Maciejowy chaotyczny megawątek
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Zapytaj swojego guru czyli Fizyka: czy wolna powierzchnia wody w szklance, w „nieważkości” jest płaska?
Nie muszę pytać. W nieważkości, po przylgnięciu wody do ścianek słoika i jej znieruchomieniu wewnątrz, wolna powierzchnia będzie związana napięciem powierzchniowym, które będzie dążyło do uzyskania jak największej wartości na możliwie najmniejszej powierzchni, co jak byk widać tu, kiedy po zanurzeniu ping-ponga powierzchnia wody się uwypukla z powodu ruchów wewnętrznych wody i potem z powodu przyspieszenia spowodowanego oderwaniem rzepów trzymających słoik na blacie i jeszcze potem z powodu siły odśrodkowej podczas jego wirowania: https://www.youtube.com/watch?v=YY80QLee_vc&t=445s
Podstawy fizyki, Maciuś, coś czego twoja głupota i zakłamanie nie pozwala ci ogarnąćObserwacje pokazują że wygina się w górę i nad ciepłą powierzchnią i bez gradientu i z takim gradientem jak na tym filmiku przy otwarciu drzwi.
Hej, patologiczny kłamco, właśnie stwierdziłeś, że refrakcja bez względu na obecność lub nie i kierunek gradientu temperatury zawsze ugina światło do góry. Nawet kiedy idące dołem zimne powietrze w ciepłym pomieszczeniu zwiększa nie tylko gradient temperatury ale również gradient gęstości powietrza.
Cóż, ta obserwacja pokazuje, że jak zwykle kłamiesz - schłodzona powierzchnia podjazdu ugina światło w dół:
https://www.youtube.com/watch?v=Dktw9ncLuhgNie ,nieszczęsny człowieku. Rządzą nią prawa których jeszcze nie znamy
Masz rację tylko w tym przypadku, jeśli wypowiadasz się w imieniu swoim i wszystkich płaskich idiotów, którzy nie są w stanie ich pojąć . A można ich policzyć dosłownie na palcach jednej ręki.
W rzeczywistości refrakcją rządzą prawa znane i potwierdzone niezliczoną ilość razy od stuleci.Przyjęliście fałszywe wyobrażenie powietrza.
Tu nie ma co przyjmować. Gradienty temperatury, gęstości, wilgotności powietrza są mierzalne. Ugięcie światła w zakresie widzialnym wystarczy porównać z synchroniczną obserwacją w paru zakresach podczerwieni, o której sam tutaj przekonujesz, że wcale albo prawie wcale nie podlega refrakcji.
A komuś rozumnemu wystarczy taki pomiar refrakcji:
https://www.youtube.com/watch?v=m-xXhrTG3Sk -
@Maciej Masz tu jeszcze odnośnie tego filmu ze stateczkiem sprzed kilkudziesięciu postów.
Profil temperatury:
Profil wilgotności:
Wizualizacja:
Tory promieni:
Czy taki był profil temperatury i wilgotności? Nie wiem. Ale jest racjonalne oczekiwać, że wilgotność będzie dążyła do 100% w jakiejś cienkiej warstwie tuż nad wodą, w końcu woda ciągle paruje. W jaki sposób temperatura zmieniała się między 48°F w wodzie i 50°F ok. metr nad wodą, też dokładnie nie wiem, ale przyjęcie w miarę płynnej zmiany też powinno być racjonalne. No i co? No i mamy miraż w takich warunkach. A wszystko zgodnie z "naszym" modelem refrakcji.
-
@Fizyk-od-czapy napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej Masz tu jeszcze odnośnie tego filmu ze stateczkiem sprzed kilkudziesięciu postów.
Profil temperatury:
Profil wilgotności:
Wizualizacja:
Tory promieni:
Czy taki był profil temperatury i wilgotności? Nie wiem. Ale jest racjonalne oczekiwać, że wilgotność będzie dążyła do 100% w jakiejś cienkiej warstwie tuż nad wodą, w końcu woda ciągle paruje. W jaki sposób temperatura zmieniała się między 48°F w wodzie i 50°F ok. metr nad wodą, też dokładnie nie wiem, ale przyjęcie w miarę płynnej zmiany też powinno być racjonalne. No i co? No i mamy miraż w takich warunkach. A wszystko zgodnie z "naszym" modelem refrakcji.
