"Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę"
-
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Prawdopodobnie zawsze podczas wędrówki światła w niejednorodnym ośrodku następuje i odbicie i przechodzenie.
ale po co to powtarzasz? Jakie ty masz "granice warstw" w powietrzu? Ty czytasz co piszesz?
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Tymczasem model Fizyka przewiduje tylko wchodzenie.
Nie wiem tego czy przewiduje czy nie, ale nawet jeśli "tylko wchodzenie", to jeszcze raz pytam, jakie granice warstw ty widzisz w powietrzu z tak małym gradientem i współczynnikiem załamania?
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Poparta moimi obserwacjami z samolotu, wielokrotnymi.
Dowód anegdotyczny, bo nikt tego nigdy poza tobą nie widział.
-
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Poparta też różnymi obserwacjami z teodolitem.
Teodolitem to możesz co najwyżej kąty zmierzyć, żadnych wniosków co do refrakcji z tego nie wyciągniesz.
Co najwyżej możesz założyć jak ten kłamca Tolan, że refrakcja tak działa bo on tak chce i bardzo by mu to pasowało. -
@Tomasz-Middle napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
@Maciej napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
Poparta też różnymi obserwacjami z teodolitem.
Teodolitem to możesz co najwyżej kąty zmierzyć, żadnych wniosków co do refrakcji z tego nie wyciągniesz.
Nieprawda. Może być taka obserwacja, że da się, używając teodolitu wywnioskować kierunek refrakcji. Dziwne że tak prostych kwestii nie rozumiesz.
-
@Fizyk-od-czapy czy jest możliwe żeby zobaczyć obiekt z 250km( wysokość obiektu 2500 m), który schowany jest pod horyzontem 3500m?Czy ta cała refrakcja wtedy zadziała?
-
@tom napisał w "Refrakcja zakrzywia promienie światła w górę":
@Fizyk-od-czapy czy jest możliwe żeby zobaczyć obiekt z 250km( wysokość obiektu 2500 m), który schowany jest pod horyzontem 3500m?Czy ta cała refrakcja wtedy zadziała?
Brakuje ważnego parametru - jaka jest wysokość obserwatora?
-
@Highlander 1,75 m człowiek na wysokości okoł
200 m n.p.m -
@tom Co to znaczy "schowany pod horyzontem 3500 m"? Z tego co widzę, opad na odległości 250 km to jakieś 4900 m, a ile będzie ukryte pod horyzontem zależy też od wysokości obserwatora.
Jeśli mówisz o jakiejś konkretnej obserwacji, to podrzuć link, wrzucę jej dane w symulator i zobaczymy co tam powinno być widać jeśli Ziemia jest kulista, a co jeśli jest płaska.
-
@Fizyk-od-czapy wcześniejszych pytań niebyło. Chodzi o tą sytuację: Rekordy. Rekordem świata (stan na 2 października 2020) w dziedzinie dalekich obserwacji jest obserwacja Pic Gaspard (Alpy, masyw Écrins) z Pic de Finestrelles (Pireneje) na dystansie 443 km. Fotografię wykonał Marc Bret 16 lipca 2016 roku.
-
@tom Fizyk chyba zajęty, to może ja pomogę.
Pic Gaspard wysokość 3881m.
Obserwowany z góry Pic de Finestrelles, wysokość 2826 metrów, natomiast autor napisał że obserwacja była z 2820 metrów.
Odległość 443 kilometry.
Wg kalkulatora metabunk, wielkość ukryta (czysta geometria, bez refrakcji) to 5,04 kilometra.
Czyli szczyt ponad kilometr (1159m) schowany pod krzywiznę.
Licząc na metry to dużo. Ale te 1159 metrów z odległości 443 kilometrów tworzy kąt, jeśli dobrze policzyłem, 0.15 stopnia (trygonometryczne, bez uwzględniania krzywizny). Czyli bardzo niewielki kąt.
Dochodzimy do refrakcji.
