Antarktyda
-
@Boa
Wcale nie trzeba być naukowcem aby eksplorować Antarktydę. Tak jak Ci pisałem znam dwie osoby które tam były i żadna z nich nie jest naukowcem. Nie ma żadnego dowodu, ani przesłanki, że się nie da.
Odpowiedź: „popłyń i eksploruj” wcale nie jest zła, bo tak dokładnie możesz zrobić jeśli chcesz, na własna rękę. Inna opcja to organizacja ekspedycji, ale Ty to nazywasz zorganizowaną wycieczką i Ci też nie pasuje. Zastanów się najpierw czego Ty w ogole chcesz. -
@ZeratulDG A ja znam 2 astronautów ktorzy mówią , że to spisek i ziemia jest płaska. Takiej pierdo lamento.
-
@ZeratulDG Wiedzą która posiadasz jest dokladnie taka jak moja z tym , że Ty nie dopuszcza tego co ja, a zgrywasz eksperta. To dotyczy też całej reszty ekspertów... No chyba, że pojawi sie w końcu ktoś konkretny.
-
@Boa czego oczekujesz? Abyśmy Cię zabrali na biegun północny? Dostajesz informacje gdzie szukać ludzi którzy tam byli, jeden przedmówca niejawnie podał Ci swoje imię i nazwisko jako uczestnika rejsu. Dostajesz informacje o procedurach (swoją drogą gdybyś nawisał e-mail do MSZ dostałbyś dość wyczerpujące informacje, ich sekcja porad przed wyjazdami jest całkiem ok).
Dostając to twierdzisz, że nie możesz... Bo co? Bo trzeba załatwić formalności i mieć sporo gotówki? To jest to Twoje strzeżenie? -
@JhnW Chodzi o to , że zgrywacie ekspertów , wiedząc tyle co ja. Nikt z Was nie próbował dostać pozwolenie na eksploracje Antarktydy więc nie grajcie znawców.
Nie obchodzi mnie jakaś zwykła wycieczka z punktu a do punktu B i powrotem
-
@Boa przecież jeden kolega nawet pisał, że płynął
Nikt nie zgrywa ekspertów, przychodzisz z pewnymi pytaniami, to ludzie w najlepszej intencji Cię informują. I wtedy się obrażasz, bo niby to wiesz...
-
@JhnW Pisałeś w tej sprawie maila , że tak twierdzisz ? Jprdl takie gadanie...
Ja stanąłem po stronie mniejszości która twierdzi , że się nie da i póki co nie pojawił się nikt kto naprawdę wie dużo bo sam działał w tym kierunku. Nie pojawił się nikt kto skreślił by tą możliwość.
Ja osobiście nie wiem i nic tu się nie dowiedziałem bo osoby które tu się wypowiadają ewidentnie wiedzą na ten temat tyle co ja... A zgrywają ekspertow.
-
@Boa w firmie w której pracowałem (poprzednia praca) babki organizujące na delegacje czasem konsultowały z MSZ wyjazdy w bardziej egotyczne miejsca, generalnie jak organizować projekty z wyjazd zagranicznymi na poważnie.
Możesz nam przedstawić czemu się nie da? -
@JhnW Gosciu ty w ogole czytasz co się do Ciebie pisze ?
Pisze , że wycieczki na Antarktydę mnie nie interesują, a ty 10 razy piszesz , ze przecież forumowicz Max był na rejsie...
Piszę, że nie wiem , a ty chcesz bym ci udowadniał jprdl....
-
@Boa no to dlaczego "stajesz po stronie tych co twierdzą, że się nie da". Przecież musisz mieć logiczny argument.
-
@JhnW Z tego powodu, że nie widzę też logicznego argumentu z drugiej strony , że się da i banda Kowalskich może dostać pozwolenie na eksploracje Antarktydy.
Główny cel, że się dowiem czegoś czego nie wiem.
-
@Boa
Zatem jak nie wierzysz nam, to dzwon do gości, którzy tam płyną. Link z kontaktami Ci podałem. Nikt nie każe Ci wierzyć nikomu z nas. Sprawdź sam, a nie obrażaj się na nas, bo Ci się fakty nie podobają. Zdjęcia Ci mam wysłać? Przecież i tak w nie nie uwierzysz. -
@ZeratulDG "jak nie wierzysz nam" jak można ci wierzysz skoro sam tego nie wiesz bo nie sprawdzałeś... Jprdl eksperci.
Co ty mi podałeś namiary na jakiś rejs, a nie to o czym piszę. Jprdl ile razy można powtarzać że rejs mnie nie interesuję.
-
@Boa
Podałem Ci na miary na grupę, która organizuje różne ekspedycje. Akurat teraz taką, ale zagadaj, jak Cię stać to Ci zorganizują jaka chcesz. -
@ZeratulDG Podałeś mi namiary na grupę która organizuję ekspedycje z konkretnym planem ( wycieczka mającą swoje atrakcje) , a nie możliwość eksploracji antarktydy prowadzenia badań na Antarktydzie, to wynika z opisu.