Ale niezgodnie z obserwacją!
Jak robisz symulację to bądź łaskaw załączyć filmik aby każdy widział że symulacja nie zgadza się z rzeczywistą obserwacją.
Statek schował się! Zniknął. Bo promień zagiął się w górę.
Taki obrazek jak Ty pokazałeś to był przy brzegu, póki statek nie odpłynął w okolice 1000 ft. -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Taki obrazek jak Ty pokazałeś to był przy brzegu, póki statek nie odpłynął w okolice 1000 ft.
Widzę, Maciuś, że znowu nie możesz powstrzymać się od kłamania. Jak zmierzyłeś te 1000 stóp co? Albo, w którym momencie komentarza w filmie pada ta wielkość? Naprawdę jesteś Maciuś gpt (generator pierdół tragikomicznych). Komentatorka wyraźnie stwierdza, że znikanie od dołu tych zabawek zaczyna się od około 300 stóp a przy odległości ok. 700 stóp znika od dołu ok. 3 cale wysokości zabawek:
https://www.youtube.com/watch?v=SWrYXDjjQN8&t=150s
Tak oto kolejny raz udowodniłeś, że jesteś patologicznym kłamcą
A potrafisz chociaż prawidłowo przeliczyć na metry 300 i 700 stóp ? -
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Widzę, Maciuś, że znowu nie możesz powstrzymać się od kłamania.
Ja tutaj nigdy nie kłamałem. To wy jesteście kłamcami.
[Ty, jak Ci już wiele razy napisałem jesteś szczególnie wrednym rodzajem kłamliwej kreatury]@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Jak zmierzyłeś te 1000 stóp co?
https://i.imgur.com/ifAuO0A.png
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Komentatorka wyraźnie stwierdza, że znikanie od dołu tych zabawek zaczyna się od około 300 stóp a przy odległości ok. 700 stóp znika od dołu ok. 3 cale wysokości zabawek:
To przecież:
Jeżeli nie 1000 stóp, a 700 stóp to tym gorzej dla was, dla waszych teorii.
(przy 700 stopach ewentualny urojony "opad globalny" jest 4 mm, przy 1000 stopach ok. 8 mm)
https://i.imgur.com/O3Wqpa9.pngRzeczywiście z porównania obrazków wynika, że schowało się około 2 cale statku, od dołu.
Narratorka twierdzi, że przy odległości 700 stóp.Jasno widać iż symulacja Fizyka jest fałszywa.
Obraz symulacji powinien być taki jak ten obrazek górny- ze "zjedzonym" (przez refrakcję) spodem statku i z odbiciem.
Tego typu obserwacje są bardzo cenne, właśnie dlatego że:
-
dystans jest krótki => nie daje kulofanatykom możliwości wykręcania się w stylu "ale schowało się bo jest kula ziemska". Czym usiłują się wykręcać przy obserwacjach na dystansach liczących naście km i więcej. Na tak krótkim dystansie hipotetyczny (urojony) "opad globalny" jest nieistotny.
Schowane jest z powodu refrakcji. -
obserwacje są w zasadzie identyczne, jak na proporcjonalnie większych dystansach => sugeruje to, że wszędzie dzieje się to samo.
"Chowanie się statków od dołu" to tylko wynik refrakcji, nie "krzywizny ziemi".
Co zresztą po prostu widać: że statek jest od dołu "zjadany przez refrakcję", a nie że "zsuwa się za horyzont kuli ziemskiej".
Symulator Fizyka - FAŁSZYWY, BŁĘDNY.
Na powyższym filmiku, co jest oczywistością schowanie spodu statku występuje wskutek zagięcia promieni w górę. Wszystkie są zagięte w górę. Tyle tylko, że te z niższych partii statku - bardziej niż te z wyższych.
Dla zabawy:
Przyjmijmy, że schowało się 2 cale statku, od dołu. Narratorka podaje 700 stóp.
