Mózg płaski czy krągły
-
Dzień dobry,
chciałbym pokojowo porozmawiać z płaskoziemcami na temat tej zacnej teorii.
Proszę o nie uciszanie mnie, gdyż szukam jedynie normalnej dyskusji.
Chcę podzielić się tym dlaczego płaska ziemia nie ma prawa istnieć i brak tej teorii jakiegokolwiek sensu. -
@Patryk-Matuszkiewicz może zacznę od wschodów i zachodów słońca, gdyż jest to coś niewytłumaczalnego przez płaskoziemców. Za każdym razem gdy rzucam to zjawisko, oni kompletnie omijają temat, gdyż prawda jest taka że na płaskiej ziemi NIE ISTNIEJE możliwość zajścia słońca czy księżyca za horyzont
-
@Patryk-Matuszkiewicz napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Patryk-Matuszkiewicz może zacznę od wschodów i zachodów słońca, gdyż jest to coś niewytłumaczalnego przez płaskoziemców. Za każdym razem gdy rzucam to zjawisko, oni kompletnie omijają temat, gdyż prawda jest taka że na płaskiej ziemi NIE ISTNIEJE możliwość zajścia słońca czy księżyca za horyzont
Przyjdzie @Maciej i wyjaśni Ci, że zachodzi za firmament.
Albowiem w Biblii tak napisali, czyli to musi być prawda
A skąd wiadomo, że w Biblii są same prawdy? Bo Biblia tak mówi... -
@Patryk-Matuszkiewicz napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Patryk-Matuszkiewicz może zacznę od wschodów i zachodów słońca, gdyż jest to coś niewytłumaczalnego przez płaskoziemców. Za każdym razem gdy rzucam to zjawisko, oni kompletnie omijają temat, gdyż prawda jest taka że na płaskiej ziemi NIE ISTNIEJE możliwość zajścia słońca czy księżyca za horyzont
A niby dlaczego „nie istnieje” taka możliwość nad płaską ziemią?
Bo….?
Albowiem….
Gdyż…..Z zasady istnieje dowolnie wiele możliwości („czegoś”). Teoretycznie: wszystko jest możliwe (oprócz tego co wewnętrznie absurdalne).
Przekonanie , że „tylko na kuli mogą być wschody lub zachody słońca” to jest tak straszne zaburzenie myślenia, że na tego typu myślenie trzeba patrzeć jak na rodzaj schorzenia rozumu.
Bo pomylenie „jednej możliwości” (np teorii „kuli ziemskiej i układu słonecznego” tłumaczących zachody/wschody) z „jedyną możliwością” (nic innego być nie może tylko „kula ziemska”) to błąd myślenia tak strasznie wielki, że w zasadzie dyskwalifikujący kogoś kto go popełnia.Z zasady istnieje dowolnie wiele możliwości (zbudowania „czegoś”, rozwiązania jakiegoś problemu).
Efekt zachodu/wschodu słońca nad płaską ziemią również dałoby się uzyskać na dowolnie wiele sposobów. Bo urządzenie optyczne, które by ten efekt realizowało da się zbudować na dowolnie wiele sposobów. -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
A niby dlaczego „nie istnieje” taka możliwość nad płaską ziemią?
Bo, albowiem, gdyż nigdy żaden wypłaszczony móżdżek - a zwłaszcza ty - nie był, nie jest i nie będzie w stanie zaproponować jakiegokolwiek mechanizmu - ani tym bardziej metody sprawdzenia jego poprawności - dla wschodów i zachodów lokalnego mini słoneczka i księżycka "lewitujących" nad magicznym naleśnikiem dającego prawidłowe przewidywania dla więcej niż dwóch obserwatorów w dowolnych punktach.
Tyle masz i zawsze będziesz mieć :
https://www.youtube.com/watch?v=P22x0V1OWeI -
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Bo, albowiem, gdyż nigdy żaden wypłaszczony móżdżek - a zwłaszcza ty - nie był, nie jest i nie będzie w stanie zaproponować jakiegokolwiek mechanizmu
To nie jest dowód, że "nie istnieje możliwość".
