Będę pisał językiem potocznym, bo widzę że nie ogarniasz symboli.
@Maciej napisał w Nierównoliczność liczb rzeczywistych i naturalnych:
Element to jedność.
To zdanie jest prawdziwe, jeśli każdy z elementów należy do zbioru o nazwie jedność. Tak jak {1, 2, 3, 4, 5} to liczby całkowite wiec:
Element 1 to liczba całkowita, Element 2 to liczba całkowita, Element 3 to liczba całkowita itd ...
A jedność to jedność.
A masło to masło. Tyle informacji, niesie to twoje zdanie. Przegrzałeś się?
Był taki odcinek "Rick & Morty" w którym występowała jedność. I każdy element należał do jedności. Elementami byli ludzie i wszyscy byli pod władzą tej "jedności". Jednocześnie "jedność" była jedyna.
Takie proste są zbiory, że je nawet w kreskówkach pokazują.
Widzę, że ty specjalnie kłamiesz i zmyślasz.
Podobnie punkt. Istota punktu: nie ma części.
Raczej podobnie prosta.
Prosta może być jedna i "Istotą prostej" jest, że zawiera nieskończenie wiele punków. JEDNA prosta to zbiór WSZYSTKICH punktów spełniających równanie prostej A skoro są wszystkie to jest ich cała nieskończoność. Punkty te należą do tej prostej.
To samo z okręgiem, sferą. Sam sobie znajdziesz przykłady zbiorów z nieskończonościami.
Jeśli powiesz jeszcze raz że wiele to liczba, to muszę Ci przypomnieć że nie pytasz się baby o cenę kury. Tylko jesli to wg Ciebie liczba to podaj jej wartość.
To co zrobił Cantor to już wiesz. Jemu współcześni wydawali się tak samo bać nieskończoności, jak ty. Tylko ty nie masz argumentów.