Maciejowy chaotyczny megawątek
-
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Pisałem wyraźnie, że trzeba oddzielić dobre od złego. A nie wyrzucać dobre razem ze złym. Lub „pić dobre razem ze złym”.
I co z tego że ty pisałeś?
Masz słuchać diable!
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Bo kk pomieszał gówno z czystą wodą i ty to pijesz i jeszcze mlaskasz jakie to dobre!
Nauka Kościoła jest doskonała.
To Tobie diabeł defekuje i szczy do rozumu. -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Jak Ty możesz nawet marzyć o Raju jeśli Ty nie wierzysz, że On JEST Bogiem?
A jak Ty możesz nawet marzyć o 72 dziewicach po śmierci, jeśli nie wierzysz, że nie ma Boga nad Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem?
-
@Fizyk-od-czapy napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A jak Ty możesz nawet marzyć o 72 dziewicach po śmierci, jeśli nie wierzysz, że nie ma Boga nad Allaha, a Mahomet jest jego prorokiem?
Ja nie marzę o "72 dziewicach".
Nie mam problemu.
Problem mają islamiści zwiedzeni przez Antychrysta, który nadchodzi. -
@Maciej Ty nie marzysz o 72 dziewicach, a może w takim razie Tomasz nie marzy o raju? Przeszło Ci to przez myśl?
(Nie wiem, czy marzy, to on by musiał powiedzieć. Ale na mnie sprawia wrażenie osoby raczej niezbyt intensywnie wierzącej, jeśli w ogóle, więc trochę mnie rozbawiło Twoje natychmiastowe założenie, że marzy - tak, jakby było oczywiste, że każdy marzy. No nie każdy. Ja na przykład nie.)
-
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
No jasne, że poleciała. I zawróciła i prędko wpadła do oceanu, mniej więcej tam gdzie wpadają rakiety ko(s)miczne.
A inni blagierzy w kapsule na balonie stratosferycznym kręcili "widok ziemi z kosmosu".
Wtedy techniki Hollywood nie były jeszcze tak rozwinięte.Tak, byłeś, widziałeś, zrobiłeś film i zdjęcia. Pokaż, pochwał się.
A to tak bardzo już szwankuje Ci pamięć?
Już to miałeś pokazywane.https://www.youtube.com/watch?v=xciCJfbTvE4&t=2373s
Oglądać od około 30:00.
Kluczowe kwestie znajdują się w okolicy 39:30.Oni (oszuści ko(s)miczni ) sami nakręcili dowód swojego oszustwa.
Ko(s)micy symulują tzw. "widok ziemi z kosmosu".
Jak mówiłem: wtedy jeszcze komputery nie miały takiej mocy obliczeniowej, więc cynicy stosowali inne sztuczki, niż CGI.
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A to mało baranów nabrało się na blagę diabła?
Spójrz w lustro a barana zobaczysz
Diabeł jest blagierem. To co nie jest jego pokazuje jako "jego".
Wedle twego własnego obłędu diabeł elektromagnetyzmem sprawił, że płaskie terrarium twojego niebożątka zaczęło w ogóle kupy się trzymać - oto jego dzieło. De facto, zawdzięczasz mu swoje istnienie
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
No jasne, że poleciała. I zawróciła i prędko wpadła do oceanu, mniej więcej tam gdzie wpadają rakiety ko(s)miczne.
A inni blagierzy w kapsule na balonie stratosferycznym kręcili "widok ziemi z kosmosu".
Wtedy techniki Hollywood nie były jeszcze tak rozwinięte.Tak, byłeś, widziałeś, zrobiłeś film i zdjęcia. Pokaż, pochwał się.
A to tak bardzo już szwankuje Ci pamięć?
Już to miałeś pokazywane.https://www.youtube.com/watch?v=xciCJfbTvE4&t=2373s
Oglądać od około 30:00.
Kluczowe kwestie znajdują się w okolicy 39:30.Oni (oszuści ko(s)miczni ) sami nakręcili dowód swojego oszustwa.
Ko(s)micy symulują tzw. "widok ziemi z kosmosu".
Jak mówiłem: wtedy jeszcze komputery nie miały takiej mocy obliczeniowej, więc cynicy stosowali inne sztuczki, niż CGI.
Już to kiedyś oglądałem, autor filmu jest oszustem.