Najwyżej dowód na to, że "jak dotąd nikt nie potrafił".Poproszę o udowodnienie tezy, że "nie istnieje możliwość wschodu/zachodu słońca nad płaskim"
Po drugie: wasz model "objaśniający" wschody i zachody jest nieprawdziwy. Bo w waszym ziemia jest "kulą o promieniu ok. 6371-6378 km" (lub czymś zbliżonym, np. tzw. "geoidą"). Ale ziemia taką kulą nie jest. Gdyż obserwacje powierzchni ziemi przeczą istnieniu krzywizny powierzchni ziemi zgodnej z ww "kulą ziemską"
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
lokalnego mini słoneczka i księżycka "lewitujących" nad magicznym naleśnikiem
Rzecz polega właśnie na tym, że słońce i księżyc nie są obrazami, które dałoby się striangulować tj. ufiksować w jednym konkretnym punkcie przestrzeni (w danej chwili).
Ale zrozumienie tego najwyraźniej przekracza Twoje zdolności umysłowe.Wskazówka: optyka daje nawet takie możliwości, że danego obrazu (dowolnego obrazu, zatem np. obrazu słońca), widzianego przez wielu obserwatorów z różnych pozycji (miejsc w przestrzeni) nie da się "umieścić w jednym, konkretnym punkcie przestrzeni" (w danej chwili). Kulo-chciejcy w swojej ciasnocie rozumowej przyjmują zaś założenie, że 'musi się konkretnie triangulować, konkretnie umiejscowić (w danej chwili)".
Ponieważ kulo-wyznawcy przyjmują opcję materialistyczną, to jest że "słońce to ciało niebieskie".
A materia/ciało- rzeczywiście, w danej chwili ma konkretną pozycję w przestrzeni.
Pytania dla chciejców kulistości i wyznawców "kosmosu" (wielkiego, próżnego):
A co jeśli słońce to nie ciało, ale jedynie obraz?
Jakieś dowody macie na to, że "słońce to ciało"?
Dotykaliście słońca, ważyliście je, pobraliście "próbkę słońca" ?Optyka daje takie możliwości, że każdy z obserwatorów widzi własną projekcję obrazu (np. słońca), a miejsca/punktu w przestrzeni w którym ten obraz "naprawdę jest, naprawdę się znajduje"- nie ma! Tzn. nie istnieje taki punkt "wspólny dla wszystkich obserwatorów".
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
To nie jest dowód, że "nie istnieje możliwość".
Najwyżej dowód na to, że "jak dotąd nikt nie potrafił".To jest dowód pośredni, że nie istnieje możliwość. Gdyby istniała, to dotąd ktoś by potrafił ją odkryć. Tymczasem od czasów Euklidesa, Eratostenesa, Arystarcha, Pitagorasa, itd. jedyny model, który się sprawdza to kulista Ziemia.
Jakoś przez prawie 2500 lat nie narodził się płaski móżdżek odpowiednio rozwinięty, który dałby ci choć namiastkę wytłumaczenia dla twojej płaskiej magii. Zgadza się ?
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Jakieś dowody macie na to, że "słońce to ciało"?
Odbicie radarowe potwierdza, że słońce i księżyc to ciała fizyczne o danej średnicy i w danej odległości od Ziemi (reszta to szkolna geometria), + tranzyty Merkurego, Wenus, ISS i Tianhe. Plamy słoneczne potwierdzają jego rotację i kulisty kształt.
Dotykaliście słońca, ważyliście je, pobraliście "próbkę słońca" ?
Wiatr słoneczny + materia wyrzucana przez słońce podczas burz magnetycznych i rozbłysków docierająca do Ziemi i powodująca zorze polarne na obu półkulach. Czas pomiędzy silnymi burzami a silnymi zorzami potwierdza odległość do słońca.