Nie mówi wprawdzie o ile podnieśli obiektyw do góry, by zobaczyć spód statku, więc muszę zgadywać (ale to tylko dla zabawy liczę)[Podnoszenie obiektywu i opuszczanie obiektywu widać od ok. 4:32 do 4:44]
Wyjściową wysokość to 1.5 cala, załóżmy, że podnieśli obiektyw do około 3 cali nad wodą i to pozwoliło zobaczyć spód statku.
Wtedy mamy średni promień krzywizny toru światła (oczywiście zagięcie w górę- co jasne przy takich efektach):r = 213 x 213 / (2*0.0762)= 297 696 metrów, czyli około 298 km.
[Wzór przybliżony, wysokość można pominąć w liczniku, bo jest ok. 2800 razy mniejsza niż dystans, stąd kwadrat wysokości jest ok. 7.8 miliona razy mniejszy, niż kwadrat odległości, więc nie ma potrzeby uwzględniania, ewentualne dodanie zmienia wartość o ok. jedną dziesięciomilionową]
Widać więc, że refrakcja nie jest już tak silna jak w tym filmiku nad podłogą (nad podłogą promień był mniej więcej 1000 razy mniejszy) , ale nadal jest duża, imponująca.
Otóż podobnych rzędów refrakcja (oczywiście w górę: patrz obrazy, efekty) występuje często nad wodą.
W ogólności: refrakcja jest dużo silniejsza, niż twierdzą kulo-obłąkańcy.
Ponieważ ludzie cierpiący na obłęd wielki kosmiczny-liczbowy to co wynika z refrakcji w górę (ten efekt) przypisują nieistniejącej "krzywiźnie ziemi". Ich refrakcja, według ich wyobrażeń jest więc mniejsza, bo w ich modelach część efektu realizuje (urojona) "krzywizna ziemi" i tzw. "opad globalny".
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Tak oto kolejny raz udowodniłeś, że jesteś patologicznym kłamcą
To Ty po raz kolejny udowodniłeś swą złą wolę, która zaćmiewa Ci rozum, zaciemnia go.
Prawda (metafizyczna): grzech zawsze zaćmiewa rozum.
-
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Ja tutaj nigdy nie kłamałem. To wy jesteście kłamcami.
"GPS nie działa w samolocie"
"Wkrótce umrzesz"To tak na szybko, kłamczuszku.
-
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Zapytaj swojego guru czyli Fizyka: czy wolna powierzchnia wody w szklance, w „nieważkości” jest płaska?
Nie muszę pytać.
Nie, nie krępuj się, zapytaj. Boisz się? Wstydzisz?
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Obserwacje pokazują że wygina się w górę i nad ciepłą powierzchnią i bez gradientu i z takim gradientem jak na tym filmiku przy otwarciu drzwi.
Hej, patologiczny kłamco, właśnie stwierdziłeś, że refrakcja bez względu na obecność lub nie i kierunek gradientu temperatury zawsze ugina światło do góry.
No nie. To Twój wniosek.
Mój jest taki: wasze rozumienie przyczyn refrakcji jest błędne.
Po prostu: nie trafiliście w istotę rzeczy.Temperatura, gradienty, ciśnienia...itp - to nie jest tym co jest istotą rzeczy dla refrakcji w powietrzu.
Gdyby było => wasze modele dawałyby prawdziwe i dobre przewidywania.Zawsze gdy jest analogiczna sytuacja, czyli gdy posądzamy "jakieś czynniki" o bycie przyczyną zjawiska A, ale to zjawisko A występuje w takich zestawieniach z tymi czynnikami, które są niezgodne z naszymi teoriami => dowód, że NIE TRAFILIŚMY W ISTOTE RZECZY, W TO O CO CHODZI. Że jeszcze nie wiemy.
Już mówiłem: refrakcja światła w powietrzu wymaga dalszych badań, dalszych eksperymentów.
To, że wy macie urojenie "już wiedzenia"- to macie.
Ale nie zmienia to faktu, że światło ma gdzieś wasze wyobrażenia o tym jak wedle was "powinno się zachować".
Patrz empiria.Fascynującą rzeczą jest Prawdziwa Nauka, nieprawdaż?
