Gwiazda Polarna
-
Czy Gwiazda Polarna obala płaską ziemię?
Moim zdaniem tak, ale ilekroć zapytałem płaskoziemce o to dlaczego GP obniża się o 1st co każde 111km, nie spotkanem się jeszcze nigdy z próbą zanegowania tego faktu, pada natomiast odpowiedź "perspektywa". Niby spoko, ale czy na prawdę jest spoko.
Kąt pod jakim widzimy Gwiazdę Polarną na płaskiej ziemi wygląda mniej więcej tak jak na tym poglądowym rysunku:Jak widać odcinek "b" to wysokość Gwiazdy Polarnej nad Biegunem Północnym. I nie ważne czy tam jest jakaś magiczna góra, morze, czy ląd, jeśli ziemia jest płaska (pozioma) to odcinek "b" jest wysokością Gwiazdy Polarnej nad biegunem poziomej ziemi. Odcinek "a" natomiast to odległość obserwatora od bieguna. Iloraz b / a jest tangensem kąta pod jakim widzimy Gwiazdę Polarną. Czy można nie znając ani odległości do Bieguna Północnego, ani wysokości Gwiazdy Polarnej zatem zanegować płaski kształt ziemi. Jak najbardziej tak.
Wybierzmy się na wyspę Krk w Chorwacji, widać tam GP 45 st nad horyzontem. ponieważ tg45 = 1 oznacza to, że odległość z tej wyspy do Bieguna Północnego jest równa wysokość GP nad Biegunem Północnym. Fakt, że kąt pod jakim ją widzimy to 45 st oznacza też, że od Bieguna Północnego dzieli nas 111 * 45 = 4995 km, a zatem Gwiazda Polarna jest nad biegunem zaledwie 4995 km.
Brzmi niewiarygodnie, ale jeszcze nie obala płaskiego (poziomego) kształtu ziemi. Możemy natomiast sprawdzić co się dzieje w innych miejscach. Pojedźmy 555 km na północ od KrK do stolicy Czech czyli do Pragi. Widzimy tam Gwiazdę Polarną 50st nad horyzontem. Tylko coś tu się nie zgadza, bo do bieguna mamy 4995 - 555 = 4440 km, a zatem tangens kąta pod jakim widzimy naszą gwiazdę wynosi 4995 / 4440 = 1,125, a arc tg 1,125 daje nam kąt 48,36st czyli powinna być niżej. Niby nie wiele, ale idźmy dalej na północ, jedziemy 1110 km i jesteśmy w Grangersberg - Szwecja, GP widoczne pod kątem 60st, czyli zgodnie z przewidywaniami "oficjalnej nauki" 10 st wyżej. Tymczasem do bieguna już tylko 4995 - 555 - 1110 = 3330 km. Tangens kąta zatem to 4995 / 3330 = 1,5 czyli gwiazdę powinniśmy widzieć pod kątem 56,3 stopnia czyli błąd rośnie. W zasadzie można by na tym teorie poziomej ziemi pogrzebać, ale można to powtórzyć jeszcze jadąc na południe:
Palinuro - Włochy - GP 40 stopni, w powinno być na PZ 41,98.
Libia - 30 stopni, 6600km od bieguna, a powinna być na wysokości 36,86
No i wisienka na torcie, równik 0 st (GP niewidoczna), zamiast wynikających z obliczeń 26,56 st - i to już nie jest błąd, który można zaliczyć do niepewności pomiarowej.
Innymi słowy, każdy płaskoziemca mający blade pojęcie o podstawach trygonometrii, po pytaniu dlaczego GP obniża się o 1st co każde 111km powinien albo zaprzeczyć że tak jest (niestety łatwo sprawdzić, że to prawda), albo przestać być płaskoziemcą. -
@ZeratulDG
A co gdybyśmy jeszcze wpadli pomysł na obliczenie wysokości Gwiazdy Polarnej nie w Chorwacji, tylko blisko równika, gdzie widać ją pod kątem 0,1 st ? Odległość od bieguna powinna wynosić 89,9*111=9978,9 km. Zatem jej wysokość nad biegunem to tg(0,1)*9978,9= 17,42 km. Dość nisko ta gwiazda, nieprawdaż ?
Można do niej dolecieć balonem stratosferycznym, albo myśliwcem NASA
To w końcu gdzie ona jest na płaskiej ziemi ? (pytanie retoryczne ;))