Maciuś, czy jest w ogóle możliwe, żebyś przestał pociskać ten swój magiczny i kit i naprawdę spróbował zrobić użytek z tej swojej szarej brei, w którą zakładam, ewolucja cię wyposażyła?
-
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Odbicie radarowe potwierdza, że słońce i księżyc to ciała fizyczne o danej średnicy i w danej odległości od Ziemi
A w jaki to niby sposób "potwierdza"?
Czy "nie odbicie" się fali radarowej od samolotu niewidzialnego dla radarów "potwierdza nieistnienie tego samolotu"?
Czy kulo-chciejca zdolny jest do dokładnego myślenia?
Czy zdolny jest zacząć zauważać założenia na których opierają się jego wnioski?Poproszę o dowód na to, że "słońce to ciało" lub o przyznanie się do tego, że jest to wasze założenie w myśleniu, wasze wyobrażenie na temat słońca, a nie fakt.
Jeszcze raz:
Czy ktoś dotknął słońca?
Jeśli tak, to kto i kiedy- imię, nazwisko, data.
Czy ktoś pobrał "próbkę słońca"?
Imię i nazwisko śmiałka, data, opis- poproszę.
Czy ktoś "zważył słońce"?
Jeśli nie, to poproszę o przyznanie się do tego, że "masa słońca" to tylko wasze spekulacje umysłowe w oparciu o wasze wyobrażenia nt słońca.@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Wiatr słoneczny + materia wyrzucana przez słońce podczas burz magnetycznych i rozbłysków docierająca do Ziemi
Kto, kiedy, gdzie i jak "złapał wiatr słoneczny"?
I poproszę o dowód, że "wiatr słoneczny" to "uśredniona próbka materialnego słońca"@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Maciuś, czy jest w ogóle możliwe, żebyś przestał pociskać ten swój magiczny i kit i naprawdę spróbował zrobić użytek z tej swojej szarej brei, w którą zakładam, ewolucja cię wyposażyła?
Nie istnieje coś takiego jak "ewolucja", więc nie mogła mnie "wyposażyć w breję".
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Kto, kiedy, gdzie i jak "złapał wiatr słoneczny"?
Najpierw trochę historii: https://en.wikipedia.org/wiki/Solar_wind
A teraz trochę czasów obecnych, nieuku:-
Sondy heliosferyczne (i nie tylko): NASA wysłała sondy kosmiczne nazwane "Parker Solar Probe" i "Solar and Heliospheric Observatory (SOHO)", które zbierają dane na temat wiatru słonecznego w jego najbliższym sąsiedztwie. Parker Solar Probe jest szczególnie ważną sondą, ponieważ zbliża się ona do Słońca bardziej niż jakakolwiek inna sonda i zbiera bezpośrednie próbki wiatru słonecznego. Jeszcze Solar Orbiter, TRACE, japońska HINODE. Indie niedawno wysłały satelitę Aditya-L1.
Jeszcze działa jeden z dwóch STEREO, dzięki któremu możemy zobaczyć część tarczy słońca niewidocznej z Ziemi - ale o tym już byłeś informowany, trollu -
Analizatory cząstek: W sondach i satelitach kosmicznych znajdują się analizatory cząstek, które umożliwiają pomiar energii, prędkości i kierunku cząstek wiatru słonecznego. Te urządzenia pomagają w badaniach dotyczących składu chemicznego wiatru słonecznego.
-
Detektory promieniowania: W badaniach wiatru słonecznego wykorzystuje się również detektory promieniowania, które mogą pomóc w monitorowaniu intensywności promieniowania kosmicznego, w tym cząstek wiatru słonecznego.
-
Satelity geostacjonarne: Satelity geostacjonarne, takie jak GOES (Geostationary Operational Environmental Satellite), SDO, monitorują ciągle warunki w przestrzeni kosmicznej wokół Ziemi i mogą dostarczać informacje na temat stanu wiatru słonecznego w czasie rzeczywistym.
