Mózg płaski czy krągły
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Czy ku Bożym natchnieniom, czy ku podszeptom diabelskim.
„Trzeciego źródła natchnień” NIE MA.Ja tam nie wiem Macieju czy tylko są dwa duchy. Duch Święty i duch nieświęty. Może jest jeszcze Duch Częściowo Święty? I cyk jest trzecia droga.
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Magia kwantowa („mechanika kwantowa”) to diabelski bełkot, wewnętrznie sprzeczny. Ale „naukowy”!
Dlatego wielu uwiedzie.E tam. Wielu zjawisk tak zwanym chłopskim rozumem nie da się wytłumaczyć. Choćby laser. Widziałeś Macieju filmy z nadciekłym helem? Zadziwiające prawda? Albo zwykłe diody świecące itd. itp.
-
@Gerwazy2 napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ja tam nie wiem Macieju czy tylko są dwa duchy. Duch Święty i duch nieświęty.
Zasadniczo...
-
@Gerwazy2 napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ja tam nie wiem Macieju czy tylko są dwa duchy.
Bo jesteś głupcem.
Gdybyś był mądry to byś wiedział.@Gerwazy2 napisał w Mózg płaski czy krągły:
Duch Święty i duch nieświęty. Może jest jeszcze Duch Częściowo Święty? I cyk jest trzecia droga.
To co jest "częściowo święte"- jest jako całość NIEświęte.
To co co jest częściowo prawdziwe- jako całość jest fałszywe.
Wymieszanie Prawdy z fałszem- JEST fałszem.
Bo jest wewnętrznie sprzeczne, a co jest wewnętrznie sprzeczne jest fałszywe.Gdybyś więc miał rozum, to wiedział byś że tylko TAK TAK; NIE NIE. Tylko Prawda lub fałsz istnieją. Trzeciego nie ma.
Tylko dwa (rodzaje) duchy podają natchnienia: Boże lub diabelskie.
Wprost do rozumu.
Wola wybiera.Z powodu swej woli będziesz potępiony lub będziesz zbawiony. Według swego "chcę".
@Gerwazy2 napisał w Mózg płaski czy krągły:
E tam. Wielu zjawisk tak zwanym chłopskim rozumem nie da się wytłumaczyć.
Tego co wewnętrznie sprzeczne w ogóle nie da się wytłumaczyć i w ogóle nie da się zrozumieć.
Można jednak udawać (kłamać), że "się tłumaczy" lub, że "się rozumie".
Aby uchodzić "za mędrca" i aby być chwalonym i podziwianym przez innych.
Tak czyni wielu: kłamie.Zrozumieć można tylko to, co jest prawdziwe.
Tego co wewnętrznie sprzeczne zrozumieć nie można.
W ogóle.Tylko prawdziwe ma uzasadnienie prawdziwego istnienia.
Fałszywe- nie ma prawdziwego uzasadnienia.Są rzeczy, których nie da się zrozumieć.
Dlaczego potępieńcy pomimo ogromu cierpienia nie chcą i nie będą chcieć przez całą Wieczność zwrócić się do Miłosierdzia Bożego, przyznać się do winy?
Dlaczego wolą cierpieć już ZAWSZE?Odpowiedź prawdziwa: bo tak chcą, taka ich wola.
Choć to odpowiedź prawdziwa, to jednak:
Tego "chcę" nie da się zrozumieć!
Bo jest bez sensu.
Gdyby to "chcę", taka ich wola miało "prawdziwe uzasadnienie", to byłoby rozumne.
Co ma prawdziwe uzasadnienie, to jest rozumne.
Ale takie ich "chcę" nie ma rozumnego uzasadnienia.
Jest bezrozumnym szaleństwem, ale JEST !Piekło JEST bezrozumnym szaleństwem.
Ale jest.Tego co wewnętrznie sprzeczne i co jest szaleństwem- tego nie da się zrozumieć.
