@Maciej
Nie chciałeś zrozumieć?
Nie wiesz, nie rozumiesz czemu się kłaniasz.
Wiec jeśli chcesz dyskredytować grawitację, bo ja nie wiem czym jest w istocie. Ale wiem jak działa. To jesteś w gorszym położeniu, bo ty nawet nie możesz wiedzieć jak działa to czemu się kłaniasz.
Twoje oczekiwania, że coś powinienem są bzdurne, hipokryto. I nie wiesz czym jest grawitacja, twoje urojenia to już znam.
Kontrowersyjne posty napisane przez ZJ
-
RE: Religijne wynurzenia z wątku o grawitacji
-
RE: Mózg płaski czy krągły
@siwyrp napisał w Mózg płaski czy krągły:
Bo ja mogę ci w kilka minut stworzyć/odwzorować model powierzchni Ziemi, która jest w kształcie koła, z Antarktydą będącą pierścieniem okalającym ocean światowy w kształcie okręgu, który wyznacza linię horyzontu oddzielającą powierzchnię Ziemi od eteru, czyli skorupę ziemską od powietrza, czyli dolną półkulę od górnej, bo Ziemia to faktycznie kula,
No to czekam. Kilka minut minęło. I co? Same przechwałki. Może jeszcze potrafisz jeść samodzielnie?
-
RE: Religijne wynurzenia z wątku o grawitacji
@Maciej napisał w Grawitacja nie istnieje...:
Wy nawet nie znacie, nie rozumiecie tego czemu się kłaniacie
Ty, też nie wiesz. Taki twój dogmat. I co?
Nie trzeba wiedzieć czym jest grawitacja. Wystarczy wiedzieć jak działa.Wiec twoje oczekiwania są bzdurne.
-
RE: Religijne wynurzenia z wątku o grawitacji
@Maciej napisał w Grawitacja nie istnieje...:
Nie powinieneś rozumieć na czym polega twój bożek?
No właśnie. To pytanie sam sobie zadajesz? Tylko z wielkiej litery pisz. Bo gardzisz własnym Bożkiem.
A nawet nie możesz wiedzieć jak twój Bożek działa. Bo tego, że nie możesz wiedzieć kim jest w istocie, to masz w dogmatach.Wyjasnij najpierw twojego Bożka, któremu się kłaniasz. Hipokryto. Potem może doznasz objawienia i zrozumiesz jak działa grawitacja.