Forum Płaska Ziemia

    • Register
    • Login
    • Search
    • Categories
    • Recent
    • Tags
    • Popular
    • Users
    • Groups

    Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana

    Nowości YT
    9
    637
    67771
    Loading More Posts
    • Oldest to Newest
    • Newest to Oldest
    • Most Votes
    Reply
    • Reply as topic
    Log in to reply
    This topic has been deleted. Only users with topic management privileges can see it.
    • Highlander
      Highlander @Maciej last edited by

      @Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

      Przy okazji: dlaczego NASA jeszcze nikogo przed sąd nie pozwała za zniesławienie? Np. politycy o byle g... pozywają przed sąd. Tutaj NASA pozwala by rozpisywano się o niej jako o oszustach i krętaczach. I nic !

      Bo jesteście nic nie znaczącym planktonem i tak pozostanie.

      "Wyjaśnienie" NASA mniej więcej jest takie: nie będziemy dyskutować z głupotami, nie będziemy się zniżać do tego poziomu. Bardzo sprytne. Wielu pożytecznych idiotów się na to nabiera.

      I to jest bardzo dobre wyjaśnienie. Dlaczego taka wielka organizacja miałaby się kopać z płaskoziemskimi idiotami?

      1 Reply Last reply Reply Quote 0
      • M
        Maciej @Highlander last edited by

        @Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

        @Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

        Np.
        https://www.youtube.com/watch?v=Y_fLkL_kS9U
        Świadkowie ko(s)miczni zaprzeczają jedni drugim.
        [To się nazywa konfrontacja świadków. To klasyka badania prawdziwości zeznań]

        Jedni mówią o patrzeniu w stronę słońca, inni w przeciwną stronę. Jedni są na orbicie ziemi, a inni na powierzchni księżyca.
        Zupełnie normalne, że raz gwiazdy widać, a w innym przypadku nie.
        Ten film dowodzi tylko głupoty płaskoziemców 😄

        W takim razie te Twoje słowa dowodzą, że:
        Nie obejrzałeś filmu wystarczająco dokładnie lub jesteś mało kojarzący lub kłamiesz.

        Otóż nie. W filmie tym jedni jawnie przeczą drugim. W dokładnie tym samym. I to nawet jest tak pokazane, że w niektórych częściach filmu wykluczające się zeznania są zestawione jedne po drugich.
        Naprawdę mam tu wklejać minuty filmu lub zrzuty ekranu?

        Highlander 1 Reply Last reply Reply Quote 0
        • Highlander
          Highlander @Maciej last edited by Highlander

          @Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

          Jak można być "dobrym bez Boga" skoro Bóg jest największym dobrem i początkiem każdego dobra?
          Ale "jeżeli można", to na końcu, będziesz "dobry bez Boga". Tylko dlaczego będziesz nieszczęśliwy?
          Zapewne według Ciebie dlatego, że "inni są źli i zwyciężyli ci źli" (czyli tacy, którzy wybrali Boga).

          Już pisałem wcześniej, że nie mam z tym problemu, że ktoś jest wierzący, więc nie manipuluj.

          Bo dobry człowiek może być nieszczęśliwy tylko wtedy jeśli źli są górą, źli zwyciężyli.

          Zbudowałeś chochoła "że będę nieszczęśliwy", a potem z nim walczysz.
          A może Boga nie ma i w ogóle mnie już nie będzie po śmierci.
          A może Bóg akceptuje też niewierzących, bo dlaczego nie?
          Nie możesz tego wiedzieć, nikt tego nie wie.
          (Oczywiście, już znam Twoją odpowiedź: "blablabla, bóg napisał w książce, że tak jest i że ta ksiażka jest prawdziwa")

          To właśnie jest to o co chodzi: albo albo.
          Albo dobry jest ten kto wierzy w Boga albo dobry jest ten kto nie wierzy w Boga. Obaj naraz nie mogą być dobrzy. Bo jeżeli dobre i prawdziwe jest to co jest na
          "tak" to nie może być dobrym i prawdziwym to co jest w tym samym na "nie" i na odwrót.

          Zaczynam Ci współczuć tego, jak patrzysz na świat.

          1 Reply Last reply Reply Quote 0
          • Highlander
            Highlander @Maciej last edited by

            @Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

            Otóż nie. W filmie tym jedni jawnie przeczą drugim. W dokładnie tym samym. I to nawet jest tak pokazane, że w niektórych częściach filmu wykluczające się zeznania są zestawione jedne po drugich.
            Naprawdę mam tu wklejać minuty filmu lub zrzuty ekranu?

            Dawaj...

            1 Reply Last reply Reply Quote 0
            • M N
              M N @Maciej last edited by

              @Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

              Trzeba by dokonać pomiaru Australii. A to nie jest proste. [Oczywiście nie "pomiaru na globusie"]

              Nie jest proste dla ciebie. Dla Australijczyków owszem:
              https://www.icsm.gov.au/sites/default/files/2021-04/GDA2020 Technical Manual V1.6.pdf

              Highlander 1 Reply Last reply Reply Quote 0
              • Highlander
                Highlander @M N last edited by

                @M-N napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

                @Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

                Trzeba by dokonać pomiaru Australii. A to nie jest proste. [Oczywiście nie "pomiaru na globusie"]

                Nie jest proste dla ciebie. Dla Australijczyków owszem:
                https://www.icsm.gov.au/sites/default/files/2021-04/GDA2020 Technical Manual V1.6.pdf