Tak proste doświadczenia i obserwacje, a mają dosłownie kosmiczne konsekwencje !Już wam mówiłem: jesteście świadkami poczynania się Prawdziwej Nauki.
Ta Nauka, która się rodzi na waszych oczach ona zmiecie z powierzchni (płaskiej najpewniej) ziemi naukę aktualną, czyli naukę Babilonu Wielkiego, czyli rozbudowany system urojeń i fałszywych wyobrażeń na temat świata.[Przecież mówiłem wam, że zmienię fizykę. I zmienię. Już zmieniam. ]
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Przyjęliście fałszywe wyobrażenie powietrza.
Tu nie ma co przyjmować. Gradienty temperatury, gęstości, wilgotności powietrza są mierzalne.
A jednak na potrzeby "modelu" zawsze przyjmuje się jakieś wyobrażenie, uproszczenie.
Wy przyjęliście fałszywe. Nie dotarliście do istoty rzeczy, czyli do prawdziwych przyczyn zachowania się światła w powietrzu.
Zresztą wyobrażenia są fałszywe nie tylko w kwestii powietrza, ale także w kwestii światła i jego natury.@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A komuś rozumnemu wystarczy taki pomiar refrakcji:
https://www.youtube.com/watch?v=m-xXhrTG3SkA na jakich założeniach opiera się ww "pomiar refrakcji"?
Mick West! Znam, znam dobrze (z internetu) tego oszusta, sługę (prawdopodobnie świadomego, obym się mylił!) kłamców mających władzę nad tym światem.
-
@Maciej Maciuś, chyba tylko ty tu nie zauważyłeś do tej pory, że od paru lat starasz się udowodnić swoje brednie - czyli brak krzywizny Ziemi - przytaczając przykłady obserwacji prowadzonych na coraz mniejszych wysokościach nad powierzchnią wody (gdzie refrakcja jest najbardziej zmienna) i na coraz krótszych dystansach. Zszedłeś już do cali i stóp. Dosłownie zaczynasz się wić w piachu jak biblijny wąż. To dopiero jest, używając twoich określeń - zwiedzenie i nędza rozumu . Ale czymś musisz karmić swoje zakłamanie i głupotę.
Jeśli chcesz, żebyś dostawał symulacje, które odpowiadają twoim zakłamanym podwójnym standardom, to proś płaskich idiotów, których filmiki z obserwacjami na wysokości paru cali teraz linkujesz, żeby pomiary temperatury, gęstości i wilgotności powietrza robili chociaż co cal - to wydatnie zwiększy dokładność symulacji. Ale przecież wiadomo, że tego nigdy nie zrobisz, bo by się okazało, że nawet w tak małej skali (przy średnicy Ziemi) fizyka powietrza i światła działa tak jak to zmierzono i powierzono niezliczoną ilość razy przez stulecia, a ty karate patologicznym kłamcą . -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
[Przecież mówiłem wam, że zmienię fizykę. I zmienię. Już zmieniam. ]
Jak to było?
Pycha kroczy przed upadkiem? -
@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Maciuś, chyba tylko ty tu nie zauważyłeś do tej pory, że od paru lat starasz się udowodnić swoje brednie - czyli brak krzywizny Ziemi - przytaczając przykłady obserwacji prowadzonych na coraz mniejszych wysokościach nad powierzchnią wody (gdzie refrakcja jest najbardziej zmienna) i na coraz krótszych dystansach. Zszedłeś już do cali i stóp.
Obserwacje na dystansie "stóp" i na wysokości "cali" nie są w kwestii kształtu ziemi, tylko w kwestii refrakcji.
[Pośrednio wpływają na wnioski dotyczące kształtu ziemi- z uwagi na kwestię refrakcji. Ale obserwacje sprawdzające "krzywiznę ziemi" wymagają większych dystansów]@M-N napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Jeśli chcesz, żebyś dostawał symulacje, które odpowiadają twoim zakłamanym podwójnym standardom, to proś płaskich idiotów, których filmiki z obserwacjami na wysokości paru cali teraz linkujesz, żeby pomiary temperatury, gęstości i wilgotności powietrza robili chociaż co cal - to wydatnie zwiększy dokładność symulacji.
