczego przy użyciu odpowiednich filtrów widać "grzybki", czyli protuberancje nawet w amatorskich teleskopach?
Bo jak są, to je widać.
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
dlaczego pomiary odległości słońca radarem jednoznacznie przeczą twojej życzeniowej tezie?
A w jaki sposób "przeczą"?
A tak z ciekawości: praca twoja polega na wyszukiwaniu różnych rzeczy w internecie, to mi podaj jakieś namiary na te "pomiary odległości słońca radarem"
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Nie ma żadnych satelitów, zatem i "stereo".
Nauczyli się (badacze nieba i sklepienia) przewidywać niektóre zjawiska na słońcu. Wam mamią wam rozumy, że "to satelita krąży wokół słońca"Czyżby poznali myśli Boga? A może naukowcom Bóg objawił a tobie czubku nie? Nie jest ci teraz głupio? No chyba że potrafią przewidzieć (nieprzewidywalne) całkowicie losowe plamy na słońcu?
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Stawiam, że dlatego, że ten debil z NASA to bystry gość i chciał ukryć (przez "podrasowanie kontrastu i wrzucenie czerwieni") fakt, że w jednym miejscu widać "aktywność słoneczną", a w innym miejscu w czasie tego samego zaćmienia tej aktywności nie widać.
Teraz można mówić: nie widać, bo akurat tak "ustawił się" kontrast.
Pewność siebie niezmącona znajomością rzeczy.
Żeby zobaczyć protuberancje, trzeba mieć odpowiedni filtr. I nie wystarczy zwykła folia ND5, ani nawet filtr H alfa w postaci szklanej szybki. Filtr taki musi mieć bardzo wąskie i precyzyjnie ustawione pasmo (reguluje się je w zależności od warunków otoczenia), żeby przepuścić promieniowanie z protuberancji, a "obciąć" resztę, której całe mnóstwo wchodzi w kadr i oślepia sensor. Taki filtr jest bardzo drogi i nic dziwnego, że nie każdy może się pochwalić obrazami z jego użyciem. Dlatego nawet tuż obok siebie mogą stać dwa teleskopy, pokazujące zaćmienie obrączkowe, i tylko jeden z nich pokaże protuberancje.
-
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Stawiam, że dlatego, że ten debil z NASA to bystry gość i chciał ukryć (przez "podrasowanie kontrastu i wrzucenie czerwieni") fakt, że w jednym miejscu widać "aktywność słoneczną", a w innym miejscu w czasie tego samego zaćmienia tej aktywności nie widać.
Teraz można mówić: nie widać, bo akurat tak "ustawił się" kontrast.
Pewność siebie niezmącona znajomością rzeczy.
Żeby zobaczyć protuberancje, trzeba mieć odpowiedni filtr. I nie wystarczy zwykła folia ND5, ani nawet filtr H alfa w postaci szklanej szybki. Filtr taki musi mieć bardzo wąskie i precyzyjnie ustawione pasmo (reguluje się je w zależności od warunków otoczenia), żeby przepuścić promieniowanie z protuberancji, a "obciąć" resztę, której całe mnóstwo wchodzi w kadr i oślepia sensor. Taki filtr jest bardzo drogi i nic dziwnego, że nie każdy może się pochwalić obrazami z jego użyciem. Dlatego nawet tuż obok siebie mogą stać dwa teleskopy, pokazujące zaćmienie obrączkowe, i tylko jeden z nich pokaże protuberancje.
Ale ja podlinkowałem film
NASA.https://i.imgur.com/kas6C5D.png
Czyżby NASA stosowało w jednym miejscu dobrą "folię", a w innym złą?
Czy może w jednym miejscu ziemi, na tym samym słońcu nie było "grzybka", a w innym był i dlatego podrasowano kontrast i wprowadzono czerwień? By ukryć rozbieżności.
[Bo wtedy można powiedzieć: tu nie widać, bo widzicie tak się akurat kontrast ustawił i czerwone tło]PS. A informacja podana przez Banjo, że to niby NASA wysyłała jakieś rakiety by "studiować cień" w czasie zaćmienia też jest ciekawa.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ale ja właśnie się zgadzam, debilu że podrasowano kontrast i "wrzucono czerwień".