                Daj spokój, rządowe źródło, narysowali tak, żeby pasowało do kulki 😄

                M 1 Reply Last reply Reply Quote 0
                • M
                  Maciej @Highlander last edited by

                  @Highlander napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

                  @M-N napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

                  @Maciej napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

                  Trzeba by dokonać pomiaru Australii. A to nie jest proste. [Oczywiście nie "pomiaru na globusie"]

                  Nie jest proste dla ciebie. Dla Australijczyków owszem:
                  https://www.icsm.gov.au/sites/default/files/2021-04/GDA2020 Technical Manual V1.6.pdf

                  Daj spokój, rządowe źródło, narysowali tak, żeby pasowało do kulki 😄

                  Około roku 2016-2017 czytałem w internecie wyznanie pewnego geodety. Otóż to było w Australii. I ten człowiek usłyszał, że jeśli chce zrobić karierę w dziedzinie kartografii, to koniecznie po.winien wstąpić do pobliskiej loży masońskiej.
                  Masoneria ma w logo cyrkiel i kątownice oraz literę G.
                  To „mierzenie ziemi” czyli geometria. Znają i strzegą swoich tajemnic. Kontrolowanie kartografii jest szczególnie ważne na tzw. „półkuli południowej”, tam rozbieżności między globusem a realnym światem narastają w miarę przemieszczania się na południe.

                  M N 1 Reply Last reply Reply Quote 0
                  • M N
                    M N @Maciej last edited by M N

                    @Maciej Ty te swoje brednie to na bieżąco wymyślasz?
                    Może poczytaj sobie o historii pomiarów geodezyjnych Australii:
                    https://www.xnatmap.org/adnm/conf_06_11/c06/aPaper 08.pdf

                    Może ta mapa świata z 1794 r. da ci cokolwiek do myślenia:
                    https://en.wikipedia.org/wiki/A_General_Map_of_the_World,_or_Terraqueous_Globe
                    Albo może ta z 1839 r.:
                    https://collections.lib.uwm.edu/digital/collection/agdm/id/15104/rec/4

                    M 1 Reply Last reply Reply Quote 0
                    • M
                      Maciej @M N last edited by

                      @M-N napisał w Wyzwanie Macieja - analiza obserwacji Zatoki Kalifornijskiej autorstwa JTolana:

                      @Maciej Ty te swoje brednie to na bieżąco wymyślasz?
                      Może poczytaj sobie o historii pomiarów geodezyjnych Australii:
                      https://www.xnatmap.org/adnm/conf_06_11/c06/aPaper 08.pdf

                      Może ta mapa świata z 1794 r. da ci cokolwiek do myślenia:
                      https://en.wikipedia.org/wiki/File:1794_Samuel_Dunn_Wall_Map_of_the_World_in_Hemispheres_-Geographicus-_World2-dunn-1794.jpg

                      Niczego nie wymyślam. Piszę o tym co czytałem (o tej loży masońskiej i tym „adepcie kartografii”).

                      Rysowanie map wielkich obszarów nie odbywa się na podstawie triangulacji, nie przez składanie bok do boku małych map lokalnych, lecz w oparciu o urojenie „kulistości ziemi” . Nanoszą na globus punkty na podstawie ich „współrzędnych geograficznych”.

                      Szczególnej wagi z przyczyn oczywistych nabiera rysowanie map obszarów na południe od równika. Trzeba jakoś ukryć fakt że odległości między południkami rosną w miarę ruchu na południe od równika.
                      Można powiedzieć: szczęście im sprzyja: mało tam lądów , te które są są słabo zamieszkane, odległości między kontynentami nikt nie sprawdzi, bo to niełatwe.

                      M N 1 Reply Last reply Reply Quote 0
                      • M N
                        M N @Maciej last edited by M N

                        @Maciej Wymyślasz, Maciuś i to bez przerwy. A oto kolejne twoje kłamstwo:

                        Rysowanie map wielkich obszarów nie odbywa się na podstawie triangulacji

                        A to dowód, że kłamiesz:
                        https://kura.aucklandlibraries.govt.nz/digital/collection/maps/id/2033/

                        I kolejne twoje kłamstwo:

                        odległości między południkami rosną w miarę ruchu na południe od równika.

                        I kolejny dowód, że kłamiesz:
                        Trasa samochodem Perth - Sydney = 3932 km.
                        samolotem 3290 km.:
                        https://www.jetstar.com/au/en/cheap-flights/sydney/perth-to-sydney?adults=1&children=0&destination=SYD&flexible=1&flight-type=2&infants=0&origin=PER
                        Trasa samochodem Melbourne - Darwin (przez Stuart Hwy) = 3756 km.
                        samolotem 3150 km.:
                        https://www.opodo.com/flights/melbourne-darwin/MEL/DRW/?mktportal=google&utm_id=go_cmp-1635199415_adg-62782764459_ad-651485469247_kwd-522489881712_dev-c_ext-_locphy-20858_mtype-e_ntw-g&gclid=CjwKCAjw4ZWkBhA4EiwAVJXwqWbWsFhpUQoo-Wec5lXBnt9_6NAz-P7Y3_jK35lyUvXSLbEPylQlXRoCROIQAvD_BwE#/

                        1 Reply Last reply Reply Quote -1
                        • Referenced by  J jakubcjusz 
                        • Referenced by  M Maciej 
                        • Referenced by  M N M N 
                        • First post
                          Last post
                        Powered by NodeBB | Contributors