@foto-mielec napisał w "Patrzenie w niebo jest bez sensu":
Księżyc i Słońce obserwowane z dowolnego punktu na Ziemi mają taki sam rozmiar, co świadczy o tym, że są wielokrotnie dalej niż "wielkość" planety.
To jasne, ale nie sądzę, żeby ta obserwacja dodawała coś do wywodu. Zresztą Księżyc nie bardzo nadaje się jako element sfery niebieskiej (na równi z pozostałymi), bo jego paralaksa jest jednak łatwa do zauważenia, kiedy porównany zdjęcia zrobione jednocześnie z odległych miejsc na Ziemi. Nie jest zatem np. prawdą, że jeśli dla jednego obserwatora Księżyc jest w zenicie, to inny, odległy o 555 km od pierwszego, zobaczy go 5 stopni od zenitu (co miałoby miejsce w przypadku obserwacji wybranej gwiazdy), a taki przykład podaję wyżej.