Dlatego bełkotu kwantowego (zwanego "mechaniką kwantową") nie da się zrozumieć. Bo łamie zasady logiki tak tak; nie nie. Bo jest wewnętrznie sprzeczny. Zatem fałszywy.
Do rozpoznawania tego co prawdziwe i do odróżniania od tego co fałszywe służy logika.
Nie "przyrządy", nie "doświadczenia", nie "empiria", ale logika.
@Gerwazy2 napisał w Mózg płaski czy krągły:
Choćby laser. Widziałeś Macieju filmy z nadciekłym helem? Zadziwiające prawda? Albo zwykłe diody świecące itd. itp.
Gdyby ci z "ciemnego Średniowiecza" to zobaczyli, to w mig by poznali, że magia.
Ale to były "ciemne głupki, bez wiedzy".
To zaś "pokolenie rozumne" żyje wśród tego i nie rozpoznaje wśród czego żyje.To jest OSWOJENIE DIABELSKIE.
Lucyperyczny majstersztyk !Taki jest mechanizm oswojenia diabelskiego:
- Przez częstość.
- Przez "objaśnienia".
- Przez "panowanie".
- Przez wyśmianie.
Przez częstość: tępota ludzka ma to do siebie, że gdy z czymś często się styka, z czymś obcuje, to jest skłonna to coś brać za "normalność".
Śmierć- wedle ludzkiej tępoty też jest "normalnym zjawiskiem".
Ale na Początku śmierci nie było! Bóg śmierci nie stworzył.
Weszła na świat przez grzech i stała się "normalnością".
Na Końcu tej "normalności" znowu nie będzie.Śmierć będzie usunięta z natury na Końcu, ale będzie usunięta. Jako ostatni z cudów diabelskich.
Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć.
a śmierci już odtąd nie będzie.
Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu
już [odtąd] nie będzie,
bo pierwsze rzeczy przeminęły.Przez "objaśnienia": gdy imbecylowi podsuniesz "objaśnienie", takie które "działa i sprawdza się"- to pomyśli, że "to (co jest "objaśnione") jest dobre". I oswoi się z tym. Trzeba durniowi podać fałszywe "objaśnienie", ale takie by dureń wierzył, że jest prawdziwe i by się durniowi wydawało, że "już wie, już rozumie". I wtedy dureń jest oswojony z oszustwem i oszustwa nie poznaje. Nie rozumie, że jest oszustwem.
Tak była "objaśniona" pierwsza magia: bo były "objaśnienia", które działały i sprawdzały się. Były więc wzięte "za wiedzę, za mądrość".
Podobnie "objaśniona" jest druga magia, magia materii.
Zdaje się durniom, że "już wiedzą, już rozumieją".
Są oswojeni. Nie poznają, że magia.Przez "panowanie": gdy imbecylowi podsuniesz "objaśnienie" takie dzięki któremu będzie on mógł wykorzystywać i stosować oszustwo zgodnie ze swoją wolą i gdy to będzie się zasadniczo sprawdzać, to wtedy imbecyl także zostanie oswojony z oszustwem. Przestanie oszustwo uważać za groźne. Bo "panuje nad tym".
To bowiem co jest uważane przez imbecyla za "zrozumiałe i objaśnione" oraz może być wykorzystane jest wedle imbecyla "pod jego panowaniem", może to "wykorzystywać do woli".
Umożliwienie durniom bawienia się zabawkami "wiedzy" pozwala oswoić durniów z "wiedzą", czyli z magią materii.
I zdaje się durniom, że "panują nad tym przez wiedzę".
I nie widzą oszustwa (jakim jest magia materii).
Lecz biorą za dobrą monetę.Przez wyśmianie: większość ludzi, niemal każdy- to tchórze. Boją się mówić tego, co wbrew tyranii większości, czyli obiegowej opinii.
"Chyba nie wierzysz, że wiedza mogłaby być magią,? ha ha ha, hi hi hi, aleś ty głupi"Majstersztyk lucyperyczny !