-
Balony stratosferyczne: Balony wyposażone w instrumenty do pomiarów atmosferycznych mogą być wykorzystywane do badania składu atmosferycznego i wpływu wiatru słonecznego na górne warstwy atmosfery.
Nie istnieje coś takiego jak "ewolucja", więc nie mogła mnie "wyposażyć w breję".
I w ten sposób udowodniłeś bezcelowość prób prowadzenia rozumnej rozmowy z tobą. Dzięki, że przyznałeś, że jesteś chodzącym bezmózgiem .
-
-
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
To nie jest dowód, że "nie istnieje możliwość".
Najwyżej dowód na to, że "jak dotąd nikt nie potrafił".To jest dowód pośredni, że nie istnieje możliwość. Gdyby istniała, to dotąd ktoś by potrafił ją odkryć.
Ach tak.
Czyli zgodnie z Twoją "logiką" jeszcze 100 lat temu można było twierdzić i było to "prawdziwe twierdzenie", że:
Nie istnieje możliwość zbudowania super szybkiego liczydła (komputera), bo jakby istniała to ktoś by ją potrafił odkryć.Podobnie:
W starożytności "było prawdziwe" twierdzenie, że:
"Nie istnieje możliwość by człowiek latał w powietrzu jak ptaki, bo jakby istniała, to ktoś by ją odkrył".Poproszę o dowód na to, że "nie istnieje możliwość zachodu słońca nad płaskim".
W rzeczywistości jest oczywistością to, że dałoby się zrobić "zachód słońca nad płaskim". W ogólności; nad płaskim dałoby się i to na dowolnie wiele sposób zbudować takie niebo, które by wyświetlało światła nieba tak jak je widać z ziemi.
Gdyby ktoś chciał to wymyśliłby taki system z całą pewnością.Ale człowiek rozumny rozumie: zgadywanie i domyślanie się nieznanego jest z zasady nietrafione, w zasadzie musi być nietrafione.
np. wy: próbowaliście zgadnąć działanie nieznanego świata i pomyliliście się: obserwacje powierzchni ziemi przeczą temu, że ziemia jest "kulą ziemską", nie potwierdzają istnienia krzywizny powierzchni ziemi zgodnego z krzywizną "kuli ziemskiej". -
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
A teraz trochę czasów obecnych, nieuku:
Sondy heliosferyczne (i nie tylko): NASA wysłała sondy kosmiczne nazwane "Parker Solar Probe" i "Solar and Heliospheric Observatory (SOHO)",
Poproszę o fakty, a nie o opowieści kłamców od "lądowania człowieka na księżycu".
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Analizatory cząstek: W sondach i satelitach kosmicznych znajdują się analizatory cząstek,
Poproszę o fakty, nie o opowieści kłamców.
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Detektory promieniowania: W badaniach wiatru słonecznego wykorzystuje się również detektory promieniowania, które mogą pomóc w monitorowaniu intensywności promieniowania kosmicznego, w tym cząstek wiatru słonecznego
No i co?
Jaki to "dowód" na "materialność słońca"?@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Balony stratosferyczne: Balony wyposażone w instrumenty do pomiarów atmosferycznych mogą być wykorzystywane do badania składu atmosferycznego i wpływu wiatru słonecznego na górne warstwy atmosfery.
No i co?
Jaki to dowód na "materialność słońca"? -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Czyli zgodnie z Twoją "logiką" jeszcze 100 lat temu można było twierdzić i było to "prawdziwe twierdzenie", że:
Nie istnieje możliwość zbudowania super szybkiego liczydła (komputera), bo jakby istniała to ktoś by ją potrafił odkryć.Uuu, coś cię chyba ubodło, że z komputerami wyskoczyłeś. Maszyny liczące człowiek wymyślał i konstruował takie, jakich w danym momencie rozwoju i wykorzystania matematyki potrzebował: liczydło, abak, suwak logarytmiczny, kalkulator mechaniczny Blaise'a Pascala (Pascaline 1642), kalkulator różniczkowy Charlesa Babbage'a z XIX wieku, ENIAC 1943. A nigdy na żadnym etapie rozwoju matematyki nikomu jakoś nie udało się stworzyć choćby teoretycznego modelu płaskiego naleśnika.