Wg tego samego kalkulatora, wartość ukryta z uwzględnieniem standardowej* refrakcji to 3,81 kilometra. Czyli tu już czubek góry lekko wystaje ponad krzywiznę. No ale na zdjęciu widać trochę więcej niż tylko czubek góry.
Ciekawe że autor zdjęcia, cytat ze zdjęciem niżej, mówi o "refrakcyjnych sprzyjających okolicznościach". Bo chociaż światło nie ugina się (średnio) jakoś mocno (współczynnik załamania światła w atmosferze to 1,00027, próżnia to 1,00, woda dla przykładu 1,33) to zdarza się też inaczej, i to ugięcie jest większe.
Gdyby to zależało np tylko od przejrzystości powietrza, a ziemia byłaby płaska, to takie obserwacje byłyby codziennością. Pasjonaci dalekich obserwacji mówią, że czasem na zrobienie jednego zdjęcia czekają...kilkanaście lat!
I chociaż niewiele trzeba (kąt 0,15 stopnia w tym przypadku) aby odrobinę lepsze warunki refrakcyjne pozwoliły zobaczyć kawałek tej góry, to jednak i tak zdarza się to rzadko. Pewnie ma z tym coś wspólnego wysokość z których te obserwacje są robione (bardziej stabilna atmosfera?) Przypomnę że te wszystkie płaskie "Black swany" są ZAWSZE robione tuż nad wodą. Przypadek?Jeszcze jedna kwestia. Bo płaskoziemcy często powtarzają że jak czegoś nie widać to "refrakcja na ratunek globu". Tylko że jakoś ta refrakcja ich wyobrażeniom świata nie pomaga. Bo twierdzą też że refrakcja działa (ugina światło) w drugą stronę, czyli chowa dalekie obiekty, których przecież nic nie zasłania. Tylko że atmosfera musiała by uginać światło nie tylko w drugą stronę jak twierdzą, ale jeszcze z dziesięć razy mocniej i to prawie zawsze.
Bo łatwo zmierzyć, że opad horyzontu z tej wysokości (2820 metrów) to ponad półtora stopnia.
To tyle co trzy tarcze słońca lub księżyca. I ta góra w oddali jest na pewno niżej niż pozioma linia wzroku.
Pewnie około stopień lub więcej.
Nic płaskiej ziemi nie ratuje niestety.- "standardowa" refrakcja a raczej chyba należało by powiedzieć "standardowa atmosfera" to pewien model atmosfery w którym mamy zmierzone średnie wartości gęstości, ciśnienia, temperatury i inne, na różnych wysokościach. Zmiana tych parametrów (np większy niż normalnie spadek temperatury wraz z wysokością) wpłynie oczywiście na wielkość ugięcia światła.
-
@Tomasz-Middle Fizyk był zajęty zwiedzaniem okolic Salalah w Omanie Nawet chciałem wrzucić małą relację jako post do społeczności na YT, ale łącze póki co nie pozwoliło. Jeszcze spróbuję.
@tom Tomasz fajnie odpisał wyżej, ja dorzucę jeszcze obrazek:
Tak w skrócie na co patrzymy: to są obrazy wygenerowane przez symulator, który działa tak że symuluje bieg promieni światła zgodnie ze znanymi prawami fizyki (czyli dokładnie liczy jak zgodnie z tymi prawami promienie powinny się uginać w powietrzu) i rysuje obraz który powinien widzieć obserwator zgodnie z tymi prawami na Ziemi o zadanym kształcie (płaska albo kulista). To dość spory skrót, bo tam jeszcze można sporo pokonfigurować, ale ta część jest najistotniejsza.
A więc, po lewej widzimy obraz wygenerowany przy założeniu kulistej Ziemi, a po prawej - przy założeniu płaskiej Ziemi. Jeden z tych obrazów zdecydowanie bardziej przypomina rzeczywiste zdjęcie niż drugi A zaznaczam, symulator o zdjęciu nie wie nic - podaję mu tylko pozycję obserwatora, dane o rzeźbie terenu, a reszta to już obliczenia oparte o prawa fizyki.