Zapomniałeś już, że twierdziłeś że zrobiła to ktoś z NASA zakłamany debilu?
fakt, że w jednym miejscu widać "aktywność słoneczną", a w innym miejscu w czasie tego samego zaćmienia tej aktywności nie widać.
oznacza, że użyto różnych filtrów. Tu masz przykład fotografii słońca wykonanej Nikonem Collpixem z filtrem H-Alpha - filtrującym światła słońca pozostawiając tylko to w paśmie wodoru:
https://www.dpreview.com/forums/thread/706225Niebo jest przepełnione
światłem, debilu, a nie światłością. Słońce widzisz jako tarczę o rozmiarze ok. 0.5 stopnia dzięki tym promieniom, które trafiają z niego bezpośrednio do twoich oczu matole. Spra część promieni wchodzących w atmosferę rozprasza się w niej - stąd niebieski kolor nieba i czarny powyżej 20 km., gdzie atmosfery jest już zbyt mało:
https://www.youtube.com/watch?v=hgSeDb-NbTw&t=5280sNie możecie się wykręcić, że "tak być nie może", że "nie może być promieniowania bez zlokalizowanego źródła", bo sami mówicie o "promieniowaniu reliktowym"
Promieniowanie reliktowe (MIKROFALOWE promieniowanie tła) zakres od 1 do 10 milimetrów. Pomiędzy zakresem fal radiowych a głębokiej podczerwieni. To NIE JEST światło widzialne tylko skrajny zakres fal RADIOWYCH, zakłamany debilu
.
Plamy na słońcu świadczą o "niedokładnym skupianiu"?
Plamy na słońcu świadczą, że jesteś zatwardziałym kłamcą, i to świadomym, że kłamiesz.
Nie ma żadnych satelitów, zatem i "stereo".
Nauczyli się (badacze nieba i sklepienia) przewidywać niektóre zjawiska na słońcu.
Wam mamią wam rozumy, że "to satelita krąży wokół słońca"Satelita STEREO istnieje od 2006 roku, kłamco. Nauczyli się przewidywać rozkład i punkty wyrotowania plam na widoczną stronę ze 100 % dokładnością? Albo masz nasrane dfo łba ponad wszelkie wyobrażenie albo właśnie potwierdziłeś skuteczność modelu materialnego, kulistego i odległego słońca. Sam zdecyduj, debilu
.
dlaczego przy użyciu odpowiednich filtrów widać "grzybki", czyli protuberancje nawet w amatorskich teleskopach?
Bo jak są, to je widać.
Bo je widać, jak używa się odpowiedniego filtra - w paśmie wodoru, padalcu
.
dlaczego pomiary odległości słońca radarem jednoznacznie przeczą twojej życzeniowej tezie?
A w jaki sposób "przeczą"?
A tak z ciekawości: praca twoja polega na wyszukiwaniu różnych rzeczy w internecie, to mi podaj jakieś namiary na te "pomiary odległości słońca radarem"A dowiedz się sam, kilka pełnych dokumentacji pomiarów radarowych (do pobrania i studiowania za free, matole) odległości do Słońca, Merkurego i Wenus:
https://mctoon.net/sun/
A ode mnie w gratisie masz małe kompendium pomiarów radarowych odległości i struktury pierścieni saturna od lat 70tych, prowadzonych głównie w Arecibo:
https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0019103505001120To w końcu w jakiej odległości ta twoja kopuła jest od naleśnika, skoro od Słońca i planet radar odbija się z tak różnym opóźnieniem - potwierdzającym oficjalne odległości do nich - a od magicznej kopuły żadną miarą nie chce?
Jaki stek kłamstw teraz wymyślisz, padalcu?
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Czyżby NASA stosowało w jednym miejscu dobrą "folię", a w innym złą?
Oba filtry są OK, ale jeden może być właśnie folią ND5, a drugi - profesjonalnym filtrem słonecznym. A skąd wiadomo, że którykolwiek z nich należał do NASA?