Jak to jeden płaski debil mówi: nie ma przypadków, są tylko znaki .W starożytności "było prawdziwe" twierdzenie, że:
"Nie istnieje możliwość by człowiek latał w powietrzu jak ptaki, bo jakby istniała, to ktoś by ją odkrył".
Dedal, nieuku. Albo udowodnij, że nie istniał
Jaki to "dowód" na "materialność słońca"?
Proste pytanie: od kiedy niematerialny obiekt może emitować materialne cząsteczki? Podaj przykład
Przykład STEREO miałeś już podawany, kłamco, czemu żądasz drugi raz tego samego?
https://www.youtube.com/watch?v=0oF5DqjVeBUA i jeszcze ta perełka:
Czy "nie odbicie" się fali radarowej od samolotu niewidzialnego dla radarów "potwierdza nieistnienie tego samolotu"?
No, kłamco i nieuku, powłoka STEALTH pochłania jedynie znaczną część promieniowania radarowego nawet pomimo specjalnie dostosowanej geometrii kadłuba i skrzydeł by powierzchnia odbicia była jak najmniejsza. STEALTHY są nadal widzialne przez radary, tylko o wiele słabiej - dają odbicie MNIEJSZEGO obiektu. Matole .
-
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Proste pytanie: od kiedy niematerialny obiekt może emitować materialne cząsteczki?
Jakie „cząsteczki”?
To w waszych teoriach promieniowanie to „cząstki elementarne” to „materia”. To zresztą też zmieniacie bo w razie potrzeby taka „ cząstka” ma masę zero!
Super trick! „Materia o masie zero”.Po drugie: nawet przyjmując bredzenia o „materialnych cząstkach” udowodnij że to „słońce emituje te cząstki”
Hologram też emituje „cząstki”
A przecież nie istnieje materialny obiekt ukazywany przez hologram. Lecz to jest tylko obraz/światło.Podaj przykład
Przykład STEREO miałeś już podawany, kłamco, czemu żądasz drugi raz tego samego?
Jakie „stereo”?
Mów jaśniej. Bo nie przyjmuję waszych bredni tylko dlatego że nimi plujecie.https://www.youtube.com/watch?v=0oF5DqjVeBU
A i jeszcze ta perełka:
Czy "nie odbicie" się fali radarowej od samolotu niewidzialnego dla radarów "potwierdza nieistnienie tego samolotu"?
Samolot niewidzialny dla radaru może zostać przez radar niezauważony.
No, kłamco i nieuku, powłoka STEALTH pochłania jedynie znaczną część promieniowania radarowego
Nie „pochłania” tylko rozprasza.
Po drugie: da się zbudować obiekt stacjonarny o takim kształcie powierzchni, że wysłany doń sygnał z radaru ( z konkretnego radaru z konkretnego kierunku) nie wróci do radaru. Czy to znaczy, że w takim razie obiekt nie istnieje?
Radiolokacja i detekcja radarem też opiera się na jakichś założeniach .
nawet pomimo specjalnie dostosowanej geometrii kadłuba i skrzydeł by powierzchnia odbicia była jak najmniejsza. STEALTHY są nadal widzialne przez radary, tylko o wiele słabiej - dają odbicie MNIEJSZEGO obiektu. Matole .
Co Ty nie powiesz?
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Nie „pochłania” tylko rozprasza.
No i znowu kłamiesz, debilu? Naprawdę nie stać na odrobinę wysiłku, żeby zrobić własny risercz?