Jak wielkie będzie zdumienie durniów, gdy kręcić się będzie turbina, lecz prąd nie będzie się wzbudzał!
Powiadam Ci, będzie większe niż "nadciekły hel" lub "laser".
Bo rozdziawiać będą swe tępe gęby i drapać się będą po swych pustych głowach.Upadek drugiej magii większym będzie zdumieniem, niż to które teraz mają z jej cudów, czyli "cudów wiedzy".
Oswojenie diabelskie.
Jesteście oswojeni z tym wszystkim i bierzecie "za normalność, zwyczajność".To co wy bierzecie za normalność i zwyczajność, to w miarę upływu Tysiącletniego Królestwa stawać się będzie dla ludzi nieznane i niezrozumiałe.
Gdy wymierać będą ci, którzy przetrwali Wielki Babilon.Będą opowiadać, że w Babilonie Wielkim mieli magiczne tabliczki, które dzięki magii diabelskiej wyświetlały obrazy i mówiły, dzięki którym mogli rozmawiać ze soba na wielkie odległości. Będą opowiadać prawdziwie.
Lecz dziwić się będą "jak oni mogli być oszukani, jak mogli nie poznawać że to magia, jak mogli dać się przez to zniewolić, pójść za tym i pokładać w tym nadzieję, odwracać się z tego powodu od Boga?"
Będą sobie odpowiadać prawdziwie: bo diabeł ich zaczarował, diabeł ich oszukał, szatan omamił.
Lecz sami myślec będą w większości "ja to nie dałbym się oszukać, gdybym wtedy żył, ja bym poznał".
Bo większość to głupcy, którzy ZAWSZE tak myślą: "to inni mogą być oszukani, nie ja".
Nie inaczej będzie w Tysiącletnim Królestwie.
Albowiem ludzka głupota i niezrozumienie trwać będą do Końca.
W różnym stopniu, w różnych odcieniach, ale do Końca.Powiadam Ci: magia materii, którą Ty bierzesz za normalność i z która jesteś OSWOJONY dla przyszłych, odległych pokoleń, tych które powstaną już po upadku Babilonu Wielkiego będzie "historią jak z bajki".
Będą wiedzieli prawdziwie i mądrze: że "prąd" był dziełem diabelskim, powstawał z mocy Lucypera.
Lecz czym był i jaki w ogóle był: trudno im będzie sobie to wyobrazić.Podobnie jak Tobie trudno jest sobie to wyobrazić, że prądu nie będzie, że kręcić się będzie turbina, lecz prąd nie będzie się wzbudzał. Że będzie bez magicznych tabliczek na których wyświetlają się obrazy, które mówią i liczą i przez które można się porozumiewać na wielkie odległości.
Jak Tobie trudno jest zrozumieć, że to z czym obcujesz jest magią diabelską, magią materii, drugą magią, tak zupełnie podobnie przyszłym pokoleniom trudno będzie sobie wyobrazić to, że Ty mogłeś tego nie rozumieć, że stykasz się z magią i że mogłeś nie zauważać, nie rozumieć, że to magia.Rozumiesz?
Będzie tak jak napisałem.
Bóg mi objawił. -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tego co wewnętrznie sprzeczne zrozumieć nie można.
W ogóle.Hej, zakłamany debilu, a da się zrozumieć, które części są wzajemnie sprzeczne i w jakim stopniu są zgodne z obserwowalną, mierzalną rzeczywistością?
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Taki jest mechanizm oswojenia diabelskiego:
Przez częstość.
No bo to tylko raz, jakieś zombi z martwych wstały. W Biblii jest parę takich przypadków.
Przez "objaśnienia".
Były objawienia np.: Maryjne
Przez "panowanie".
Było "Tysiącletnie królestwo" które się rozpoczęło za życia niektórych apostołów. Ale jakieś tysiąc lat temu musiało się skończyć i nikt nie zauważył różnicy. Za wyjątkiem Rzymian którym się w tym czasie panowanie na sporym obszarze skończyło.
