@Boa Chłopcze, dyskusja to wymiana argumentów, a nie pyskówka na levelu dzieciaczka z przedszkola. Ty tu nie przyszedłeś dyskutować, ty nie wymieniasz się argumentami, ty tu póki co zachowujesz się jak gołąb przy grze w szachy. W momencie gdy odpowiedzi ci nie pasują rozpieprzasz figury na szachownicy, srasz na środku, a potem dumnie ogłaszasz, że zwyciężyłeś partię...
Najlepsze posty napisane przez Tomek Z.
-
RE: Frajerska zagrywka
-
RE: "Woda się nie zakrzywia"
@M-N napisał w "Woda się nie zakrzywia":
@Boa <...ciach...>. Na "pz" z lokalnym mini księżyckiem opóźnienie byłoby znikome. W tym twoim nibylandzie istnieje coś takiego jak radar lub krótkofalarstwo?
@M-N nie istnieje, bo ile razy bym nie zapytał o używane przez radiowców 360-o stopniowe mapy azymutalne wycentrowane dla każdej lokalizacji, co na naleśniku nie miałby sensu, żaden artysta nie podejmuje wątku...
Najnowszy post utworzony przez Tomek Z.
-
Grawitacja nie istnieje...
Real World dokonał "odkrycia", zaraz po tym jak kopuła mu spadła na główkę. Powołując się na Dragana i kilka osobistości świata nauki odkrył nową doktrynę: grawitacja nie istnieje, przedmioty nie spadają z przyspieszeniem ziemskim. To Ziemia leci "w górę" i "dogania" wszystko co ponad nią...
https://www.youtube.com/watch?v=9QxPqTIpfk8&t=442s -
RE: "Woda się nie zakrzywia"
@M-N napisał w "Woda się nie zakrzywia":
@Boa <...ciach...>. Na "pz" z lokalnym mini księżyckiem opóźnienie byłoby znikome. W tym twoim nibylandzie istnieje coś takiego jak radar lub krótkofalarstwo?
@M-N nie istnieje, bo ile razy bym nie zapytał o używane przez radiowców 360-o stopniowe mapy azymutalne wycentrowane dla każdej lokalizacji, co na naleśniku nie miałby sensu, żaden artysta nie podejmuje wątku...
-
RE: Frajerska zagrywka
@Boa napisał w Frajerska zagrywka:
@RAV Tak, a Kościół mogą prowadzić ateiści..
Niektórzy nie rozumieją, że ludzie wchodzą na forum dotyczące płaskiej ziemi by dowiedzieć się o poglądach tych właśnie osób, a nie trafić na bandę wyśmiewającą ten temat.
No jak żyć... idziesz na Męskie Granie, a tam Nosowska i Brodka...
-
RE: Frajerska zagrywka
@JhnW napisał w Frajerska zagrywka:
@Boa jeśli coś wygląda jak zwolennik płaskiej ziemi, zachowuje się jak zwolennik płaskiej ziemi, działa jak zwolennik płaskiej ziemi to w pełni uprawione jest stwierdzić, iż jest to zwolennik płaskiej ziemi
Tu odpowiem cytatem z Asterixa...
'... ktoś na terenie sprzedaje fałszywy magiczny napój: wygląda jak magiczny napój, pachnie jak magiczny napój, smakuje jak magiczny napój... Ale to nie jest magiczny napój, tgo zwykła fasolowa jest..." -
RE: Frajerska zagrywka
@Boa Chłopcze, dyskusja to wymiana argumentów, a nie pyskówka na levelu dzieciaczka z przedszkola. Ty tu nie przyszedłeś dyskutować, ty nie wymieniasz się argumentami, ty tu póki co zachowujesz się jak gołąb przy grze w szachy. W momencie gdy odpowiedzi ci nie pasują rozpieprzasz figury na szachownicy, srasz na środku, a potem dumnie ogłaszasz, że zwyciężyłeś partię...
-
RE: Antarktyda
@Boa napisał w Antarktyda:
@Tomek-Z ok anologia, tylko, że w góry możesz się wybrać sam na własną odpowiedzialność drogą nieoficjalna to nie jest tak strzeżone jak Antarktyda, że samo zbliżenie się do niej jest problemem.
No wręcz przeciwnie, szlak powyżej jest zamknięty i zwykły Kowalski musi spełnić pewne warunki, by się tam dostać.
Btw. na jakiej podstawie twierdzisz, że Antarktyka jest strzeżona? Dysponujesz jakimiś materiałami pozwalającymi zweryfikować tę informację? -
RE: Antarktyda
@Boa czyżbyś w swojej przenikliwości nie dostrzegał analogii? Eeee, niemożliwe...
-
RE: Australia nie istnieje
Cholera, to z kim ja rozmawiałem...?
Sznurek -
RE: Odpowiedzi na zaczepki Real Worlda
@Tomasz-Middle
Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra. -
RE: Antarktyda
@RAV napisał w Antarktyda:
@Boa napisał w Antarktyda:
Czyli zwykłe Kowalskie nie mogą płynąć i eksplorować?
Płyń i eksploruj. Po co pytasz ludzi, którym i tak nie ufasz?
Kilka lat temu miałem okazję dreptać po najwyższym szczycie Hiszpanii. Osiągnięcie żadne, bo w sumie kolejka mnie na niego wwiozła, ale...
Zwykły Kowalski na Telde może wejść/wjachać na poziom cirka 200m pod szczytem. Wyżej można z uprawnieniami i pozwoleniem od zarządcy wyspy lub z osoba posiadająca uprawnienia przez niego wydane.
No i po powyższej końwersacji już wiem, że tam dalej to jest pewnie mocowanie podpory kopuły.
No bo jak to tłumaczyć inaczej...?