"Samoloty stealth są pokrywane specjalnymi materiałami o właściwościach absorbujących fale radarowe. Te materiały, zwane materiałami absorbującymi radar (RAM), skutecznie redukują refleksję i odbicie fal, zmniejszając sygnaturę radarową samolotu. Właściwości elektryczne i magnetyczne materiałów RAM, takie jak farby zawierające kuleczki żelaza, umożliwiają absorpcję fal radarowych i zmniejszają ich odbicie."
https://mking.pl/blog/na-czym-polega-technologia-stealth-w-niewykrywalnym-samolocie.htmlTy celowo robisz wszystko co możliwe, żeby udowodnić wszystkim jak wielkim idiotą jesteś .
-
@M-N
Na Alasce systematycznie oraz cyklicznie nie ma wschodów i zachodów... Zatem... -
@siwyrp Na Antarktydzie w obrębie południowego koła podbiegunowego również systematycznie oraz cyklicznie nie ma wschodów i zachodów...
https://www.youtube.com/watch?v=hEZ7Jel62js
Zatem... -
@Maciej
Zastanawia mnie jeden fakt - gdy rozumni ludzie wchodzą na jakieś mainstreamowe fora, to za jeden post niezgodny z główną narracją otrzymuje się co najmniej ostrzeżenie, a najczęściej bana.
Dlaczego zatem administracja tego forum toleruje pseudo naukowy bełkot globusowców...?
Ponadto podziwiam Cię, że masz tyle cierpliwości dla tych wszystkich bezrozumnych matołów.
Nie szkoda Ci energii na nich i czasu chociażby...?
Wszedłem tu z myślą, że nie napotkam na jakiegokolwiek zindoktrynowanego debila, który pozbawiony jest zdolności do logicznego myślenia, którego jesteś propagatorem, tak jak i ja.
To przerażające jacy oni są zakodowani, zaprogramowani, oduczeni autonomicznego myślenia. Wgrali im instrukcje postępowania, myślenia, i nie wychodzą poza ten schemat, szablon etc, gdyż nie potrafią.
Pytanie brzmi: czy nie potrafią, czy nie chcą, czy są prawdziwi, czy np stworzeni przez formę X, aby np NAS przetestować...- swoistego rodzaju symulacja.
Możliwości jest bardzo dużo, należałoby to zweryfikować, sprawdzić, zbadać, przeprowadzić szereg eksperymentów etc. Czyli działać metodycznie, by zebrać wystarczającą ilość danych w celu ich analizy oraz wyciągnięcia ostatecznych wniosków. Tak działają naukowcy, i tak/w taki sposób zdobywana jest wiedza.
Wszyscy wyznawcy globusa nie mają nic wspólnego z rozumnym człowiekiem. Oni zostali ograniczeni przez inżynierię społeczną do roli odtwarzaczy instrukcji systemowych - coś w rodzaju komputerów, które wykonają instrukcję pod warunkiem, że mają ją wgraną na dysk twardy, chmurę etc. Jeśli nie mają jakiejś instrukcji, sami jej nie wykreują, bo i po co...? Wszak domeną rozumnej istoty jest jedynie odtwarzanie, a nie tworzenie...
Ot cała historia ludzkości.
Pytanie ostateczne, a raczej kilka ostatecznych: jak dojść do prawdy, jak zdobyć prawdziwą wiedzę, jak się dowiedzieć kim jesteśmy, gdzie żyjemy, skąd się wzięliśmy, i w jakim celu tu jesteśmy...? -
@M-N
To ja się pytam dlaczego nie ma wschodów i zachodów Słońca na przeróżnych częściach powierzchni Ziemi...?BTW wiesz czym jest zasięg światła...? Wiesz czym jest światło w ogóle...?
-
@siwyrp napisał w Mózg płaski czy krągły:
To ja się pytam dlaczego nie ma wschodów i zachodów Słońca na przeróżnych częściach powierzchni Ziemi...?
Są dwa takie miejsca. To koła podbiegunowe, gdzie słońce może nie zachodzić lub być niewidoczne, nie wschodzić. Oba te miejsca pasują do modelu kulistego.