Przez wyśmianie.
No właśnie wyśmiewasz to co jest teraz.
Nie inaczej będzie w Tysiącletnim Królestwie.
Królestwo już było. Spóźniłeś się. Albo Jezus bezczelnie kłamał. Nie pierwszy raz zresztą. Nadal tankujesz samochód?
Albowiem ludzka głupota i niezrozumienie trwać będą do Końca. W różnym stopniu, w różnych odcieniach, ale do Końca.
Do końca a nawet dłużej. Po tym co wypisujesz, widać, że koniec już był, a głupota trwa nadal.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
To co jest "częściowo święte"- jest jako całość NIEświęte.
To co co jest częściowo prawdziwe- jako całość jest fałszywe.
Wymieszanie Prawdy z fałszem- JEST fałszem.
Bo jest wewnętrznie sprzeczne, a co jest wewnętrznie sprzeczne jest fałszywe.Czyli cały Kościół Katolicki jest fałszywy i nieświęty?
Tak podejrzewałem, ale dzięki za potwierdzenie
-
@ZJ napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w [Mózg płaski czy krągły](/post/6682
Było "Tysiącletnie królestwo" które się rozpoczęło za życia niektórych apostołów.Co ty nie powiesz?
Królestwo nastanie po czasie czasów, czyli kulminacji Apokalipsy, czasie wypełnienia się większości jej proroctw.
Było to już?
W szczególności: czy było już tak aby byli ponumerowani liczbą Bestii i bez znaku Bestii na ciele nie mogli sprzedać ani kupić?
Było już tak na całym świecie?
A kiedy?
No, kiedy?Bo jeżeli nie było => nie było jeszcze Tysiącletniego Królestwa. To bowiem nastanie dopiero po tym wszystkim.
Żyjemy w Babilonie Wielkim, Nowym Egipcie i Sodomie Wielkiej. Kto nie poznaje, ten najwyraźniej jest durniem.
Żyjemy w wigilii czasu czasów, czasu Antychrysta. Przed nami wszystkie nieszczęścia i plagi Apokalipsy.
Oczywistość dla mających rozum.
Ten który zmierza do piekła nie zrozumie.
Czyż nie pisałem, że potępiony nigdy nie dojdzie do zrozumienia?Przez wyśmianie.
No właśnie wyśmiewasz to co jest teraz.
Raczej jestem wyśmiewany.
Wyśmianie diabelskie polega na tyranii większości: na wyśmianiu przez większość.
To jest wyśmianie o które chodzi: tyrania „poprawności”. -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Co ty nie powiesz?
To nie ja. To Jezus! Czytaj te swoje pismo rzekomo święte dokładnie. Tam Jezus zapewniał, że królestwo niebieskie nadejdzie jeszcze za życia niektórych apostołów. I miało trwać 1000 lat. No, a to znaczy że sie tak mniej więcej skończyło za Mieszka I. Albo poprostu klamał.
-
Macieju obawiam się, że postępując zgodnie z Twoimi zaleceniami, należałoby porzucić wszelką naukę i technikę i wrócić do prymitywnych warunków życia. Tylko wtedy obawiałbym się jednego. Pan Bóg mógłby spojrzeć przez mikroskop na szalkę z posiewem ludzkości i burknąć z niesmakiem. To ja wam gamonie taki Wszechświat wymyśliłem w znoju i trudzie i używając boskiego Simulinka. Tyle praw natury psu w dupe? I jak krew w piach moje wysiłki? O żesz wy głąby kapuściane. I by wywalił nieudany eksperyment do sterylizatora. Tego nie chcemy chyba Macieju?
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
W szczególności: czy było już tak aby byli ponumerowani liczbą Bestii i bez znaku Bestii na ciele nie mogli sprzedać ani kupić?
Było już tak na całym świecie?