Gdyby faktycznie tak filmowali, to trzymając w ręku kamerę, obraz przesuwałby się na oknie i układ chmur na globie lekko zmieniałby się, a tak nie jest.
Gdyby chcieli faktycznie dokonać oszustwa, filmowali by tuż przy oknie, ale ultraszerokokątnym obiektywem.Nie wiem czy to ma jakiś związek (hehe), ale autor filmu, Bart Sibrel to religijny zjeb. A jak wiemy z doświadczenia, religijne zjeby kłamią i oszukują (również samych siebie), żeby ich wizja świata nie upadła...
Sibrel biegał za astronautami i kazał przysięgać im na Biblię, że byli na Księżycu
-
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Już to kiedyś oglądałem, autor filmu jest oszustem.
Co Ty nie powiesz?
"Jest oszustem", bo materiał jest nie po Twojej myśli?@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Gdyby faktycznie tak filmowali, to trzymając w ręku kamerę, obraz przesuwałby się na oknie i układ chmur na globie lekko zmieniałby się, a tak nie jest.
Po pierwsze: jest pokazane na filmiku, że tak trzymają. Patrz koniec, gdy odsłaniają okno.
Po drugie: a dlaczego niby by "się przesuwały"?Leciałeś kiedyś samolotem?
A oni są w balonie stratosferycznym, który w porównaniu z samolotem praktycznie stoi w miejscu. Więc układ chmur niewiele się zmieni w kilka minut. (A i tak chyba minimalnie się zmienia)
No coż. Wam można pokazywać, że fałszowali, a i tak będziecie wypierać.

O, mniej więcej na takim balonie zawieszeni.
Tu NASA "umieszcza na orbicie" swojego satelitę.
[Tego typu satelity faktycznie okrążają ziemię z uwagi na prądy powietrza . Oczywiście nie okrążają "kuli ziemskiej" tylko latają dokoła, nad płaską ziemią, niesione cyrkulacją atmosfery]@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Nie wiem czy to ma jakiś związek (hehe), ale autor filmu, Bart Sibrel to religijny zjeb.
A co to "religijny zjeb"? Jakaś definicja?
[Jako ciekawostka: Bart Sibrel nie wierzy w płaską ziemię, ale krytykuje płaskoziemców.]
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Sibrel biegał za astronautami i kazał przysięgać im na Biblię, że byli na Księżycu
Nie "kazał", bo to nie wojsko. (Oni, tj. astroNOT-y słuchają innych rozkazów).
Tylko prosił lub nagabywał by przysięgli.
Coś złego w tym?
W USA: prezydent przysięga na Biblię, w sądach wciąż jeszcze stosuje się przysięgę na Biblię. Poza tym chyba każdy z astroNOT-ów deklarował się jako "chrześcijanin". Więc coś złego?[Ja jakbym gdzieś był, mówił wszystkim, że "tam byłem", a potem ktoś mnie prosił bym przysiągł na Biblię, że naprawdę tam byłem, to bym przysiągł. Bo czemu nie?]
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Ja jakbym gdzieś był, mówił wszystkim, że "tam byłem", a potem ktoś mnie prosił bym przysiągł na Biblię, że naprawdę tam byłem, to bym przysiągł. Bo czemu nie?
Nie przysięgali, bo może w przeciwieństwie do ciebie byli prawdziwymi chrześcijanami i pamiętali czego nauczał Jezus (którym tak nagle zacząłeś się tu podpierać, czarci pomiocie
) :A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.
Ty byś przysiągł, bo czemu nie. Skoro od złego pochodzisz.
Po raz kolejny obnażyłeś swoją głupotę, zakłamanie i fałszywą wiarę - jak wzorowy sługa szatana. -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A uważasz żo on potrzebuje budowli?
Tak.
Jest wolą Boga by były świątynię.
"rzekł król do proroka Natana: «Spójrz, ja mieszkam w pałacu cedrowym, a Arka Boża mieszka w namiocie».'Złota i srebra?
Tak.
Dom Boga ma być "brzydki i byle jaki"?
Bo Ty masz tak w głowie nasrane?
To co najdroższe i najlepsze należy się przede wszystkim Bogu.Jak na "wierzącego" to strasznie cię kręcą fekalia. Ale może się mylę...