Czy może w jednym miejscu ziemi, na tym samym słońcu nie było "grzybka", a w innym był i dlatego podrasowano kontrast i wprowadzono czerwień? By ukryć rozbieżności.
Nie.
PS. A informacja podana przez Banjo, że to niby NASA wysyłała jakieś rakiety by "studiować cień" w czasie zaćmienia też jest ciekawa.
Po co mieliby to robić?
-
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
Czyżby poznali myśli Boga?
Raczej Lucyfera, który jest piekielnie inteligentny i wiele rzeczy też potrafi przewidywać.
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
A może naukowcom Bóg objawił a tobie czubku nie?
Naukowcom na pewno nie. Bo oni śmieją się ze Słowa Bożego. Od takich Bóg się odwraca.
[Takim podaje myśli inny duch, podstępny Anioł Światłości]@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
No chyba że potrafią przewidzieć (nieprzewidywalne) całkowicie losowe plamy na słońcu?
Jak czegoś nie umiesz przewidywać => na przykład nazywasz sobie "losowym".
A jak umiesz => już przestaje być nazywane "losowym"Nie istnieją procesy przypadkowe.
Nie ma przypadków tylko znaki.
Wszystko ma swoją przyczynę, są przyczyny i są skutki.[Owszem mówi się o tym, że coś "było przypadkowe". Ale to tylko słabość rozumu ludzkiego, nie umiejącego dotrzeć do przyczyny]
[Oczywiście myślenie przyczynowo-skutkowe w "epoce rozumu" nie jest w modzie, bo króluje probabilistyka i statystyka, a zwłaszcza w obłędzie kwantowym]
-
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
PS. A informacja podana przez Banjo, że to niby NASA wysyłała jakieś rakiety by "studiować cień" w czasie zaćmienia też jest ciekawa.
Po co mieliby to robić?
No właśnie, po co, jeśli słońce rzekomo jest ...150 mln km stąd?
No chyba, że słońce jest lokalne.Those in the vicinity of the White Sands Missile Range in New Mexico, however, might also notice sudden bright streaks across the sky: trails of scientific rockets, hurtling toward the eclipse’s shadow.
No proszę, może bajkę o "wysłaniu rakiet" wstawili uprzedzająco?
Bo wiedzieli, że to zaćmienie będzie inne, że słońce będzie się przebijać przez księżyc (jak zauważył Banjo)?@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
Czy może w jednym miejscu ziemi, na tym samym słońcu nie było "grzybka", a w innym był i dlatego podrasowano kontrast i wprowadzono czerwień? By ukryć rozbieżności.
Nie.
Acha, no jasne.
Uspokoiłeś mnie.Agenda zbudowana przez byłych esesmanów nie może przecież kłamać i zwodzić, zgadza się?
[NASA jest to agenda okultystów, czcicieli Lucyfera, podstępnego Anioła Światłości]
-
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tu masz przykład fotografii słońca wykonanej Nikonem Collpixem z filtrem H-Alpha - filtrującym światła słońca pozostawiając tylko to w paśmie wodoru:
https://www.dpreview.com/forums/thread/706225Z filtrem masz rację, ale z Nikonem niekoniecznie. Nie widzę tu informacji o użytej kamerze.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
Po co mieliby to robić?
No właśnie, po co, jeśli słońce rzekomo jest ...150 mln km stąd?
No chyba, że słońce jest lokalne.Dzięki za link. Przeczytałem i wiem - ciekawe. A ty jak zwykle snujesz przypuszczenia z dupy.
Acha, no jasne.
Uspokoiłeś mnie.Bo używałem wszystkich trzech rodzajów filtrów i wiem, jak jest. Jeśli tylko widzisz Słońce, to widoczność protuberancji zależy tylko od użytego sprzętu, głównie filtra.
-
@RAV napisał w Mózg płaski czy krągły:
A ty jak zwykle snujesz przypuszczenia z dupy.
Już dawno to wiadomo.
Dlatego moje zdanie jest...