A kiedy?
No, kiedy?To się nazywa PESEL, głąbie
. -
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
W szczególności: czy było już tak aby byli ponumerowani liczbą Bestii i bez znaku Bestii na ciele nie mogli sprzedać ani kupić?
Było już tak na całym świecie?
A kiedy?
No, kiedy?To się nazywa PESEL, głąbie
.Co ty nie powiesz?
Pesel jest na ciele, czyli na prawej ręce lub na czole?
Bez pesela nie można kupić ani sprzedać?
Naprawdę, imbecylu?[Ja codziennie coś kupuję, a pesela kupując nie pokazuję.]
I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia -
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.Kiedy więc tak było jak zaświadcza Proroctwo?
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Pesel jest na ciele, czyli na prawej ręce lub na czole?
Wiem, że ci się to diablo nie podoba, idioto
, ale świat poszedł sporo do przodu od czasu kiedy semickie plemiona zobaczyły tatuaż po raz pierwszy.Bez pesela nie można kupić ani sprzedać?
Dziękuj diabłu za gotówkę i za to że jest jeszcze w obiegu
.[Ja codziennie coś kupuję, a pesela kupując nie pokazuję.]
Bo już od urodzenia masz numer nadany i wprowadzony do systemu.
P.S. Czy twoje zakłamanie i głupota uzgodniły już wspólną wersję co do tego jak działa działo elektronowe w tv kineskopowym i co zrobiło te "mikro kratery" w zakończeniu mojej spoiny aluminiowej wykonanej metodą TIG, idioto
? -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Przegapiłeś ten wpis
https://forumplaskaziemia.pl/post/6687Kiedy więc tak było jak zaświadcza Proroctwo?
Ty lepiej napisz, czy wg twojej definicji "szatan kłamie" Jezus jest Bogiem. Znalazłeś już te kłamstwa o których pisałem? Bo to podobno święta księga, tylko chyba Ci się Bóg pomylił. Proroctwo ma mieć jakiś sens? Wg jednego z nich Jezus miał przyjechać na osiołku, wg innego na oślicy. Więc by podkręcić akcję jakiś idiota napisał że jednocześnie jechał na osiołku i oślicy. Bo mu to pasowało do narracji spełniającego się proroctwa. A inni kretyni uznali że to wejdzie w skład kanonu który teraz nazywasz Pismem Świętym. To Ci baranie nie przeszkadza!
Wyśmianie diabelskie polega na tyranii większości: na wyśmianiu przez większość.
Znowu bredzisz. Od kiedy to ateiści są w większości? Nawet jak dodasz do tego agnostyków to i tak będzie zaledwie garstka. W większości to są tacy jak Ty, tylko nie mogą się dogadać w jakiego Boga wierzą. Każdy z nich, wymyśla sobie Boga o takich cechach jak mu pasuje. Wiec tak jak pisałem wcześniej to ty wyśmiewasz i jesteś w większości. Kłam dalej.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Będzie tak jak napisałem.
Bóg mi objawił.Przedstawił się? Wiesz, że to Bóg bo... Szatan by Ciebie nie oszukał? No popatrz jaki to dobry z niego anioł.
-
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Tego co wewnętrznie sprzeczne w ogóle nie da się wytłumaczyć i w ogóle nie da się zrozumieć. Można jednak udawać (kłamać), że "się tłumaczy" lub, że "się rozumie". Aby uchodzić "za mędrca" i aby być chwalonym i
podziwianym przez innych. Tak czyni wielu: kłamie.To tak jak Ty i inni płaskoziemcy!
Tylko prawdziwe ma uzasadnienie prawdziwego istnienia. Fałszywe - nie ma prawdziwego uzasadnienia. Do rozpoznawania tego co prawdziwe i do odróżniania od tego co fałszywe służy logika.
Zrozumieć można tylko to, co jest prawdziwe.No to się zaorałeś sam. Bo jak mówią o Bogu, wierzący? Mówią że jest niepojęty.