Co Ty nie powiesz?
A zapytałeś już Fizyka o powierzchnię wody w szklance w tzw. "kosmosie"? -
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
[Przecież mówiłem wam, że zmienię fizykę. I zmienię. Już zmieniam. ]
Jak to było?
Pycha kroczy przed upadkiem?Fizyka nie jest bożkiem (jak jest dla was, głupców) tylko ludzkim wymysłem.
Zwykła historia tego świata uczy, że fizyka zmieniała się już...tak z kilkanaście razy (co najmniej)?
Cóż więc dziwnego, że za chwilę upadną kolejne ludzkie urojenia, że fizyka zmieni się po raz kolejny?Nie ma we mnie w tej kwestii żadnej pychy.
Ale Bóg mnie osądzi, on zna moje sumienie.Ale jeśli "ja jestem pyszny" bo ośmielam się atakować ludzkie wymysły, to jacy są ci, którzy atakują Słowo Boże, kim oni są?
I jaki będzie ich upadek? -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Ale niezgodnie z obserwacją!
Jak robisz symulację to bądź łaskaw załączyć filmik aby każdy widział że symulacja nie zgadza się z rzeczywistą obserwacją.
Statek schował się! Zniknął. Bo promień zagiął się w górę.Twój zarzut był taki, że przy takim profilu temperatury nie może być mirażu zgodnie z "naszym" modelem refrakcji. No to pokazałem, że może być.
Oczekiwanie, że od razu odtworzę wszystkie szczegóły rzeczywistego widoku, nie znając pełnego pionowego profilu i temperatury, i wilgotności, jest trochę wygórowane, nie sądzisz? Mogę znajdować profile przybliżające rzeczywisty widok, ale siłą rzeczy przy braku właściwych danych będą to tylko jakieś przybliżenia. (I to nie jest zarzut w stronę autora filmu - zebrać odpowiednio dokładne dane byłoby bardzo ciężko, więc nie dziwię się, że takich danych nie zebrał. Nie zmienia to jednak faktu, że zebrane dane są po prostu niewystarczające do jednoznacznego stwierdzenia na podstawie tej obserwacji czy model dobrze odtwarza rzeczywistość, czy nie.)
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A zapytałeś już Fizyka o powierzchnię wody w szklance w tzw. "kosmosie"?
Jeśli mowa o tych eksperymentach ze szklanką wody z Tiangong, to nie jest trudno znaleźć artykuły, które wskazują na przyczynę takiego a nie innego zachowania się wody - napięcie powierzchniowe. Już chyba zresztą ktoś o tym wspominał w tym wątku.
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Ale jeśli "ja jestem pyszny" bo ośmielam się atakować ludzkie wymysły, to jacy są ci, którzy atakują Słowo Boże, kim oni są?
I jaki będzie ich upadek?Przecież "Słowo Boże" to też ludzkie wymysły...
-
@Fizyk-od-czapy napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A zapytałeś już Fizyka o powierzchnię wody w szklance w tzw. "kosmosie"?
Jeśli mowa o tych eksperymentach ze szklanką wody z Tiangong, to nie jest trudno znaleźć artykuły, które wskazują na przyczynę takiego a nie innego zachowania się wody - napięcie powierzchniowe. Już chyba zresztą ktoś o tym wspominał w tym wątku.
Logika Macieja:
"znaleźli wyjaśnienie" - znaczy że oszukują.
A jakby nie znaleźli wyjaśnienia? No to jasne że oszukują... -
@Fizyk-od-czapy napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A zapytałeś już Fizyka o powierzchnię wody w szklance w tzw. "kosmosie"?
Jeśli mowa o tych eksperymentach ze szklanką wody z Tiangong, to nie jest trudno znaleźć artykuły, które wskazują na przyczynę takiego a nie innego zachowania się wody - napięcie powierzchniowe. Już chyba zresztą ktoś o tym wspominał w tym wątku.
Czyli Fizyk...zaprzecza fizyce.
Ciekawe, ciekawe...Żebym ja uczył fizyka fizyki? No ciekawe, ciekawe...