Wracając, nie potrzebuje żadnych budowli ani posągów. To twój obrzydliwy kk tak poprzekręcał. Tymczasem cyt: " Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech, i wszystko"A co do posągów którym się kłaniasz to cyt: "Albowiem to, co wzbudza lęk u narodów, jest niczym,
jako że jest drewnem wyrąbanym w lesie,
obrobionym dłutem, rękami rzeźbiarza.
Zdobi się je srebrem i złotem,
umocowuje się za pomocą gwoździ i młotka,
by się nie chwiało.
[Posągi] te są jak strachy na ptaki wśród pola melonów,
nie mówią,
trzeba je nosić, bo nie chodzą.
Nie bójcie się ich, gdyż nie mogą zaszkodzić,
ani są zdolne czynić dobrze."Twój kk uważa inaczej, więc jest fałszywy, plugawy.
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Brzydzi się złotem, które stworzył?
Ale Ty masz nasrane we łbie.I znowu fekalia inkwizytora...
Nie brzydzi się złotem podły "człowieku".
Pisałem o tym że twój plugawy kk przejmuje budynki pogan razem z ich bogactwem (głównie o to chodziło!). I tym Bóg się brzydzi, budynkami gdzie oddawano cześć demonom, gdzie składano ofiary (często z ludzi).i złotem którym czczono demony.
Ale twoim facetom w kieckach żadne złoto nie śmierdzi, nawet to najbardziej plugawe.
A czego mieli się wystrzegać chrześcijanie? Cytat z dziejów apostolskich: "Ale polecić im, żeby się wstrzymywali od rzeczy splugawionych przez bałwany, od nierządu, od tego, co zadławione, i od krwi."
Twój kościół tak się "wystrzega" że chętnie sobie przywłaszczył... -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
I wziął go diabeł na bardzo wysoką górę...itd".
Jak myślisz, jaki sens miałaby ta próba gdyby diabeł nie był władcą tych królestw które pokazał? Co za sens takiegi kuszenia?A to mało baranów nabrało się na blagę diabła?
Diabeł jest blagierem. To co nie jest jego pokazuje jako "jego".
Czyż nie obiecał Ci nieśmiertelności?
Powiadam Ci: jest blagierem.
A Ty głupcem.Tylko że to napisano w słowie Boga czyli napisano prawdę. Nigdzie Jezus nie zaprzeczył tej "bladze".
Ta próba nie byłaby próbą gdyby królestwa świata nie należały do diabła. Takie kuszenie nie miałoby sensu. Na logikę A+B=C czy jakoś tak...
Co do nieśmiertelności, mi nic nie obiecał. Ale ty dałeś się nabrać bo uważasz że masz "nieśmiertelną duszę". Ja tak nie uważam więc ty jesteś głupcem... -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Będą przemiany w naturze. Bóg Natury ich dokona. Prawdziwy Bóg.
I kręcić się będzie turbina, lecz prąd nie będzie się wzbudzał, jak "zawsze się wzbudzał".Elektromagnetyzm został stworzony (jako jedno z oddziaływań natury) przez Boga więc będzie zawsze bo jest to jedna z "rzeczy dobrych. I nastał wieczór i poranek..."
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
To, że Pan Jezus otrzymał władzę od Ojca jest "dowodem, że nie jest Bogiem"?
Ale niedorzeczność.
Precz Arianinie !
Won do piekła!
Albo się nawróć i odszczekaj herezję.
Odszczekaj tak jak najpodlejszy pies odszczekujeSam jesteś psem były księże.
A Pan Jezus gdyby był Bogiem Wszechmocnym nie musiałby od nikogo DOSTAĆ władzy bo by ją po prostu miał. Więc Bogiem nie jest A+B=C... -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Pisałem wyraźnie, że trzeba oddzielić dobre od złego. A nie wyrzucać dobre razem ze złym. Lub „pić dobre razem ze złym”.
I co z tego że ty pisałeś?Masz słuchać diable!
Tylko że twój fałszywy, plugawy kk nie pozbywając się pogańskich praktyk "oddziela" nie oddzielając. Czyli pijesz wodę pomieszaną z gównem.
Jeszcze raz smacznego ci życzę!! -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A to tak bardzo już szwankuje Ci pamięć?
Już to miałeś pokazywane.
https://www.youtube.com/watch?v=xciCJfbTvE4&t=2373s
Oglądać od około 30:00.