Na Końcu tej "normalności" znowu nie będzie.
O! znowu się zaorałeś! Bo Bóg sam mówił, że jest początkiem i końcem.
Śmierć- wedle ludzkiej tępoty też jest "normalnym zjawiskiem". Ale na Początku śmierci nie było! Bóg śmierci nie stworzył.
Od jakichś 2000 lat też jej nie ma. Przecież Jezus ją pokonał. No a dusza, od zawsze była nieśmiertelna, czy jej wcześniej nie było?
-
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Pesel jest na ciele, czyli na prawej ręce lub na czole?
Wiem, że ci się to diablo nie podoba, idioto , ale świat poszedł sporo do przodu
Poszedł do tyłu. To co wy nazywacie "postępem" (np. "wiedzy i nauki") jest postępem w głupocie, uwstecznieniem.
Proroctwo wypełni się dosłownie.
Każde Boże Proroctwo wypełnia się dosłownie.
Znamię Bestii będzie dosłownie na prawej ręce (nie na lewej) lub na czole. I dosłownie: nie będzie można bez tego sprzedać ani kupić.Pesel- nie jest ani na ręce, ani na czole => nie jest pesel znamieniem Bestii.
Chociaż zarówno "dowody osobiste" jak i "pesele" są częścią oswajania diabelskiego. Przyzwyczajania bydła (ludzkiego) do oznakowania i ponumerowania, do "zakolczykowania", na podobieństwo kolczykowania bydła, czy świń.
Dawniej, przez kilka tysięcy lat ludzie nie posiadali numeru, ale imię, ewentualnie nazwisko i imię. "Dowodów osobistych" też nie posiadaliI. A poznawali się! Zdumiewające, nieprawdaż? Ludzie na mojej ulicy, sąsiedzi poznają mnie, choć nie okazuje im "dowodu osobistego", gdy przechodzę obok. Zadziwiające, prawda?!Teraz wmówiono imbecylom, że "bez przymusowego ewidencjonowania, zaksięgowania i ponumerowania ludzi świat nie mógłby istnieć i działać".
Oswajanie diabelskie z tym co ma nadejść. Etap ku większemu zniewoleniu.
Albowiem dawniej, gdy ludzie byli rozumniejsi i bardziej miłujący wolność już sama tylko chęć nadania "numeru" wywołałaby opór wolnych ludzi. A co dopiero przymus posiadania numeru lub znaku na ciele! => z samego tylko oporu przed "ponumerowaniem" sprzeciwialiby się znamieniu Bestii.
Obowiązkowe ewidencjonowanie i numerowanie osób jest to więc tylko etap ku większemu zniewoleniu jakim będzie znamię Bestii. Etap OSWAJANIA diabelskiego.Podobnie jest z zaszczepieniem mody na tatuaże. Jeszcze 2-3 pokolenia wstecz tatuowali się głównie ludzie ze środowisk patologicznych. Teraz patologia stała się większością, "normalnością".
Dawni ludzie nie przyjęliby znamienia Bestii choćby tylko z tego powodu, że tatuowanie to patologia. Z niechęci do tatuaży.
Współcześni "rozumni" zostali oswojeni z patologią.
By mniej mieli oporów przed przyjęciem znamienia diabła.Oswajanie diabelskie. "Gotowanie żaby".
Lucyperyczny majstersztyk!Tego wszystkiego w Tysiącletnim Królestwie nie będzie: przymusowego numerowania, ewidencjonowania ludności. Bo człowiek ma IMIĘ, a nie jest numerem.
Tatuuowania, mody na tatuaże- nie będzie.
Bo są znamieniem szatana.
Będzie tylko tam gdzie miejsce tego: na marginesie normalności. Jako patologia.od czasu kiedy semickie plemiona zobaczyły tatuaż po raz pierwszy.
Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Dziękuj diabłu za gotówkę i za to że jest jeszcze w obiegu .