Do czego to doszło." Pod nieobecność dodatkowych sił (np. w warunkach nieważkości), nieruchoma kropla cieczy (niezależnie od wielkości) przybrałaby kształt kuli, gdyż spośród wszystkich możliwych brył charakteryzuje się on najmniejszym możliwym stosunkiem powierzchni bocznej do objętości."
"Współistnienie sił napięcia powierzchniowego, sił przylegania oraz grawitacji prowadzi do powstawania menisku: powierzchnia cieczy w sąsiedztwie ścianki zbiornika ulega zakrzywieniu"
Za wikipedią
Jest więc jasne, że :
Wolna powierzchnia wody w "nieważkości" układa się w kształt sferyczny.
Właśnie z uwagi na to, że nie ma siły ciążenia, a wtedy znaczenie (dla wolnej powierzchni) ma tylko napięcie powierzchniowe.
https://i.imgur.com/ZvCVH83.pngDwóch ko(s)micznych magików prezentuje zachowanie się wolnej powierzchni wody w nieważkości.
Zwłaszcza to drugie jest ważne (szkoda, że słaba jakość, ale widać): woda przyczepiona do słomki "z boku". Wolna powierzchnia wody przyjmuje kształt sferyczny.
Czyli tak jak być powinno.[Zwracam uwagę, że w "nieważkości" nie ma "z boku, z góry, z dołu..."]
A tutaj woda "zapomniała", że jej wolna powierzchnia powinna przyjąć kształt sferyczny.
I tak sobie trwała w tym zapomnieniu przez kilka minut.https://www.youtube.com/watch?v=YY80QLee_vc&t=409s
Którzy z ko(s)mików kłamią?
Czy ci, którzy pokazują jak wolna powierzchnia wody w tzw. "nieważkości" przyjmuje kształt sferyczny?
Czy ci którzy pokazują jak w tej samej "nieważkości" przyjmuje kształt płaski zupełnie jak woda w szklance na ziemi?Zabawne będzie patrzeć jak teraz będziecie bronić kłamców.
A których jeśli można spytać weźmiecie w obronę?
Chińskich ko(s)mików? Czy tych anglojęzycznych, tych co to potrząsają magicznymi ko(s)micznymi różdżkami ? -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Fizyka nie jest bożkiem (jak jest dla was, głupców) tylko ludzkim wymysłem.
Zakładam, że dla nikogo tutaj fizyka nie jest bożkiem.
Jest to tylko (mniej lub bardziej doskonałe) narzędzie opisu świata.Zwykła historia tego świata uczy, że fizyka zmieniała się już...tak z kilkanaście razy (co najmniej)?
Nie zmieniała się w sposób rewolucyjny, pojawiały się po prostu bardziej precyzyjne teorie i metody badawcze.
Newtonowska teoria grawitacji dalej obowiązuje.Cóż więc dziwnego, że za chwilę upadną kolejne ludzkie urojenia, że fizyka zmieni się po raz kolejny?
Nie zmieni się tak, jakbyś chciał.
A w ogóle, co to znaczy "za chwilę"?
Bo wcześniej coś pisałeś o kilku pokoleniach... -
@Highlander napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Nie zmieni się tak, jakbyś chciał.
Wręcz przeciwnie.
Właśnie tak się zmieni.A w ogóle, co to znaczy "za chwilę"?
Bo wcześniej coś pisałeś o kilku pokoleniach...Właśnie kilka pokoleń.
Co to jest bowiem tysiąc lat przy wieczności?
Ale dla głupca nawet rok to jest dużo. -
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
A w ogóle, co to znaczy "za chwilę"?
Bo wcześniej coś pisałeś o kilku pokoleniach...Właśnie kilka pokoleń.
Co to jest bowiem tysiąc lat przy wieczności?
Ale dla głupca nawet rok to jest dużo.Dlatego możesz sobie tak bredzić, że "kiedyś tam za 100-150 lat", bo nikt z nas tego nie zweryfikuje.
-
@Maciej napisał w Maciejowy chaotyczny megawątek:
Właśnie tak się zmieni.
Właśnie, że tak się nie zmieni!