Ja w przeciwieństwie do cb napiszę do nich, zanim zacznę udawać znawce. -
@Boa
Ależ to jest to do czego Cię od początku namawiam. Napisz do nich. Tylko nie przyznawaj się, że chcesz sprawdzić czy tam nie ma jakiejś kopuły lub ukrytych lądów, bo nie wszyscy mają tyle wyrozumiałości w tłumaczeniu co my i raczej wtedy nie odpiszą po prostu -
@ZeratulDG W zasadzie przeczytałem wszystko i jasno z tego wynika , że to jest poprostu wycieczka z atrakcjami , a nie możliwość eksploracji w celach badawczych.
Czyli to jest dokładnie to co mnie nie interesuje , ale do was to nie dociera. Że nie obchodzi mnie wycieczka jprdl co za ludzie. Ty wgl przeczytałeś to co jest napisane na tej stronie ?
-
Obejmuje
trzydniowe zakwaterowanie w hotelu w Punta Arenas zgodnie z planem podróży
transfery lotniskowe
lot czarterowy w obie strony z Punta Arenas do Union Glacier
lot czarterowy w obie strony z Union Glacier do Vinson Base Camp
lokalnego przewodnika górskiego
zakwaterowanie w namiotach obozowych na Antarktydzie
25 kg limitu bagażu na lot na Antarktydę z Punta Arenas
grupowy sprzęt kempingowy, np. namioty, liny, piece, łopaty, sanki i
zestaw medyczny.
wyżywienie ekspedycyjne na Antarktydzie
uroczysta kolacja pożegnalna i certyfikat za zdobycie szczytu
ubezpieczenie KL i NNW odpowiednie na tego typu wyprawę
opcjonalnie: udział polskiego lidera zależy od wielkości grupy i jest omawiany indywidualnie przed każdą wyprawą -
Nie obejmuje
nadbagażu
opłat za telefon satelitarny
sprzętu osobistego
dodatkowych lotów na Antarktydzie
opłaty powstałe w wyniku opóźnień lotów (w tym dodatkowych nocy hotelowych)
opcjonalne wycieczki
wyżywienia w Punta Arenas
ewentualnych napiwków
-
-
@Boa
Naprawdę nadużywasz mojej cierpliwości. Podając link wyraźnie napisałem czego dotyczy konkretnie ta wyprawa, czyli zdobycia najwyższego szczytu Antarktydy. Ekipa ta jednak organizuje także inne wyprawy, jeśli masz specjalne wymagania, a nie wiesz jak tam się dostać sam, to należy się z nimi (lub inną tego typu ekipą) skontaktować. To jest takie trudne do pojęcia ?
Nie odpowiada Ci nasze doświadczenie, więc Ci podałem kontakt do ludzi, którzy z tego żyją. Kogo Ty w końcu szukasz ? Zaproszenia specjalnego dla Ciebie na darmową eksplorację Antarktydy? Jeśli tak, to masz racje, nie da się. -
@Boa napisał w Antarktyda:
W zasadzie tu się nie da dyskutować w takich warunkach z takim podejściem.
A z czym mają dyskutować? Póki co w zasadzie jedyne co dałeś od siebie to "nie wierzę że się da eksplorować Antarktydę". No to nie wierzysz. I co można na to odpowiedzieć? Nie wiadomo na jakiej podstawie nie wierzysz, powtarzasz tylko zasłyszane twierdzenia że nie wolno i że zatrzymują - a skąd te informacje? A cholera wie.
Jedyne co można Ci poradzić to: zorganizuj sobie statek i tam popłyń i sprawdź. Ale nie, bo przecież "niedostępne dla zwykłego Kowalskiego". Dostępne pod warunkiem posiadania odpowiednich środków. Nie posiadasz? Nie nasz problem.
Na Everest też nie wejdziesz bez odpowiednich środków i przygotowania. Na Islandii nie wpuszczą Cię na niektóre drogi w zimie (tzn. jak będziesz chciał to wjedziesz, tylko utkniesz w śniegu i się nie wydostaniesz, a potem będziesz płacił krocie za ratunek albo czekał do lata aż śnieg się roztopi). I o czym to świadczy? Absolutnie o niczym. Więc czemu to że organy wydające pozwolenia na wyjazd na Antarktydę też oczekują jakiegoś przygotowania miałoby o czymś świadczyć?
Jak chcesz dyskusji, to może spróbuj prezentować jakieś argumenty zamiast tylko własnego niedowierzania.
-
@Boa Co ty w ogóle rozumiesz jako "eksploracja w celach badawczych"? Co TY miałbyś badać na Antarktydzie? Czy tamtejszy śnieg i lód jest z wody?