Dziękować diabłu? Że "łaskawie powstrzymuje się przed większym niszczeniem wolności"?
Masz nasrane we łbie.
On się nie powstrzymuje.
Lecz JEST POWSTRZYMYWANY.@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
Ja codziennie coś kupuję, a pesela kupując nie pokazuję.]
Bo już od urodzenia masz numer nadany i wprowadzony do systemu.
Co ty, imbecylu nie powiesz?
Bez pesel "nie mogę kupować"?
Ale są w Polsce cudzoziemcy, bez pesel. Nikt ich o pesel w sklepie nie pyta.
Nadal bronisz bredni, że "pesel jest znamieniem Bestii, tym z Apokalipsy?"
Masz wprost napisane co jest znakiem Bestii. Czytaj ze zrozumieniem: na prawej ręce lub na czole oraz bez tego nie można sprzedać ani kupić. Oraz wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni...Pesel nie jest znamieniem Bestii. Jest tylko etapem ku temu znamieniu, oswajaniem diabelskim.
@M-N napisał w Mózg płaski czy krągły:
P.S. Czy twoje zakłamanie i głupota uzgodniły już wspólną wersję co do tego jak działa działo elektronowe w tv kineskopowym i co zrobiło te "mikro kratery" w zakończeniu mojej spoiny aluminiowej wykonanej metodą TIG, idioto ?
Jesteś wyjątkowym głupkiem.
-
@Maciej a pamiętasz jak JHWH przeszedł przez Egipt? Czy wystarczyło mieć "imię"? Czy nie musieli być naznaczeni? Nie czytałeś?
A ci co "stali przed tronem" owe "144 tysiące"to co mieli? Na czole. Nie czytałeś? -
@Tomasz-Middle
A nawet wcześniej w KPP 11.18 Maciej teraz doznaje resetu. -
@Tomasz-Middle napisał w Mózg płaski czy krągły:
@Maciej a pamiętasz jak JHWH przeszedł przez Egipt?
Co to jest „JHWH”?
Przez Egipt przeszedł Pan, Pan Bóg.Czy wystarczyło mieć "imię"? Czy nie musieli być naznaczeni? Nie czytałeś?
A co to ma do rzeczy? Numerowanie ludzi to dzieło diabła. Numer na ciele człowieka (lub nawet tylko obowiązkowo przypisany do człowieka) to nie jest Boże dzieło, tylko diabelskie.
W Oświęcimiu mieli numer. Czy ten obóz to dzieło Boże, czy diabelskie?
Nie ma przypadków tylko Znaki.
Nieprzypadkowo Apokalipsa mówi o LICZBACH.
Kto ma rozum niech liczbę Bestii przeliczy.
Nieprzypadkowo to co wy macie w głowach to jest Obłęd Wielki kosmiczno-LICZBOWY.W liczbach szukacie prawdy. Ale Prawda jest Słowem.
Myślicie, że przez „obliczanie” zapanujecie nad naturą i światem.
Co za nędza w rozumie!
To Słowo Boże panuje nad wszystkim, nie LICZBA człowieka.
Nauki ludzkie pełne LICZB, pełne obłędu.A ci co "stali przed tronem" owe "144 tysiące"to co mieli? Na czole. Nie czytałeś?
A co ma wspólnego Pieczęć Boga Żywego z kolczykowaniem bydła ludzkiego jakim jest oznaczanie ludzi numerami?
Kolczykowaniem, którego kulminacją będzie znamię Bestii na ciele.
Boże Błogosławieństwo wyzwala i daje człowiekowi godność. Znamię Bestii zniewala i odczłowiecza, zezwierzęca człowieka. -
@Maciej napisał w Mózg płaski czy krągły:
Co to jest „JHWH”?
Przez Egipt przeszedł Pan, Pan Bóg.Bluźnisz!
Będziesz niewątpliwie potępiony. Za nienawiść do Najwyższego, synu diabła!