Kluczowe kwestie znajdują się w okolicy 39:30.
Oni (oszuści ko(s)miczni ) sami nakręcili dowód swojego oszustwa.Oszustwa? A na czym to "oszustwo" polegało? Że wraz ze zmianą ustawienia kamery widać blask za oknem? Słabe to oszustwo...
-
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
To, że Pan Jezus otrzymał władzę od Ojca jest "dowodem, że nie jest Bogiem"?
Ale niedorzeczność.
Precz Arianinie !
Won do piekła!
Albo się nawróć i odszczekaj herezję.
Odszczekaj tak jak najpodlejszy pies odszczekujeSam jesteś psem były księże.
Masz urojenia.
Księdzem nie byłem.(A poza tym jakbym był kapłanem, to byłbym nim zawsze. Nawet w piekle, w którym zresztą jest pełno kapłanów. Nie ma czegoś takiego jak „były ksiądz”. Tak jak nie można się „odchrzcić”, tak podobnie nie można „przestać być księdzem”. Nie ma rozwodów w Kościele. Kapłaństwo jest jak Małżeństwo. Nie do cofnięcia)
A Pan Jezus gdyby był Bogiem Wszechmocnym nie musiałby od nikogo DOSTAĆ władzy bo by ją po prostu miał.
Nie. Ponieważ Syn dostaje władzę od Ojca.
Zgodnie z Twoim nasraniem we łbie:
Jeśli jakiś człowiek, ziemski monarcha przekazuje władzę swemu synowi, następcy tronu, to „znaczy że w takim razie ten który władzę otrzymuje nie jest człowiekiem”.Taka Twoja „mądrość”.
Bóg Ojciec JEST Bogiem, Syn Boży JEST Bogiem i Duch Święty JEST Bogiem.
Jeden Bóg w Trzech Osobach.A ty jesteś diabłem.
-
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A to tak bardzo już szwankuje Ci pamięć?
Już to miałeś pokazywane.
https://www.youtube.com/watch?v=xciCJfbTvE4&t=2373s
Oglądać od około 30:00.
Kluczowe kwestie znajdują się w okolicy 39:30.
Oni (oszuści ko(s)miczni ) sami nakręcili dowód swojego oszustwa.Oszustwa? A na czym to "oszustwo" polegało? Że wraz ze zmianą ustawienia kamery widać blask za oknem? Słabe to oszustwo...
Udajesz idiotę, że nie wiesz o co chodzi?
Będziesz wył w piekle. Przez całą wieczność.
-
@Tomasz-Middle napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Będą przemiany w naturze. Bóg Natury ich dokona. Prawdziwy Bóg.
I kręcić się będzie turbina, lecz prąd nie będzie się wzbudzał, jak "zawsze się wzbudzał".Elektromagnetyzm został stworzony (jako jedno z oddziaływań natury) przez Boga więc będzie zawsze bo jest to jedna z "rzeczy dobrych. I nastał wieczór i poranek..."
Elektryczność i magnetyzm pochodzą od szatana.
Podobnie jak WIELE rzeczy i zjawisk w naturze.
Np śmierć.To że nastał poranek i wieczór to nie dowód na pochodzenie elektromagnetyzmu.
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Nie "kazał", bo to nie wojsko. (Oni, tj. astroNOT-y słuchają innych rozkazów).
Tylko prosił lub nagabywał by przysięgli.
Coś złego w tym?
W USA: prezydent przysięga na Biblię, w sądach wciąż jeszcze stosuje się przysięgę na Biblię. Poza tym chyba każdy z astroNOT-ów deklarował się jako "chrześcijanin". Więc coś złego?Złe było to, że nie chodziło o przysięgę. Ten człowiek szukał potwierdzenia swoich urojeń. Czy astronauci by przysięgli czy nie, nie miało znaczenia. W jednym i drugim przypadku dalej byliby dla tego idioty oszustami. Jak by przysięgli uważałby że kłamią a jak nie przysięgli to znaczy że (dla niego) są oszustami. Dla takich fanatyków odpowiedź nie ma znaczenia
I bardzo podobało mi się jak zareagował Buzz. A zareagował tak jak reaguje uczciwy człowiek. Wzburzenie i cios. Tylko że cios był niestety zbyt słaby. Ja bym uderzył mocniej...
